środa, 28 kwietnia 2010

40% żytni z kminkiem po godzinach





I oto odrobiona lekcję z Piekarni po godzinach. Prosty chleb na zakwasie z dodatkiem drożdży i kminku. Ja połowę ciasta chlebowego użyłam na mini chlebki –takie większe bułki.
I te pokazuję bo chleb jeszcze stygnie
Mini chlebki są pyszne . Polecam
Przepis cytuje tak jak podała Tatter



40% żytni z kminkiem

Zaczyn:
400g maki żytniej razowej (lub średniej)
332g wody
20g (2 łyżki) zakwasu (żytniego razowego najlepiej)


Ciasto chlebowe:
600g maki pszennej chlebowej wysokoglutenowej (użyłam kilka razy Manitoby i kilka razy maki zwykle przeze mnie używanej do wypieku chleba 12,5g....nie zauważyłam istotnych różnic)- ja dałam mąkę krupczatkę
348g wody
2 1/2 łyżeczki kminku
1 łyżkę soli
12g świeżych drożdży lub 1 łyżkę instant (dałam 5 g świeżych )
plus cale ciasto zakwaszone minus 2 łyżki


Składniki zakwasu wymieszać i zostawić na 14-16g w 21C.
Wymieszać dokładnie składniki ciasta chlebowego wraz z zakwasem ok 3 min, sprawdzić hydracje i znów wyrabiać, aż do utworzenia się silnego glutenu ok 3-4 min. Ciasto jest gęste i lepkie.
Zostawić do wyrośnięcia 1 godz.
Podzielić i ukształtować dwa bochenki.( ja zrobiłam jeden a z reszty takie mini chlebki-bułki)
Zostawić znów do wyrośnięcia 50-60 min w 25-28C Naciąć i wsadzić do pieca (na kamień) 240C na 15 min, potem temp. obniżyć do 230C i piec kolejne 20-25 min.(Mini chlebki piekłam ok. 20 minut)

Przepis oczywiście od Mistrza Hamelmana.

35 komentarzy:

  1. Też się ostatnio tym chlebem zachwycałam :) pyszny był.

    OdpowiedzUsuń
  2. Margotko Kochana ja także piekę z połowy ciasta bułeczki a z drugiej chleb. No chyba jakaś telepatia słonko ty moje :)

    Cieszę się iż znalazłaś przepis :)

    serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Amarantka, o tak pyszny jest

    Ewelosa , tak? a widzisz jak fajnie
    Ja się też cieszę ,że udało się mi dojść do tego znakomitego przepisu żurawinowego

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne te małe chlebki!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne!

    ale nie rozumiem jak to jest możliwe, że Tobie wyszły takie jasne a u mnie zupełnie ciemne?

    OdpowiedzUsuń
  6. Margo99 , dziękuję ślicznie

    Ania, to jeszcze echa po Wielkanocy , piekłam wtedy taki mini chlebek do koszyczka , pomyślałam ,że z tego ciasta też będzie fajnie taki chlebek wyglądał

    Jswm , ja dałam żytnią pół na razową i pół jasna , a do ciasta właściwego krupczatkę , ona jest jasna

    OdpowiedzUsuń
  7. dzięki
    bo mój wyglądał tak :
    http://yfrog.com/1g0001665j

    i zaczęłam sie martwić, że coś nie tak :))

    OdpowiedzUsuń
  8. e nie jest takie ciemne
    Moje w rzeczywistości jest też chyba bardziej ciemne , zdjęcie trochę kłamie

    OdpowiedzUsuń
  9. O jak pysznie wyglada:) też oczywiście planuje jego wykonanie:) juz nawet przepis druknęłam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. To jeden z moich ulubionych! Pyszny jest, prawda Alicjo? :)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Bulki pierwsza klasa, wnetrze i zewnetrze. Ocena: 6+ ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. Atina , nie pożałujesz jak upieczesz , są świetne :)

    Bea, jeszcze jak pyszne

    Pusia , dziękuje, taki komplement z od ciebie smakuje podwójnie

    OdpowiedzUsuń
  13. Alu, piękne chlebki upiekłaś! Bardzo mi się podobają:))

    OdpowiedzUsuń
  14. Alu, ale piekne bochenki! nic tylko sie nimi zachwycac, i jesc oczywiscie:D

    sciskam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ala no nie mogę z Tobą! Kiedy Ty zrobiłaś ten wpis jak Ty ciągle w pracy???
    Rany niezła jesteś :)
    Moja Ala :*

    OdpowiedzUsuń
  16. No wiesz, ze ja lubie twoje chleby. ale bede merytoryczna. Z jakiej maki bo nam wyzedl ten chleb ciemniejszy z tego co pamietam. Pozdrawiam
    Chlebiaro.

    OdpowiedzUsuń
  17. Majanko , **** ślicznie Pani dziękuje

    Ola, tak to prawda małe zjedliśmy , duży został na jutro , pozdrawiam

    Moja Poleczko, ja dziś dopiero teraz na noc idę do pracy to miałam trochę czasu i upiekłam :)

    Gospodarna Narzeczona, jest mi bardzo milo , a teraz konkrety
    mąka żytnia to tak po połowie razowa( a ta razowa tak drobniutko mielona) i biała , a zamiast chlebowej dałam mąkę krupczatkę, ona jasna jest bardziej od chlebowej A i chyba też wina zdjęcia robionego przy samym balkonie- bo chlebki są ciemniejsze ciut ale ciemniejsze

    OdpowiedzUsuń
  18. Chyba zaraz nastawię, tak apetycznie wyglada:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ależ urocze chlebki!
    Szkoda, że ich nie upiekłam w zeszły "wolny" planowo weekend...

    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Pięknie wygląda :) A ja z rozpędu znów nastawiłam na ten co zawsze chleb, zapominając o 'po godzinach'... Gamoń ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ewena, bardzo polecam , bo to prosty , smaczny chleb

    Zaytoon , jak to mówią co się odwlecze to nie uciecze ....Kiedyś może uda się tobie je upiec?Polecam

    Gwiazdka.w.kuchni , prawda , zapomniałam dopisać ,że skórka jest bardzo chrupiąca

    Mafilka , zaraz gamoń , będzie na drugi raz :))))

    OdpowiedzUsuń
  22. Alu jeeej jakie śliczne mini-chlebki, zjadłabym takiego tylko musiałabym kminek wydłubać (;

    OdpowiedzUsuń
  23. viri , hi hi , to może od razu jego nie dawać co?Bez kminku tez będą pyszne

    OdpowiedzUsuń
  24. Alu, a ja tak czekałam na przepis chlebowy z kminkiem.Teraz nie mam czasu wcale, bo różne sprawy się kłębią. Ale wykonam, nadrobię!
    Twoje wypieki jak zawsze wzorcowe.

    OdpowiedzUsuń
  25. Chlebki male to jest mysl, slodkie choc slone :-)

    Lekcja owa nadal przede mna, ale jak odrobie, a co!

    :** Alciu

    OdpowiedzUsuń
  26. Ekstra pomysł z takimi malutkimi chlebkami :)
    Ja też upiekłam i bardzo mi posmakował, choć następnym razem upiekę go bez drożdży, by był dłużej świeży :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo pysznie wyglądają...bardzo!!!!

    OdpowiedzUsuń
  28. Och..
    cudooowne chlebki!:D
    Zabiorę się za nie z chęcią:)
    Pozdrówka ciepłe.

    OdpowiedzUsuń
  29. Amber , ach ten czas ,a właściwie jego brak .Ja też ostatnio mam jego duży deficyt

    Basiu ****, dzielna z ciebie uczennica

    Tili , ja też na następny raz bez drożdży

    Kass, dziękuje , bardzo dziękuje

    Olciaky , super , zobaczysz jakie to pyszne chrupiące cudo

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja bede piekla ten chlebek i chyba buleczki tez w weekend!
    Fajnie, ze zrobials w formie bulek bo sie zastanawialam jak wyjda:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Magoldie , świetnie się udają bułki , chleb zresztą tez

    OdpowiedzUsuń
  32. Alciu, a te mini chlebki to bez koszyczka rosna, czy jak?

    :*

    OdpowiedzUsuń
  33. Basia , tak bez koszyka , one są bardzo stabilne w konstrukcji:)

    OdpowiedzUsuń