Bajaderka/Bajaderki
Przepis z książki „W mojej kuchni nic się nie zmarnuje” autorstwa Anny Gasik.
Składniki:
*50 dag zeschniętego, lekko czerstwego ciasta ( u mnie drożdżowa baba plus herbatniki do odpowiedniej wagi) **
*2 łyżki masła
*2 łyżki mąki
*1 1/2 szklanki mleka***
*1 łyżka kawy rozpuszczalnej ( u mnie naturalna , rozpuszczalna0
*2 łyżki cukru
*2 łyżki kakao
*ewentualnie dowolna ilość bakalii
*herbatniki do wyłożenia blaszki ( ja zrobiłam małe bajaderki, kulki)
*pół czekolady mlecznej i pół czekolady gorzkiej (ja obtoczyłam w mleku w proszku wymieszanym z cukrem pudrem)
Wykonanie:
Masło i mąkę włożyć do garnka i zrobić zasmażkę, dodać mleko i zagotować. Następnie dodać kawę, kakao oraz starte lub pokruszone ciasto. Wymieszać, ewentualnie dodać bakalie. Wyłożyć do formy wyłożonej herbatnikami. *
Ucisnąć, wyrównać powierzchnię. Rozpuścić czekolady i polać wierzch bajaderki. Dobrze wystudzić, włożyć do lodówki.
*Ja polepiłam małe kartofelki i obtoczyłam w mleku w proszku z cukrem pudrem
**Zrobiłam z pół porcji z 25 dag ciasta
***Dałam 1/2 szklanki na pół porcji, bo chciałam polepić małe bajaderki,a nie robić 1 dużej
Mniam, lubię.
OdpowiedzUsuńMuszę zrobić :)
Kamila bardzo polecam , pozdrawiam
UsuńTo świetny pomysł na zero waste, jeżeli zostanie ciasto.
OdpowiedzUsuńAniu, pyszny sposób na resztki
Usuń