Wszystkie posty spełniające kryteria zapytania babki, posortowane według trafności. Sortuj według daty Pokaż wszystkie posty
Wszystkie posty spełniające kryteria zapytania babki, posortowane według trafności. Sortuj według daty Pokaż wszystkie posty

czwartek, 16 kwietnia 2009

Babka ajerkoniakowa



Lubię jak mają przyjść goście
Zawsze można coś upiec, bo jak tak przyjmować gości bez ciasta?
Dziś upiekłam babki ajerkoniakowe
Przepis znalazłam u Bei ,Bea ma go o Dirka z Mniam Mniam
Ja zrobiła takie spore babki z foremce z Lidla plus 3 jeszcze w foremkach kupionych chyba w Przydasiowni
Babki są pyszne, moja jedyna zmiana to inny cukier, a mianowicie użyłam palmowy
Moje babki wyszły brązowe. Przepis podaje tak jak podała Bea



Babka ajerkoniakowa

250 g masła
250 g cukru – ja dałam cukier palmowy
250 g mąki (u mnie : 180 g mąki + 70 g maizeny)
2 cukry waniliowe (32g)
1 proszek do pieczenia (16g)
5 jajek
skórka starta z 1 małej cytryny
250 ml adwokata
szczypta soli

uwaga : jajka i masło muszą mieć temperaturę pokojową!

Masło z cukrem, solą i cukrem waniliowym utrzeć na gładką, puszystą masę. Następnie dodawać po 1 jajku (gdy jajko będzie dobrze wymieszane z masą, dodawać kolejne).
Na końcu wmieszać mąkę i proszek do pieczenia oraz ajerkoniak, zmniejszyć obroty miksera.
Całość przełożyć do wysmarowanej tłuszczem foremki i piec około 45 minut w piekarniku nagrzanym do 180 C.

piątek, 6 sierpnia 2010

Czego to ludzie nie dodają do ciasta czyli Babka z awokado



Tak sobie myślę co można dodać do ciasta aby otrzymać pyszne ciasto
Buraki? Marchewkę? Kiszoną kapustę ? Paprykę? A może cukinię?

A jakby tak dodać awokado? Hm , czemu nie , tym bardziej ,że chciało się mi ciasta natychmiast ,a w domu tylko dwa jajka (dostawa dopiero wieczorem) ,a przepis co mi się znalazł jajek nie chciał.
Ciasto robi się bardzo łatwo i po upieczeniu smakuje wyśmienicie.
Polecam



Przepis tłumaczyłam internetowym translatorem w nawiasach moje malutkie zmiany


Babka z awokado i przyprawami

Przepis z tego blogu
1 1 / 2 szklanki mąki
1 / 2 szklanki mąki kukurydzianej
1 1 / 4 szklanki cukru(dałam 2 /3 szklanki)
1 / 2 łyżeczki soli
75 g miękkiego masła
3 / 4 szklanki puree z awokado *
1 szklanka maślanki
1 1 / 4 łyżeczki sody oczyszczonej(dałam 1 łyżeczkę )
3 / 4 łyżeczki proszku do pieczenia ( dałam 1 łyżeczkę )
1 1 / 2 łyżeczki chai masala (dałam wymieszane- kardamon, cynamon, imbir, pieprz, goździki/)
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

* przecier z 1 awokado z 1 łyżeczką soku z cytryny

W misce wymieszać mąki, sól, sodę , proszek, przyprawy, odstawić na bok
W innym naczyniu, przy użyciu miksera ubić masło i cukier na puszystą masę. Dodać purée z awokado, ubić.
Dodać połowę mąki i pół maślanki i ubić razem, dodać pozostała mąkę i maślankę oraz ekstrakt waniliowy, ubić razem
Wlać ciasto do wysmarowanej tłuszczem i posypanej mąką foremki bobkowej i piec w 180C około godziny, aż szpikulec wbity w ciasto będzie suchy.
Schłodzić na kratce
Schłodzone ciasto można polać polewą z czekolady roztopionej

p.s już po upieczeniu i pokazaniu babki na cin cin Krysia znalazła taki przepis
Hm , myślę ,że tej babce nie zaszkodziłby dodatek soku z 1 limonki i skórki z 4 limonek zamiast przypraw. Zresztą nie wiem czy kiedyś nie upiekę tej babki z linku co podała Krysia

poniedziałek, 2 czerwca 2014

Babka topiona z akacją

Aktualnie kwitną min. moje ukochane akacje, bez czarny oraz róże. Dziś zapraszam na Babkę topioną z akacją.
Przepis na samą babkę jest od Liski z jej książki ,,White plate słodkie" Eliza Mórawska. Taką babkę można też podziwiać u Agusi na Ciasteczkolandi.
Ja minimalnie zmieniłam przepis, dałam zamiast mleka maślankę, nie dałam esencji waniliowej , a alkohol whisky oraz najważniejsza zmiana- zamiast rodzynek dałam bardzo dużo płatków akacji. Babka jest przepyszna i świetnie trzyma świeżość, bardzo polecam

Babka topiona  z akacją

  • 20 g świeżych drożdży
  • 6 żółtek
  • 100 g drobnego cukru
  • 250 ml maślanki
  • 2 łyżki koniaki, whisky itp.   
  • 480 g mąki pszennej
  • skórka starta z cytryny
  • 120 g masła (plus trochę do wysmarowania formy )
  • 100g samych  płatków  akacji ( można mniej, ale   tyle  nie przeszkadza, a daje  pyszną babkę )
Lukier:
  • ¾ szklanki cukru pudru
  • sok z połowy cytryny
Jest to przepis na formę do babki o pojemności 1,2- 1,5 litra
Zrobić zaczyn rozcierając drożdże z łyżeczką cukru, dwoma łyżkami letniego mleka i dwoma łyżkami mąki. Odstawić go na 15 min.
Masło stopić, odstawić do ostygnięcia. Żółtka utrzeć z cukrem na jasną, puszystą masę. Do maślanki  dodać alkohol.
Mąkę dodać do miski, utworzyć wgłębienie, do którego wlać rozczyn drożdżowy, mleko, skórkę z cytryny, stopione masło oraz masę z żółtek i cukru.
Za pomocą miksera lub ręcznie wyrobić gładkie, luźne ciasto.( moje  naprawdę było dość  rzadkie, ale wiedziałam, że  kwiatki zagęszczą) Ja   ciasto polałam 2 łyżkami oleju ryżowego  dokładnie nim oblepiłam  ciasto
Ciasto przełożyć do dużej foliowej torby, lekko zawiązać  końce i zanurzyć w dużym garnku zimnej wody. Uważać, żeby do torby nie  nalać wody, a końce  tak zabezpieczyć, aby nie wpadły do garnka  Odstawić na 1.5-2 godz., aż wypłynie na powierzchnię – moje już po godzinie było zupełnie na wierzchu
Wyjąć ciasto z garnka, przełożyć  do miski i wymieszać z  płatkami akacji.
Formę do babki wysmarować masłem i obsypać bułką tartą lub mąką lub cukrem tak jak ja .
Przelać ciasto do formy, przykryć i odstawić na godzinę by w wyrosło.
Ciasto piec 45-50 min. w temperaturze 170-180 stopni, najlepiej sprawdzić drewnianym patyczkiem, czy ciasto jest gotowe.
Wyjąć z piekarnika, odstawić na 20 min., by przestygło i przełożyć na talerz.
Wystudzone polać lukrem lub oprószyć cukrem pudrem.
Aby uzyskać lukier, należy do ¾ szklanki cukru pudru stopniowo dolewać sok z cytryny i mieszać do  uzyskania gęstego, ale płynnego lukru.

Drożdżowe z akacją smakuję wyśmienicie. Równie pyszne jest  z  kwiatami czarnego  bzu np. takie czy z  płatkami róży. Uwielbiam drożdżowe z kwiatami.

Babkę akacjową zgłaszam do akcji ,,Jem kwiaty”

piątek, 6 marca 2009

Panettone z kawałkami czekolady



Bardzo lubię piec w tym samym czasie z kimś drugim.
Wczoraj udało się piec bardzo ciekawą babkę Panettone razem z Kasiac
To Kasia znalazła i przetłumaczyła przepis oraz sposób wykonania foremek
A także zechciała razem ze mną upiec ,dziękuję .Panetone jest niezwykłe w smaku i okazało się ,że lubię drożdżowe ciasto z czekoladą :D .Moje może nie są tak piękne jak te na stronie Wild Yeast, ale są pyszne
Ja dałam czekolady –jedna 70% ,druga 75 % kakao
Przepis jest z stąd ,tu jest jak zrobić foremki



tu z patyczkami jeszcze


Panettone z kawałkami czekolady
Sponge
200 g mąli
106 g wody
1,25 łyżeczki drożdży
33 g cukru

Dough
138 g mąki
55 g zimnego masła
3,5 g soli
niecałe 0,75 łyżeczki drożdży
55 g żółtek
całe sponge
nasionka z pół laski wanilii
69 g drobnego cukru
69 g masła pokrojonego na kawałki jednocentymetrowe
200g czekolady deserowej (łącznie z drobinkami pozostałymi na papierku)

Glazura
55 g cukru
3 g mielonych migdałów
4 g oleju
4 g mąki kukurydzianej
4 g kakao
30 g białek
nasionka z pół laski wanilii
cukier perłowy do posypania

Ponadto:
3 koszyczki origami z papieru do pieczenia
6 patyczków do szaszłyków
1. Sponge: Wymieszać wszystkie składniki i odstawić na 2 godziny
2. W misce miksera wymieszać na małych obrotach 6 pierwszych składników do momentu połączenia
3. Zwiększyć obroty i miksować dalej 1 - 2 minuty dodając wolno cukier w 4-5 porcjach. Miksować 2 min po każdej dodanej porcji cukru
4. Miksować, aż ciasto prawie będzie odchodzić od brzegów miski
5. Stopniowo dodawać masło i miksować na średnich obrotach aż ciasto będzie odchodzić od brzegów miski
6. Na najmniejszych obrotach dodać pokrojoną czekoladę i miksować do momentu połączenia się składników.
7. Zakryć miskę i zostawić na 10 min.
8. Wyjąć ciasto na omączony blat i podzielić na 3 równe części, z każdej uformować kulę.
9. Przykryć wszystkie kule i zostawić na 30 min. W tym czasie zrobić torebki* i przetkać po 2 patyczki u dołu każdej torebki.
10. Uformowane kule przełożyć do torebek.
11. Zostawić na 3,5 godz. aż powiększą objętość 2,5 razy. Wierzchołek kuli może być nieznacznie ponad brzegami torebki.
12. Piekarnik nastawić na 175°C.
13. Przygotować glazurę: wymieszać mątewką wszystkie składniki oprócz cukru perłowego. Rozsmarować glazurę na wszystkich trzech wyrośniętych kulach ciasta i posypać cukrem perłowym.
14. Włożyć torebki z ciastem do piekarnika bezpośrednio na „ruszt” i piec 30-35 min aż będą ciemnobrązowe.
15. Podczas jak babki się pieką przygotować „aparaturę wiszącą” (jak na zdjęciu u autorki-ja studziłam 2 miedzy dwoma segregatorami, a jedną na kratce bo się odkleiła od patyczków ). Jak babki się upieką jak najszybciej powiesić je do góry nogami.
16. Niech wiszą co najmniej 2 godziny, aż wystygną.

*Wymiary papieru do torebek - 20 x 25 cm. ( ja na jedną foremkę brałam po dwa arkusze papieru do pieczenia)
Wykonanie koszyka:
1. Potrzebna będzie prostokątna kartka papieru.
2. Odwróć kartkę na drugą stronę i złóż na pół
3. Otwórz kartkę i złóż obie jej strony do środkowego zagięcia
4. Zegnij kartkę na pół w druga stronę
5. Otwórz znowu, aby wyglądała jak w punkcie # 3
6. Zegnij górę i dół kartki do środkowego zagięcia
7. Otwórz i połóż poziomo kartkę przed sobą
8. Zagnij każdy róg aż do pierwszego zagięcia
9. wystające brzegi kartki odegnij na zewnątrz
10. Włóż kciuk w każdy róg kartki tak, aby ścianki pudełka podniosły się do pionu
11. Jeśli zostało to zrobione prawidłowo, powinno wyglądać jak na zdjęciu obok



środa, 25 marca 2015

Baby, babki i babeczki



Oprócz mazurków to baby  są tym co piekę co roku, ale ten bzik poszedł dalej i stałam się kolekcjonerką foremek babkowych, mam ich trochę i byłoby pewnie jeszcze więcej. Na szczęście ( a raczej nieszczęście ) mam mało miejsca  na trzymanie ich i kosztują też nie małe pieniądze.
Może komuś się przydadzą  moje  przepisy na  baby, babki czy babeczki  

A jak ktoś by chciał upiec takie trochę inne babeczki drożdżowe, bardzo proste- takie  co można  przy sobocie po robocie. Babeczki wyszły przepyszne tylko trzeba je jeść  najlepiej jeszcze ciepłe, najwyżej letnie. Po kilku godzinach dużo tracą , smak jest nie najgorszy ale robią się twarde i zapychające. Pewnie można nad tym popracować, ale chyba przed Wielkanocą w innej wersji nie uda mi się upiec. Przepis jest Ani Czelej, a znalazłam go w najnowszym numerze czasopisma Natura i ty. Ja zamiast jednej dużej baby upiekłam 12 malutkich w  silikonowych foremkach do muffin. I też nie smarowałam foremek masłem i nie posypywałam  ich  sezamem jak  było przepisie. Te 12 babeczek upiekłam z ½ porcji i takie proporcje podaję.    Przepis jest wg pięciu przemian  oraz jest bezglutenowy


Babeczki  drożdżowe

Z-1/2 szklanki mąki kukurydzianej,  1 szklanka mąki ziemniaczanej, 1/3 szklanki mleka kokosowego, 1/4 szklanki cukru , 1/4  kostki masła, 3 żółtka ,
M-szczypta  kardamonu
W-szczypta soli, 2łyżki wody
D- 20g  drożdży
O- 1/2 łyżeczki kurkumy
Z-2 łyżki  mąki kukurydzianej, 1/2 łyżeczki cukru trzcinowego

Wszystko po kolei dodawać do miski ubijając  drewniana łyżka , (drożdże dać wymieszane z kurkumą, 2 łyżkami mąki kukurydzianej i cukrem oraz wodą  i zostawione, żeby  podrosły )
Wlać  do foremek wysmarowanej masłem i posypanych  sezamem i jak podrośnie piec w 180   około 25-30 minut.( ja użyłam form silikonowych nie smarowałam oraz  nie sypałam sezamem). Wyjąć z foremek i posypać cukrem pudrem 

Moje uwagi:

1. babeczki są pyszne , ale trzeba je jeść jak najszybciej po upieczeniu
2. chcę popracować nad wilgotnością tego wypieku oraz  dłuższej  świeżości i mam kilka  pomysłów:
- sparzyć  mąkę kukurydzianą i/lub
- dodać  trochę ugotowanych ziemniaków czy  przetarte banany i/lub
- dodać trochę oleju


sobota, 10 kwietnia 2021

Mazurek czekoladowo — orzechowy




W tym roku upiekłam 4 mazurki i ten był przebojem, choć reszta byłą też pyszna.

Przepis z bloga Nicpoń w kuchni, bardzo polecam

Mazurek czekoladowo — orzechowy

Porcje forma na tartę o śr. ok 25cm

Kruchy spód
1 szklanka mąki kasztanowej,migdałowej, orzechowej lub sorgo
½ szklanki mąki ryżowej
½ szklanki skrobi ziemniaczanej lub tapioki
100-125 g margaryny bezmlecznej lub oleju kokosowego
¼ szklanki cukru, cukru kokosowego, ksylitolu lub innego słodzidła
1 łyżeczka proszku do pieczenia bezglutenowego
1 łyżka łupin babki jajowatej
¼ szklanki ciepłej wody
½ łyżeczki soli

krem czekoladowo-orzechowy
100 g suszonych daktyli
1 duża łyżka masła orzechowego z migdałów, laskowych lub ziemnych
1 szklanka mleka roślinnego
100 g czekolady gorzkiej

Solony karmel
kilka łyżek solonego karmelu. *

Wykonanie

1. Łupiny babki jajowatej zamocz w 1/4 szklanki wody. Odstaw na 5 minut.

2. Wszystkie pozostałe składniki na ciasto włóż do malaksera. Dodaj napęczniałe łupiny. Wyrób kruche ciasto, aż powstanie kula ciasta, zwarta i elastyczna. Jeśli ciasto się kruszy i nie chce trzymać formy, dodaj odrobinę więcej margaryny/oleju kokosowego.

3. Uformuj kulę, owiń folią i włóż do lodówki na około godzinę.

4. Wyjmij z lodówki ciasto. Formę na tartę wysmaruj margaryną. Ciasto rozwałkuj na grubość ok,. 1 cm i wyłóż spód oraz boki formy.

5. Wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz ok 15 minut w temperaturze 180°C (grzanie góra, dół)

6. Upieczony spód odstaw do wystudzenia.

7. W tym czasie przygotuj masę. Daktyle zalej wrzątkiem tak by woda je przykryła i odstaw na 15 minut.

8. Czekoladę pokrój w drobne kawałki. Włóż do metalowej lub szklanej misy. Miskę postaw na garnuszku z wodą, tak by jej dno nie dotykało wody. Postaw na ogniu i podgrzewaj. Czekoladę mieszaj co jakiś czas, do rozpuszczenia. Nie za długo, tak by się nie rozwarstwiła.

9. Namoczone daktyle odcedź z wody i lekko odciśnij z jej nadmiaru. Włóż do miksera (najlepiej kielichowego)

10. Do daktyli dodaj mleko roślinne oraz masło orzechowe.

11. Zacznij miksować zwiększając stopniowo obroty. Jeśli masa jest za sucha i się nie chce miksować, dolej więcej mleka.

12. Stopniowo wlewaj roztopioną czekoladę, miksując dalej. Masa jest gotowa.

13. Wlej ją na wystudzony spód, rozłóż równomiernie. Wstaw do lodówki. Kiedy krem bardziej stężeje, udekoruj solonym karmelem, orzechami i płatkami migdałów.

14. Podawaj po kilkugodzinnym schłodzeniu w lodówce.


*Wegański solony karmel


Składniki
1 szklanka cukru pudru
80 g masła lub margaryny bezmlecznej
1 puszka mleka kokosowego o temperaturze pokojowej
1 łyżeczka soli morskiej gruboziarnistej

Wykonanie

1. Do garnka o grubym dnie wsypujemy cukier puder. Stawiamy na średniej wielkości ogień. Podgrzewamy, aż się rozpuści.

2. Mieszamy,ruszając garnkiem. Kiedy już się rozpuści, możemy zamieszać drewnianą łopatką i podgrzewamy, aż nabierze bursztynowego koloru.

3. Zmniejszamy ogień do minimum i dodajemy masło lub olej kokosowy o temperaturze pokojowej i energicznie mieszamy, aż masa się połączy.

4. Dodajemy gęstszą, białą część mleka kokosowego ( ok. 130-180 ml). Mieszamy i podgrzewamy, aż karmel zgęstnieje. Trwa to ok 20 minut.

5. Do gotowego karmelu dodajemy sól. Mieszamy do rozpuszczenia.

6. Przelewamy do słoiczka i przechowujemy w lodówce. Taki karmel może stać w lodówce nawet dwa tygodnie.


 

poniedziałek, 25 lipca 2011

Morele czyli Fajne Babki pieką ciasta i to jak pieką!




No kochani ja to długo bez wspólnego pieczenia w większym czy mniejszym gronie nie wytrzymam :D.

Tym razem z Basią , Moniką i Madzią.

Trochę szło jak po grudzie, a to najpierw co upiec, w końcu stanęło, że ciasto ma być z morelami i reszta wolna amerykanka.

Później trochę się rozciągnęło to pieczenie bo to jedna nie miała moreli jeszcze, druga mało jajka nie zniosła bo wszystko miała i nóżkami przebierała żeby już natychmiast piec, trzecia wszystko miała, ale głodna wróciła do domu i najpierw chciała coś sobie zjeść, a potem kontakt się nam z nią na ponad 24 godziny urwał, czwarta na ostatnią chwilę się zdecydowała, że też upiecze i uwinęła się z ciastem w mig :D





Ale jak na zorganizowaną bandę morelową przystało upiekły i to jak upiekł, proszę podziwiać:
Basia
Madzia
Monika
i Ala
I wstawiły o godzinie 20.01, bo to taka tradycja! :D
*************
Ja upiekłam ciasto co już pewien czas temu Joanna pokazała na forum cin cin, ba nie tylko pokazała, ale przetłumaczyła z rosyjskiego.
Ciasto jest przepyszne co potwierdzi także Madzia.






Przepis z blogu Ilary opisany i przetłumaczony przez Joannę




Tarta czekoladowa z kremem migdałowym i morelami wg Ilary

Krem:

150 g drobno zmielonych migdałów
150 g masła w pokojowej temperaturze
130 g cukru
2 jajka
1 łyżeczka esencji waniliowej
1 łyżka jasnego rumu, koniaku lub brandy
20 g skrobi ziemniaczanej

Masło ubić z cukrem do uzyskania puszystej masy, dodawać porcjami migdały i jajka (po jednym).
Gdy masa stanie się jednorodna, wlać esencję waniliową, wymieszać. Dodać skrobię, ponownie wymieszać.
Masę nałożyć do worka cukierniczego (lub zwykłego foliowego worka na mrożonki), dla ułatwienia umieszczonego w jakimś naczyniu, na przykład w dzbanku na mleko) i wstawić razem z naczyniem do lodówki. Krem powinien zgęstnieć i zastygnąć.
Najlepiej przygotować go w przeddzień pieczenia. Niewykorzystane resztki można zamrozić i przechowywać przez 3 - 4 tygodnie w zamrażarce.

Ciasto:

200 g mąki
2 - 3 łyżki kakao
1/2 - 1/3 szklanki cukru
szczypta soli
100 g zimnego masła, pokrojonego w kostkę
1 jajko + jedno żółtko
1 łyżeczka esencji waniliowej

oraz morele ok. 5 –9 sztuk

Przygotować klasyczne kruche ciasto ręcznie lub w maszynie. Część mąki można zastąpić mielonymi migdałami.
Można też dodać otartą skórkę z pomarańczy. Przygotowane ciasto uformować w dysk, owinąć w folię, schłodzić w lodówce przez co najmniej godzinę. Rozwałkować (na przykład między dwoma arkuszami papieru do pieczenia lub folii), wyłożyć nim formę do tarty, wysmarowaną uprzednio masłem i obsypaną mąką, nakłuć widelcem i wstawić do zamrażarki na 10 - 15 minut.
W tym czasie przygotować morele - umyć je, osuszyć, przekroić na połówki i wypestkować.
Do formy z ciastek przełożyć schłodzony krem migdałowy do 2/3 wysokości formy (nie wyżej, bo w czasie pieczenia urośnie), wygładzić powierzchnię, ułożyć połówki moreli.
Piec w piekarniku nagrzanym do 160 - 170 stopni przez 40 - 50 minut.
Studzić w formie 15 minut, a potem wyjąć i całkowicie ostudzić na kratce.






Kochane Fajne Babki dziękuję za wspólnie spędzone chwile przy pieczeniu, dyskutowaniu i po prostu byciu razem.





A jak ciasto z morelami to chętnie go dopiszę do zabawy ,,Morelkowo Brzoskwiniowo 3” Kabamaigi

niedziela, 22 listopada 2020

Prosta babka cytrynowa z żurawiną





Ciemno, zimno i pada….. Na pociechę upiekłam pyszną, a łatwą babkę z żurawiną, mniam mniam

Przepis od Darii, jedynie zamiast mleka dałam wodę bo kliknęłam w źródłowy przepis , a tam woda zamiast mleka. Masło zawsze mam w lodówce, ale mleko to już nie koniecznie.

Przepis podaję za Darią w nawiasach moje zmiany

Prosta babka cytrynowa z żurawiną

Składniki na małą foremkę keksówkę

1/2 kostki masła (100 g)

1 duża cytryna

3/4 szklanki mleka ( u mnie woda)

1 duże jajko

3/4 szklanki cukru ( u mnie trzcinowy, brązowy)

1 opakowanie cukru wanilinowego

szczypta soli

2 szklanki mąki

1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

1/2 łyżeczki sody

1 szklanka świeżej żurawiny + troszkę do dekoracji ( u mnie było około 1,5 szklanki)

na lukier:  sok z połowy cytryny + cukier puder ( ja zamiast lukru przed pieczeniem posypałam ciasto  kruszonka zrobioną z odrobiny   miękkiego masła, cukru i mąki)

 W rondelku roztopić masło. Cytrynę umyć, sparzyć i zetrzeć z niej żółtą skórkę na drobnej tarce i dodać do masła.  Wlać mleko i sok wyciśnięty z całej cytryny, wymieszać, następnie wbić jajko, dodać cukier, sól i cukier wanilinowy i roztrzepać całość rózgą kuchenną. 

Do miski przesiać mąkę z proszkiem do pieczenia i sodą, wsypać żurawinę i wmieszać ją w mąkę. Wlać zawartość rondelka i wymieszać wszystko dokładnie.  Piekarnik rozgrzać do 175 stopni C.

Foremkę keksówke o pojemności około 1,5 litra (lub większej*) wysmarować masłem i oprószyć mąką.  Przelać do niej ciasto, wstawić do rozgrzanego piekarnika i piec około godzinę- do suchego patyczka (należy wbić w ciasto drewniany patyczek i sprawdzić czy po wyjęciu nie oblepia go surowe ciasto).  Upieczoną babkę wyjąć z piekarnika, po kilku minutach odwrócić ją na kratkę cukierniczą. Gdy wystygnie utrzeć lukier. Wycisnąć sok z cytryny i ucierać z cukrem pudrem- dodajcie ile lubicie.  Rozsmarować lukier na wierzchu babki i udekorować świeżą żurawiną.  Ciasto przechowywać w szczelnym pojemniku lub owinięte folią. 


*używając większej keksówki czas pieczenia będzie krótszy, nie pieczemy dłużej niż to konieczne żeby nie przesuszyć babki

*można użyć suszonej żurawiny, ale najlepiej zalać ją wcześniej np. sokiem z pomarańczy, by napęczniała, później odsączyć na sitku

*źródło inspiracji TUTAJ