Zagniotłam następne ciasto na piernik dojrzewający, teraz wersja 100% roślinną.
W planach ma być piernikiem przekładanym, na bogato. A jak wyjdzie okaże się bliżej Bożego Narodzenia .
Ciasto zrobiłam pierwszy raz, ale piekłam podobne z przepisu Gosi z Trochę inna cukiernia i wiem, że uda się znakomicie.
Po oryginalny przepis zapraszam na blog Vegebyz, a poniżej jest moja wersja ciut zmieniona.
Piernik a’la staropolski w wersji roślinnej
Składniki:
150g syropu z agawy
150g syropu klonowego lub
300g miodku majowego z mniszka
100ml oleju (np. ryżowego)
250g mąki orkiszowej jasnej np. typ 450
250g mąki żytniej jasnej np. typ 720
1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
80 ml mleka roślinnego np. ryżowego czy owsianego
20g przyprawy do piernika, najlepiej domowej
szczypta soli
strata skórka z ½ cytryny
strata skorka z ½ lub całego pomarańcza
Wykonanie:
Syrop z agawy, syrop klonowy lub miodek i olej wymieszaj w jednym naczyniu.
W drugim naczyniu wymieszaj mąkę orkiszową i żytnią, sodę oczyszczoną rozpuszczoną w mleku roślinnym, sól i przyprawę do piernika oraz starte skorki z cytrusów.
Wyrób dokładnie ciasto i przełóż do szklanego naczynia. Przykryj ściereczką i odstaw w zimne miejsce (np. do lodówki) na 3 – 6 tygodni.( starczy tydzień ,ale dłużej lepiej)
Ciasto upiecz na 5 – 7 dni przed świętami.
Piernik rozwałkuj na grubość około 0,5 cm i przełóż do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 170ºC na 15-20 minut. Piernik w trakcie pieczenia podwoi swoją objętość.
Cdn (jeśli wyjdzie mi dobrze to dopisze masy ,ale to przed samymi świętami)
Będzie się działo :)
OdpowiedzUsuńNajlepszego!
Mam nadzieje , bo kombinuje nadziać go 3 masami ,ale jak wyjdzie to się okaże :D
UsuńPozdrawiam serdecznie