Książkę Szybkie Pięć Przemian na różne okazje Moniki Biblis otrzymałam od wydawnictwa EscapeMagazine.pl. Mam ich wszystkie książki dotyczące Kuchni Pięciu Przemian, najczęściej w formie elektronicznej, to dopiero trzecia moja książka papierowa z tego wydawnictwa.
Mój staż gotowania wg pięciu przemian liczy już ponad 20 lat, taki sposób gotowania jest dla mnie jak powietrze, jak mój wegetarianizm , po prostu ja mam to na co dzień.
Ale miało być o książce. Książka jest cieniutka , ale treściwa, zwiera 70 przepisów na proste i szybkie przepisy na wszelkie okazje. Znajdziemy tu przepisy na sałatki , sosy , szybkie dania ciepłe, kanapki oraz desery i napoje. Czas wykonania to kilka minut , góra z pół godziny przy daniach gotowanych na ciepło.
Przepisy są bardzo różnorodne, ale z produktów do kupienia właściwie w każdym markecie, sklepie osiedlowym czy na bazarku
.
Część przepisów jest wegetariańska, reszta nie. To dla mnie jest pewnym ograniczeniem, ale już sobie zaznaczyłam kilka sałatek, 3 dania ciepłe oraz jeden deser do zrobienia w najbliższym czasie.
Szkoda , że nie ma do przepisów, choć części fotografii. Mi to nie przeszkadza, ale wiem, że spora grupa osób preferuje przepisy z zdjęciami potraw.
W książce są same przepisy, jeśli ktoś ciekawy całej teorii to musi szukać w innych książkach lub na stronach Internetu
.
Książkę można
kupić min. na stronie wydawnictwa w formie pliku PDF lub/i papierowej. Na stronie
wydawnictwa można też przejrzeć pełny
spis treści oraz pobrać fragment książki
p.s Książkę dostałam
od Wydawnictwa EscapeMagazine.pl.
Moje doświadczenei z gotowaniem wg. 5 przemian jest niezgłebione absolutnie. Zcazęłam się nim interesowac jakis czas temu, ale stwierdzi lam, ze bardzo ogranicza indywidualizm kulinarny. Że nei da się intuicyjnie nic ugotować...
OdpowiedzUsuńJeżlei chodzi o przepisy z tej ksiązki to fakt, iz zawiera receptury nie tyko wege, ale i dla jedzących mięso to akurat dla mnie atut. Wiele osób jada mięso po prostu na co dzień lub okresowo - tak jak ja. I skoro chce ugotować coś wg. pięciu przemian, ma taką możliwość.
Aniu , ja mam zgoła inne doświadczenia, właśnie to jest chyba najbardziej indywidualna kuchnia. Wg pięciu przemian ciężko jest ugotować dokładnie takie same potrawy 2 czy 3 razy pod rząd. Ja od ponad 20 lat 90 potraw gotuję intuicyjnie, ten styl odżywiania nic nie ogranicza , nie narzuca . Jest pewna kolejność dodawania produktów, ale czy dodasz batata czy marchewkę zależy tylko ode mnie, także ja decyduje czy dodam pieprz, ile jaki czy w ogóle go dodam , a może zamiast dodam trochę chili, albo pójdę na całość i będzie i pieprz i chili, tu nic nie trzeba , tu wszystko można. Pięć przemian to nie wegetarianizm, wg pięciu przemian można gotować po wegańsku ,ale i bardzo mięsno się i taki styl propaguje pani Anna Ciesielska i na swojej stronie i swoich , trzech chyba książkach.Pozdrawiam
Usuńmiało być 90% potraw , tam wyżej :D
UsuńPewnie to dobra propozycja dla zabieganych :) Ciekawe Alu to co piszesz :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie dla tych w ciągłym biegu :D Pięć przemian , TMC, ajurweda i chłopska kuchnia staropolska to moje koniki :D
Usuń