piątek, 2 sierpnia 2019

Jagodzianki z kruszonką i palonym masłem

31 lipca upiekłam ostatnie lipcowe ( w sierpniu nie wiem czy jeszcze będą jagody) Jagodzianki wg przepisu Lo i to są jedne z najpyszniejszych jakie upiekłam. Pachną bosko i mają najbardziej chrupiącą skórkę.

Rewelacja!!!

Przepis z bloga Pistachio

Jagodzianki z kruszonką i palonym masłem

ciasto

30 ml (2 łyżki) mleka
20 g świeżych drożdży
1 duże jajko
1 żółtko
50 g cukru pudru
100 g kwaśnej śmietany 18 % (w temperaturze pokojowej)
300 g mąki pszennej (typu 550)
sól
80 g masła

kruszonka

50 g miękkiego masła (w temperaturze pokojowej)
50 g cukru pudru
1 łyżeczka pasty z wanilii
szczypta soli
75 g mąki tortowej

nadzienie

500 g świeżych jagód
50 g drobnego cukru
30 g (2 łyżki) mąki ziemniaczanej

wierzch

1 jajko

W misce wymieszać mleko z 1 łyżką cukru (odjętą od całkowitej ilości cukru z przepisu) i z drożdżami. Odstawić na 10 minut.

W międzyczasie na małym ogniu podgrzewać masło, aż nabierze bursztynowego koloru i zacznie pachnieć orzechami. Nie przejmować się kropkami czarnego osadu - masło będzie przecedzone przed dodaniem. Z 80 g masła wychodzi około 60 g masła palonego. Masło pozostawić do wystudzenia do temperatury pokojowej.

Do zaczynu drożdżowego dodać rozbełtane jajko z żółtkiem, resztę cukru, dużą szczyptę soli, śmietanę i mąkę. Miksować na niskich obrotach (końcówki haki) przez około 5 minut. Cały czas miksując dolewać wąskim strumieniem masło. Kiedy masło połączy się z ciastem, zwiększyć obroty i miksować jeszcze 5 minut.

Miskę z ciastem przykryć ściereczką (ja najczęściej używam takich foliowych czapeczek pod prysznic z hoteli ;-) - używam ich wielokrotnie) i odstawić do wyrastania na 1 godzinę. Ciasto powinno podwoić swoją objętość.

Kiedy ciasto rośnie przygotować kruszonkę. Rozetrzeć palcami w miseczce masło z cukrem, solą, wanilią i mąką. Można to zrobić również mikserem. Wstawić kruszonkę do lodówki, żeby schłodziła się i zrobiła twarda.

W misce wymieszać jagody z mąką ziemniaczaną i cukrem.

Wyrośnięte ciasto lekko wyrobić dłonią, żeby pozbyć się z niego nadmiaru gazów.

Na lekko podsypanym mąką blacie kłaść porcję ciasta (z przepisu wyjdzie 10 jagodzianek) i rozpłaszczyć ją dłonią lub lekko rozwałkować do powstania w miarę okrągłego placka grubości około pół centymetra. Na środek ciasta nakładać sporą porcję jagód i zebrać boki ciasta, łącząc je ze sobą, żeby zamknąć w środku jagody.

Jagodzianki układać na dużej blasze wyłożonej papierem do pieczenia zachowując odstępy między nimi. Układać je złączeniem do dołu.

Odstawić jagodzianki do ponownego wyrośnięcia na około pół godziny.

Rozgrzać piekarnik do 180 stopni C. Wierzch jagodzianek delikatnie posmarować rozbełtanym jajkiem i kruszonką (zimne ciasto kruszonkowe trzeba połamać nad jagodziankami dłonią).

Drożdżówki piec 20-25 minut, aż staną się złociste.

Wierzch można posypać dodatkowo cukrem pudrem.

Ciepłe są przepyszne, ale uwaga na gorące nadzienie, bo ono stygnie najwolniej.


9 komentarzy:

  1. no no, moja droga. Teraz to dowaliłas do pieca ;) Cudownie wyglądają, cudownie. A powiedz mi Alu, jak smakuje palone masło w drożdżowym ? Nigdy nic nie robiłam z palonym masłem, choć od dłuższego czasu jakoś chodzi za mną, że zrobić np. taki sernik

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krysiu to masło daje jagodziankom takiego kopa smakowego, jakby wzmacniacz smaku.Robiłaś może naleśniki z tym masłem , jak nie to też polecam. A sernik podobno urywa

      Usuń
    2. Dzięki za podpowiedź. Zapamietam sobie i na pewno wykorzystam pomysł na palone masło

      Usuń
  2. Oszaleję z tymi Twoimi jagodowymi słodziakami!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, tam , trzeba korzystać póki są , buziaki

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. taki czas :D Uwielbiam jagody , a jagodzianki szczególnie

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Izaa, dziękuję i potwierdzam ,że tak , pozdrawiam

      Usuń