poniedziałek, 8 czerwca 2020
Ciemny chleb litewski na słodzie. Czerwcowa Piekarnia Amber
To mamy czerwiec i nową edycję Piekarni Amber, w tym miesiącu piekliśmy Ciemny chleb litewski na słodzie wg przepisu Agnieszki z bloga Every Cake You Bake.
Chleb jest charakterny, bardzo aromatyczny, esencjonalny, przepyszny. I bardzo prosty, bezproblemowy. Warto go upiec!!! Dziękuję za wspólne pieczenie.
Ciemny chleb litewski na słodzie
Przepis chleba z bloga – klik
zaczyn
200 g mąki żytniej razowej
200 g (1 szklanka) aktywnego zakwasu żytniego
100 g wody
ciasto właściwe
100 g mąki żytniej razowej
120 g mąki pszennej chlebowej
100 g ciepłej wody
3 łyżki cukru(dałam brązowy)
1 łyżka miodu (dodaję gryczany)
1 łyżka słodu żytniego ciemnego litewskiego ( ostatecznie można zastąpić melasą, ja miałam jakiś białoruski )
1 łyżeczka słodu jęczmiennego barwiącego (opcjonalnie-nie miałam ☹ )
1 łyżka kminku(zmieliłam, a tylko na wierzchu dałam w ziarenkach)
1 łyżka soli
Wieczorem przed dniem wypieku chleba przygotowujemy zaczyn – mąkę wymieszać w misce z zakwasem i wodą. Szczelnie przykryć miskę folią przezroczystą i zostawić na 12 godzin.
Kminek utłuc w moździerzu. Obie mąki wymieszać z solą, cukrem, słodem i kminkiem (również robię to dzień wcześniej – wówczas mąki przechodzą pięknym zapachem słodu i kminku). Zakwaszone ciasto wymieszać z miodem i wodą, po czym dodać do składników suchych i wymieszać – można zrobić to mikserem z końcówkami do ciasta chlebowego. Powstanie dosyć gęste, ciemne ciasto.
Formę keksową (22 cm X 10 cm) wyłożyć pergaminem i wypełnić ciastem chlebowym, pomagając sobie maczaną w wodzie łyżką. Wygładzić wierzch, posypać kminkiem. Foremkę z chlebem szczelnie zawinąć w folię (czysta foliowa reklamówka sprawdza się świetnie) i odstawić w ciepłe miejsce na 3-4 godziny do wyrośnięcia.
Kiedy ciasto podchodzi do brzegów foremki, rozgrzać piekarnik do 250 stopni. Wstawić chleb do mocno rozgrzanego pieca na 15 minut, po czym zmniejszyć temperaturę do 200 stopni i piec kolejne 30 minut.
Po wystudzeniu, zawinąć chleb w bawełnianą lub lnianą ściereczkę i folię i zostawić na co najmniej 12 godzin. Chleb litewski smakuje najlepiej na drugi, trzeci dzień po upieczeniu. Dzięki słodowi bardzo długo zachowuje świeżość.
Chleb litewski na blogach:
Akacjowy blog
Kuchnia Alicji
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Moja akademia smaku
Moje małe czarowanie
Ogrody Babilonu
Rodzinnie roślinnie
Zacisze kuchenne
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Uwielbiam takie chleby i doczekać się nie mogłam weekendu. Czerwiec bardzo aromatyczny :)
OdpowiedzUsuńJa też , ja też :D Fakt bardzo aromatycznie , pozdrawiam Kamila:)
UsuńTak Alu, bezproblemowy!
OdpowiedzUsuńA smak i zapach cudowne.
Dziękuję, że dołączyłaś do czerwcowej Piekarni.
O tak prostym, a pyszny i taki z najwyższej półki
UsuńI dziękuję za wspólne pieczenie
Perfekcyjnie wypieczony a aromat kminku czuć przez ekran :).
OdpowiedzUsuńDo kolejnego wspólnego pieczenia.
Gucio dziękuję za miły komentarz i pozdrawiam
UsuńAlu pięknie wygląda :) Gratulacje, bardzo udany wypiek:)
OdpowiedzUsuńMałgosiu dziękuję, ale to taki przepis, skazany na sukces :D i pozdrawiam
UsuńPiękny chleb margot, do następnego wypiekania, dziękuję :-)
OdpowiedzUsuńDorota dziękuję i oczywiście do następnego wypiekania, pozdrawiam
UsuńAlu cudnie upieczony:-) Ten mi wyjątkowo posmakował:-) Do kolejnego wypiekania:-)
OdpowiedzUsuńMarzenka to taki typ -skazany na sukces :)
UsuńPrawda chleb wyjątkowy w smaku ,a prosty w pracy.
Świetny chleb wyszukałaś Marzenko na to wspólne pieczenie.Pozdrawiam serdecznie
Charakterny i esencjonalny - bardzo trafnie to ujęłaś!
OdpowiedzUsuńPiękny miękisz :)
Dziękuję Beato za miły komentarz i za wspólne pieczenie wirtualne, pozdrawiam
Usuń