Prosty, smaczny i pozwala zużyć zalegające w lodówce białka.
Przepis ze strony -Blog z apetytem
Piegusek – babka z białek
1 szklanka mąki pszennej
1 szklanka białek (około 6-7 sztuk )
1 szklanka cukru
1/2 szklanki zimnego stopionego masła
3/4 szklanki maku
1/2 szklanki rodzynek( u mnie suszona żurawina)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Białka ubijamy na sztywno. Dosypujemy partiami cukier, cały czas ubijając. Następnie dodajemy masło, miksujemy. Przesiewamy do masy mąkę wymieszaną w proszkiem do pieczenia, dodajemy rodzynki oraz mak i mieszamy delikatnie łyżką.
Ciasto wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200’C i pieczemy około 50 minut – do suchego patyczka.
Po wyjęciu z foremki, babkę możemy posypać cukrem pudrem, polać polewą czekoladową lub polukrować.
Wspaniały piegusek. Musze się zmobilizować i upiec takie ciacho, bo sporo białek nagromadziłam :) Dzięki Alu :)
OdpowiedzUsuńMałgosiu dziękuję , a sam piegusek polecam , szczególnie jak się ma zalegające białka.
UsuńBuziaki Małgosiu