Te faworki nasmażyłam
na wynos, ale oczywiście kilka
posmakowałam , co by sprawdzić czy nadają się na prezent. Nadają się jak
najbardziej. Ja już raz smażyłam pyszne(tzn.
tamte smażyłam już kilka razy, takie są fakty )
faworki drożdżowe, ale tez są warte grzechu i pracy.
Przepis z bloga
Magdy K- Fantazje kulinarne
Ja usmażyłam z pól
porcji, dwa talerze wychodzą i minimalnie zmieniłam przepis i taki tu podaję, oryginał u Magdy
Faworki na drożdżach
składniki:
- 500g mąki pszennej
- 60g masła
- 1 jajko
- 1 żółtko
- 1 łyżka cukru
- 25g świeżych drożdży
- 1/4 -1/3 szklanki mleka
- 2 łyżki wódki, spirytusu lub octu (dałam 1 spirytusu i 1 octu)
dodatkowo:
- olej do smażenia
- cukier puder do posypania
- cukier waniliowy
wykonanie:
Tłuszcz roztopić. Jajka lekko roztrzepać.
Do naczynia wsypać cukier, wlać tłuszcz i dodać roztrzepane jajka, wszystko razem dokładnie połączyć.
Drożdże rozdrobnić, zalać letnim mlekiem, zamieszać i odstawić na kilka minut.
Do dużej miski wsypać mąkę, dodać mieszankę cukru, tłuszczu i jajek, wlać wódkę i drożdże.
Ciasto dobrze wyrobić i wstawić do lodówki na 2-3 godziny( u mnie na całą noc).
Po upływie tego czasu ciasto wyjąć, ponownie wyrobić i rozwałkować.
Wycinać podłużne paski, zrobić w nich nacięcia i formować faworki.
Smażyć na gorącym tłuszczu, do zarumienienia. Odsączyć. Posypać cukrem pudrem wymieszanym z cukrem waniliowym.
Tłuszcz roztopić. Jajka lekko roztrzepać.
Do naczynia wsypać cukier, wlać tłuszcz i dodać roztrzepane jajka, wszystko razem dokładnie połączyć.
Drożdże rozdrobnić, zalać letnim mlekiem, zamieszać i odstawić na kilka minut.
Do dużej miski wsypać mąkę, dodać mieszankę cukru, tłuszczu i jajek, wlać wódkę i drożdże.
Ciasto dobrze wyrobić i wstawić do lodówki na 2-3 godziny( u mnie na całą noc).
Po upływie tego czasu ciasto wyjąć, ponownie wyrobić i rozwałkować.
Wycinać podłużne paski, zrobić w nich nacięcia i formować faworki.
Smażyć na gorącym tłuszczu, do zarumienienia. Odsączyć. Posypać cukrem pudrem wymieszanym z cukrem waniliowym.
p.s1
Na wynos nasmażyłam jeszcze
faworków z mojego chyba najstarszego przepisu, jak nie będzie sprzeciwów, że znowu faworki to chyba wstawię i ten przepis , bo faworki pierwszy
sort
p.s 2
jakby ktoś szukał
całkiem smacznych faworków
bezglutenowych na mące gryczanej, to mogę podać , ciut nie dokładny
, bo raz tylko robiony przepis. Faworki dodatkowo są wegańskie
Aluś, nie będzie sprzeciwów! Podawaj! A te na drożdżach, to kolejna rzecz warta rozważenia. Chyba zacznę losować co usmażę, bo nie mogę się zdecydować :)
OdpowiedzUsuńto podam , jutro chyba , bo dziś Gosia poprosiła o przepis na te gryczane
UsuńKasia to nie najgorszy pomysł z tym losowaniem , bo tyle tych przepisów kusi :D
Ala, to będę wypatrywać jutro :)
Usuń