Prawda? Lubicie jagody? Ja bardzo ,ale też jest prawdą ,że ja lubię i to bardzo wszystkie owoce i wszystkie warzywa
Ale jagody i lato to wiadomo ,ze będą jagodzianki , nie ma innej opcji.
Zrobiłam te Asi, przepis już podawałam u siebie rok temu to nie będę powtarzać –tu jest wpis
Miały być też Kruche z jagodami Moniki, ale przyznaję nie chciało się mi piec ,więc zrobiłam same boskie nadzienie i polałam nimi mleko tapiokowe. Pychota!!!
Mleko tapiokowe z boskimi jagodami Moniki
Mleko( na oko)
1 litr mleka,
1/ 2 szklanki tapioki,
szczypta soli i tak z ½ łyżeczki cukru
Gotować razem aż porządnie zgęstnieje, wlać do 6 szklaneczek , wystudzić, schłodzić w lodówce , na wierzch polać nadzienie
Nadzienie( cytuję za Moniką , bo robiłam tak jak ona)
,,tu mam problem, bo robiłam "do smaku", ale mniej więcej tak:
1/2 l jagód
5-6 łyżek brązowego cukru
pół garści liści mięty
solidna szczypta a może i płaska łyżeczka utłuczonego kardamonu
sok z cytryny
opcjonalnie: alkohol, np. żubrówka (odrobinę z butelki)- nie dałam, ale trochę żałuję że bez
Jagody podgrzałam w garnku z cukrem, sokiem z cytryny i posiekaną miętą, do lekkiego zgęstnienia i odparowania niewielkiej ilości płynu (10-15 min). Pod koniec gotowania dodałam alkohol( nie dałam-Margot, ale żałuję ) i kardamon. Ostudziłam."
Tak sobie myślę ,że i jagodzianki i Mleko tapiokowe z boskimi jagodami Moniki doskonale pasują do Olciakowej zabawy pt Jagodowo Nam 2!
Aluś, wszystko pieknie pasuje i pięknie wygląda! Cudowne jagodzianki, u mnie też będą na bank!:))
OdpowiedzUsuńBo już robiłam, tyle,że z wpisem sie musze wyrobić;))
A to mleczko tapiokowe z jagódkami bardzo mi się podoba, tym bardziej, że ja takiego mleczka nie piłam nigdy.
Ja tez kocham owoce i warzywka:))
Uściski:*
Majanko , jagodzianki te są takie mocno maślane, brioszkowe i pyszne
OdpowiedzUsuńa mleczko z tapioką wychodzi gęste jak budyń i z jagodami Moniki smakuje pysznie
Alicjo! Cudowne! Kuszą mnie te jagodzianki ze wszystkich stron, i ja w końcu muszę upiec!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Hehe "nie chciało mi się upiec"- i Ja w to nie wierzę:P
OdpowiedzUsuńBuźka, piękne jagodzianeczki!
Anna-Maria, mnie tez atakowały , a jagód nie miałam i się zaczęłam martwic ,że nie będzie jagodzianek ,ale dziś mam jagody prosto z lasu to nawet zrobię najlepsze lekarstwo na niedomagający żołądek
OdpowiedzUsuńOlciaky , naprawdę mi się nie chciało :DDD
A jagodzianki sa pierwsza klasa , a deser przez te jagody to biznes klasa ,albo i lepiej :P
Boskie jagodowe desery! uwielbiam! ja to największą ochotę mam na jagodzianki , Twoje sie tak pysznie prezentują:)
OdpowiedzUsuńTaka jagodzianka mi się teraz marzy:)
OdpowiedzUsuńAle pysznie jagodowo!
OdpowiedzUsuńAlu,co ja czytam??? - ,nie chciało mi się piec'.
Niemożliwe! To koniec świata!
Alu jakie apetyczne jagodzianki, poproszę jedną jeśli można:)
OdpowiedzUsuńAch, lato to cudowny czas, też kocham wszystkie chyba warzywa i owoce.
Alu nie chciałabyś zostac moja sąsiadką? Jak mi bądziesz piekła takie cuda, to ja Ci moge prasować :)
OdpowiedzUsuńAtina, oj dziękuje ,za te przemiły komentarz
OdpowiedzUsuńp.s a jagodzianki są przepyszne, polecam
Wiosenka, mi się tez marzyła i marzyła ,aż wymarzyła :DDD
Amber, koniec świata jak nic :PPP
Lu, bardzo proszę się częstować
A to super ,że masz tak jak ja , to daje większa możliwość korzystania z wszystkich darów lata
Anoushka , o tak ja chce taką sąsiadkę, będę tobie piec tez wszystkie chleby jeśli chcesz :P
Alicjo jagodzinaki tezz amną chodzą i to bardzo - wproszę się do Ciebie na jedną :)
OdpowiedzUsuńTapiokowe mleczko o nie a ja tapiokę zostawiłam w Białymstoku :( a jak wrócę to jagód już nie będzie - szkoda no szkoda .
serdecznie pozdrawiam
Pysznosci! Ja tez pieklam juz w tym roku jagodzianki. A reszte jagod zjedlismy tak na surowo, kuleczka po kuleczce :)
OdpowiedzUsuńz ciasta brioszkowego? pyszniaście się prezentują, kocham jagodzianki xD
OdpowiedzUsuńdla takiej jagodzianki to wiele mogłabym zrobić :) pyszności!
OdpowiedzUsuńEwelosa , zapraszam
OdpowiedzUsuńach , ja przez rok zapomniałam już jakie te jagody są pyszne i dziś zrobiłam zwykły kisiel z jagód ale to pyszne było
Majka , jagody są pyszne , przyznaję na surowo tez smakują rewelacyjnie
Viri , tak , tak to takie bardzo klasyczne ciasto brioszkowe ,a jagodzianki z niego pychota
Paula :DDD, ja tez
Nie ma jak jagody, prawda! :)
OdpowiedzUsuńSuper się u Ciebie Ala prezentują, z tym mlekiem, mniam mniam, pychota musi być :) Strasznie się cieszę że Ci posmakowały te "boskie" :))) jagody
A teraz to mam wielką chęć na jagodziankę - podkradnę Tobie :)
Monika , jagody rządzą :)))
OdpowiedzUsuńproszę się częstować
Mleko tapiokowe...hmm kusisz mnie na amen;D
OdpowiedzUsuńha , i mi się w końcu uadało :DDDD
OdpowiedzUsuńUwielbiam tapiokę:)robie podobny deserek!
OdpowiedzUsuńAndziu ,to mnie rozumiesz jakie to pyszne :)))
OdpowiedzUsuńRany jakie zolciutkie jagodzianki - ja jagody zawsze, prosze!
OdpowiedzUsuńA dzem-powidlo Moniki jest niesamowite, wiesz ze ja wlasnie koncze smazyc Alu? :-)
ja jagody i jagodzianki uwielbiam
OdpowiedzUsuńJa w piątek chcę smażyć , mam zamówione dwa litry jagód mam nadzieję ,że będą -zamówiłam na targu
Ja juz wiem, ze bede jeszcze probowala w poniedzialek zdobycz w czechach, w Gorlicach nie bylo (tzn. gdzies byly, ale ja nie znalazlam) koncze smazyc czesc pierwsza i juz wiem, ze bedzie mi malo :-)
OdpowiedzUsuńoby się nam udało , trzymam kciuki za nasze jagody Basiu;*
OdpowiedzUsuń