niedziela, 1 maja 2011
Dodatki czyli gomasio, ćwikła i masło ziołowe
Jak podawałam przepisy na pasztety to wspomniałam ,że oprócz dobrego chleba mile są widziane takie różne dodatki
Moim ulubionym jest gomasio, przepis już podałam , dziś tylko zdjęcie takiego mniej i bardziej przypieczonego
Ćwikła
sł - 1 kg ugotowanych buraczków zetrzeć na bardzo drobnej tarce, dodać mieszając:
sł - łyżeczkę miodu,
o - słoik (0,2 l) ostrego chrzanu(najlepiej takiego domowej roboty),
o - szczyptę białego pieprzu,
sn - sól do smaku,
k - sok z cytryny w razie potrzeby.
Przełożyć do słoiczków , szczeknie zamknąć i przechowywać w lodówce
przepis z książki o pięciu przemianach pt Filozofia zdrowia A. Ciesielskiej
MASŁO ZIOŁOWE
właściwie to ja mogłabym na Wielkanoc mieć to masło i chleb
rozcierać najlepiej w makutrze
z -2 łyżki oliwy
m-3-4 ząbki czosnku(ja przeciskam przez praskę)
w-sól, rozetrzeć i dodać sporo
d-posiekanej natki pietruszki (mogą być też kwiatki
nagietka, listki nasturcje, pokrzywa ,babka itp ale to bliżej lata)
0 -szczypta majeranku
z 1-2 kostki masła, utrzeć
i dodać drobniutko starte 1-3 marchewki( na miazgę)
Można przechowywać do 3 dni.
Chleb +masło ziołowe +gomasio to jest to co tygryski
lubią najbardziej
p.s jakoś mi dziś się te przepisy ułożyły tak wg pięciu przemian
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Lubię gomasio:)
OdpowiedzUsuńDodatki są czasem ważniejsze od samego dania...nadaja mu ten "szlif":)
I masło ziołowe i ćwikła , i gomasio, szalejesz Aluś! :) Ale tak pozytywnie. :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam tego gomasio, podoba mi się nazwa i czytam ją na różne sposoby hehe;D
Buziaki:*
Super przepis. Ja też robiłam ostatnio ćwikłę http://wbrzuchu.blogspot.com/2011/04/domowy-chrzan-z-jabkiem-i-cwika.html ale trochę inaczej:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO jakie fajne dodatki:) to gomasio wciąż mnie intryguje , a jeszcze nie próbowałam:) Chyba wpadnę do Ciebie;))
OdpowiedzUsuńAlu wiesz, że nie wiedziałam co to gomasio? Wstyd ale to prawda. Ilu ja się rzeczy u Ciebie ciekawych dowiaduję.
OdpowiedzUsuńMasła ziołowe w różnych wariantach uwielbiam po prostu. Twoje jest bardzo ciekawe.
A ćwikła to klasyk, doskonałość sama w sobie.
Pozdrawiam wiosennie.
Trzcinowisko , ja tez , potrafię je łyżkami jeść:D
OdpowiedzUsuńJa tez lubię dodatki ,ale jak mam chleb domowy to dużo mi już nie trzeba :D
Madzia , wiosna , Wielkanoc i nowe siły w człowieka wchodzą :D
Madzia 5 minut roboty , a gomasio ma coś w sobie takiego uzależniającego
A nazwa to różnie jest czytana , ba nawet piszą różnie :D
Burczymiwbrzuchu , ja bardzo lubię ćwikłę, chętnie zobaczę twoja wersje , pozdrawiam
Anitko , dziękuję. wiesz te gomasio to dzieci bardzo lubią , u mnie w rodzinie wszystkie za tym szaleją , pewnie oprócz smaku ta nazwa je tak elektryzuje :D
Luiza, żaden wstyd kochana, kiedyś znali go ci co makrobiotyka i pięcioma przemianami się interesują , teraz pewnie jest już bardziej znane
Lu , to masło bardzo fajna rzecz:),a ćwikła to mi bardzo Wielkanocą pachnie
Dokładnie! Za to uwielbiam wiosnę:))
OdpowiedzUsuńI te zapachy:)
A gomasio muszę kiedyś skosztować:)
Miłego dnia:)
jak ja lubię cwikłę! i ten jej piękny kolor.
OdpowiedzUsuńAlicjo, to masło... Lecę do Ciebie na kanapeczkę - sama nie zrobię , gdyż całe popołudnie w pracy...
OdpowiedzUsuńDobrego dnia, ALu!
gomasio - fajna nazwa, ale jeszcze nie jadlam, a reszte dodatkow to bardzo lubie:)
OdpowiedzUsuńMadzia , o tak*
OdpowiedzUsuńA gomasio zrób, ono jest nie tylko pyszne , zdrowe ,ale też łatwe
Asia,ja tez lubię i za smak i kolor:D
Ewelajna, masło pierwszy raz w takim stylu jadłam ponad 17 lat temu w Tęczowej Dolinie i miłość trwa do dziś :D
Aga, nazwa fajna ,ale ten smak , ten zapach , Aga jak w nim posmakujesz to miłość będzie trwała i trwała
Tyle ciekawostek u Ciebie się można dowiedzieć, to gomasio nie dość że brzmi superaśnie to jeszcze wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńNie znam i nigdy nie jadłam..muszę to zmienić..:)
OdpowiedzUsuńAsia , gomasio jest pyszne
OdpowiedzUsuńPodobno bardzo zdrowe ,ale jakby było bardzo niezdrowe to ja bym goi tak robiła :D
SłodziutkieOkazje, o tak koniecznie :)))
ćwikłę lubię bardzo!
OdpowiedzUsuńPaula , ja tez :)
OdpowiedzUsuń