poniedziałek, 19 lipca 2010

Nie ma jak jagody ! Jagodzianki i deser co miał być ciastem



Prawda? Lubicie jagody? Ja bardzo ,ale też jest prawdą ,że ja lubię i to bardzo wszystkie owoce i wszystkie warzywa


Ale jagody i lato to wiadomo ,ze będą jagodzianki , nie ma innej opcji.
Zrobiłam te Asi, przepis już podawałam u siebie rok temu to nie będę powtarzać –tu jest wpis



Miały być też Kruche z jagodami Moniki, ale przyznaję nie chciało się mi piec ,więc zrobiłam same boskie nadzienie i polałam nimi mleko tapiokowe. Pychota!!!


Mleko tapiokowe z boskimi jagodami Moniki
Mleko( na oko)
1 litr mleka,
1/ 2 szklanki tapioki,
szczypta soli i tak z ½ łyżeczki cukru
Gotować razem aż porządnie zgęstnieje, wlać do 6 szklaneczek , wystudzić, schłodzić w lodówce , na wierzch polać nadzienie
Nadzienie( cytuję za Moniką , bo robiłam tak jak ona)
,,tu mam problem, bo robiłam "do smaku", ale mniej więcej tak:
1/2 l jagód
5-6 łyżek brązowego cukru
pół garści liści mięty
solidna szczypta a może i płaska łyżeczka utłuczonego kardamonu
sok z cytryny
opcjonalnie: alkohol, np. żubrówka (odrobinę z butelki)- nie dałam, ale trochę żałuję że bez
Jagody podgrzałam w garnku z cukrem, sokiem z cytryny i posiekaną miętą, do lekkiego zgęstnienia i odparowania niewielkiej ilości płynu (10-15 min). Pod koniec gotowania dodałam alkohol( nie dałam-Margot, ale żałuję ) i kardamon. Ostudziłam."



Tak sobie myślę ,że i jagodzianki i Mleko tapiokowe z boskimi jagodami Moniki doskonale pasują do Olciakowej zabawy pt Jagodowo Nam 2!

26 komentarzy:

  1. Aluś, wszystko pieknie pasuje i pięknie wygląda! Cudowne jagodzianki, u mnie też będą na bank!:))
    Bo już robiłam, tyle,że z wpisem sie musze wyrobić;))

    A to mleczko tapiokowe z jagódkami bardzo mi się podoba, tym bardziej, że ja takiego mleczka nie piłam nigdy.
    Ja tez kocham owoce i warzywka:))

    Uściski:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Majanko , jagodzianki te są takie mocno maślane, brioszkowe i pyszne

    a mleczko z tapioką wychodzi gęste jak budyń i z jagodami Moniki smakuje pysznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Alicjo! Cudowne! Kuszą mnie te jagodzianki ze wszystkich stron, i ja w końcu muszę upiec!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hehe "nie chciało mi się upiec"- i Ja w to nie wierzę:P
    Buźka, piękne jagodzianeczki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Anna-Maria, mnie tez atakowały , a jagód nie miałam i się zaczęłam martwic ,że nie będzie jagodzianek ,ale dziś mam jagody prosto z lasu to nawet zrobię najlepsze lekarstwo na niedomagający żołądek

    Olciaky , naprawdę mi się nie chciało :DDD
    A jagodzianki sa pierwsza klasa , a deser przez te jagody to biznes klasa ,albo i lepiej :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Boskie jagodowe desery! uwielbiam! ja to największą ochotę mam na jagodzianki , Twoje sie tak pysznie prezentują:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Taka jagodzianka mi się teraz marzy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale pysznie jagodowo!
    Alu,co ja czytam??? - ,nie chciało mi się piec'.
    Niemożliwe! To koniec świata!

    OdpowiedzUsuń
  9. Alu jakie apetyczne jagodzianki, poproszę jedną jeśli można:)
    Ach, lato to cudowny czas, też kocham wszystkie chyba warzywa i owoce.

    OdpowiedzUsuń
  10. Alu nie chciałabyś zostac moja sąsiadką? Jak mi bądziesz piekła takie cuda, to ja Ci moge prasować :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Atina, oj dziękuje ,za te przemiły komentarz
    p.s a jagodzianki są przepyszne, polecam

    Wiosenka, mi się tez marzyła i marzyła ,aż wymarzyła :DDD

    Amber, koniec świata jak nic :PPP

    Lu, bardzo proszę się częstować
    A to super ,że masz tak jak ja , to daje większa możliwość korzystania z wszystkich darów lata

    Anoushka , o tak ja chce taką sąsiadkę, będę tobie piec tez wszystkie chleby jeśli chcesz :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Alicjo jagodzinaki tezz amną chodzą i to bardzo - wproszę się do Ciebie na jedną :)

    Tapiokowe mleczko o nie a ja tapiokę zostawiłam w Białymstoku :( a jak wrócę to jagód już nie będzie - szkoda no szkoda .

    serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Pysznosci! Ja tez pieklam juz w tym roku jagodzianki. A reszte jagod zjedlismy tak na surowo, kuleczka po kuleczce :)

    OdpowiedzUsuń
  14. z ciasta brioszkowego? pyszniaście się prezentują, kocham jagodzianki xD

    OdpowiedzUsuń
  15. dla takiej jagodzianki to wiele mogłabym zrobić :) pyszności!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ewelosa , zapraszam
    ach , ja przez rok zapomniałam już jakie te jagody są pyszne i dziś zrobiłam zwykły kisiel z jagód ale to pyszne było

    Majka , jagody są pyszne , przyznaję na surowo tez smakują rewelacyjnie

    Viri , tak , tak to takie bardzo klasyczne ciasto brioszkowe ,a jagodzianki z niego pychota

    Paula :DDD, ja tez

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie ma jak jagody, prawda! :)
    Super się u Ciebie Ala prezentują, z tym mlekiem, mniam mniam, pychota musi być :) Strasznie się cieszę że Ci posmakowały te "boskie" :))) jagody
    A teraz to mam wielką chęć na jagodziankę - podkradnę Tobie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Monika , jagody rządzą :)))
    proszę się częstować

    OdpowiedzUsuń
  19. Mleko tapiokowe...hmm kusisz mnie na amen;D

    OdpowiedzUsuń
  20. ha , i mi się w końcu uadało :DDDD

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam tapiokę:)robie podobny deserek!

    OdpowiedzUsuń
  22. Andziu ,to mnie rozumiesz jakie to pyszne :)))

    OdpowiedzUsuń
  23. Rany jakie zolciutkie jagodzianki - ja jagody zawsze, prosze!

    A dzem-powidlo Moniki jest niesamowite, wiesz ze ja wlasnie koncze smazyc Alu? :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. ja jagody i jagodzianki uwielbiam
    Ja w piątek chcę smażyć , mam zamówione dwa litry jagód mam nadzieję ,że będą -zamówiłam na targu

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja juz wiem, ze bede jeszcze probowala w poniedzialek zdobycz w czechach, w Gorlicach nie bylo (tzn. gdzies byly, ale ja nie znalazlam) koncze smazyc czesc pierwsza i juz wiem, ze bedzie mi malo :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. oby się nam udało , trzymam kciuki za nasze jagody Basiu;*

    OdpowiedzUsuń