sobota, 12 lutego 2022

Pierogi z zieloną soczewicą i oliwą truflową




Pierogi z soczewicą robię pewnie co najmniej raz w miesiącu, bo bardzo je lubię, korzystam z przeróżnych przepisów.



Bardzo lubię receptury duetu Jola Słoma i Mirek Trymbulak, mam już pokaźną kolekcję ich książek oraz korzystam ich strony internetowej Atelier Smaku. Te pierogi dojrzałam już dawno, kupiłam nawet odpowiednią oliwę, ale jakoś mi zeszło…. 



I miesiąc temu te pierogi tylko wersji glutenowej (ciasto) zrobiła Małgosia, zachwyciłam się tymi pierogami na nowo i taką wersję zrobiłam i ja, bardzo polecam 



Pierogi z zieloną soczewicą i oliwą truflową

proporcje na ok. 40 pierogów - 4 porcje

na ciasto:
400 g mąki pszennej (typ 500)
250 ml wrzącej wody

na nadzienie:

300 g zielonej soczewicy
600 ml wody
240 g pieczarek (najlepiej brązowych)
80 g selera
60-80 ml oleju
35 ml oliwy truflowej
3 łyżeczki soli
4 łyżeczki pieprzu ziołowego

do gotowania dodatkowo 1 łyżka oleju i sól

do podania

roztopione masło (4 łyżki)
1 łyżeczka oliwy truflowej do całej porcji masła

do wykrawania krążków ciasta stosuję obręcz cukierniczą o średnicy 9 cm

Soczewicę opłukać na sicie, zalać zimną wodą. Doprowadzić do wrzenia, a następnie zredukować grzanie i gotować pod przykryciem zgodnie z informacją na opakowaniu (najczęściej ok. 30 minut).

Przygotować również wcześniej ciasto. Mąkę wsypać do miski, zalać wrzątkiem, wymieszać łyżką i poczekać aż trochę ostygnie. Następnie zagnieść ciasto na blacie, włożyć do foliowego woreczka i odstawić do odpoczynku na ok. 30 minut.

Pieczarki i seler zetrzeć na tarce jarzynowej. Seler podsmażyć na rozgrzanym oleju (na dużej patelni). Następnie dodać pieczarki i czynność powtórzyć. Do podsmażonych składników dodać ugotowaną soczewicę, wszystko razem krótko podsmażyć i na koniec dodać przyprawy i oliwę truflową. Odstawić składniki do ostygnięcia.

Ciasto na pierogi podzielić na dwie porcje. Jedną trzymać w woreczku, a drugą cienko rozwałkować, bardzo delikatnie podsypując mąką. Wykrawać kółka i lepić pierogi. Odkładać pod ściereczkę. Gdyby brzegi nie chciały się kleić posmarować odrobiną wody. Powtórzyć z drugą częścią ciasta. Pierogi porcjami wrzucić na osoloną, gotującą się wodę z dodatkiem oleju. Gotować ok. 2 minut od wypłynięcia. Podać je na podgrzanych talerzach, polane rozpuszczonym masłem z dodatkiem oliwy truflowej.


 

4 komentarze:

  1. Aluś, zachwyca się tymi pierogami, mniam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Niemożliwe, akurat mam pasującą oliwę, tylko akurat kuchenka się popsuła.
    Będę musiała przetestować!

    OdpowiedzUsuń
  3. hmm, może po tych upałach przetestuję czy dam radę cos takiego upichcić...

    OdpowiedzUsuń