Przepis na ten chleb znajdziecie kilka postów niżej
Przyznam się ,ze chleb wyglądał mi na dość trudny(dwa różne zakwasy ,a dokładnie oba pszenne ale o różnej hydracji) i pracochłonny .
I okazało się ,że nie jest trudny i nie tak mocno pracochłonny tylko trzeba być w domu i pamiętać ,żeby co godzinne go złożyć i tak pięć razy. Czyli ,żeby upiec ten chleb jednak musimy mieć wolny dzień .
Jednak te zabiegi powodują ,ze ciasto jest przyjemne w obróbce ,a smak wynagradza wszelkie prace przy tym chlebie ,bo jest po prostu pyszny !Koniecznie do
powtórzenia .
Zdjęcia zaczynają się od już wyrośniętego ,rozwałkowanego ciasta ,bo prędzej nie było słońca i nie robiłam zdjęć
Tu rozwałkowane czeka na nadzienie
Tu chlebek numer 1 z cheddarem ,oliwkami(za drobno je pokroiłam) i rozmarynem ( za mało dałam)
A tu chlebek numer 2 z serem kozim ,też z oliwkami i oczywiście rozmarynem
Zwinięty w roladę
Oba zgonie sobie rosną między ściereczką
Już na łopacie
Oba zgodnie stygną
Tu chleb numer 2
Czy nie jest piękny? Chleb numer 1
I tu jeszcze już w kromkach
I jeszcze jedno zdjęcie
Bardzo polecam ten chleb ,a Tatter dziękuję za wyszukanie takiego wspaniałego przepisu .
Margot, piekne te Twoje chleby! ktory Ci bardziej smakuje? ja sie pisze na kozi :)
OdpowiedzUsuńjestem pod wrażeniem! i zrobuiłam sie nagle bardzo głodna. Nie moge - nie powinnam oglądac trak apetycznych zdjęć z tylowa przysmakami. Ten chleb - to mistrzostwo świata. Natchnęło mnie na pieczenie właśnie.....
OdpowiedzUsuńBea ,nie wiem ,który lepszy jak jem ten z cheddarem to myślę ,ze ten ,ale jak sobie ukroję ten z serem kozim to smakuje mi jeszcze bardziej...
OdpowiedzUsuńChyba jednak ten kozi....
Ivon777 ,dziękuję za tyle pochwał ,aż się leciutko zarumieniłam .
A pieczenie to fajna sprawa.....
Ale wspaniałe chleby! Takie "dzieła" bardzo mnie dopingują do podjęcia następnej próby z nastawieniem zakwasu. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńhej Margot,w koncu blog,przegapilam
OdpowiedzUsuńpoczatek,ale ostatnio nie mam sporo czasu"na kuchnie",bardzo sie ciesze i czesto tu bede zagladac,piekny chleb i pewnie smaczny,chetnie spobuje...
Piękne są te Twoje chleby. Wszystkie! Na razie mogę sobie tylko popatrzeć, może kiedyś się odważę nastawić zakwas.
OdpowiedzUsuńedysia79
Nie jadlam jeszcze chleba z cheddarem, wiec moze kiedys wyprobuje :)
OdpowiedzUsuńMargot, przepraszam, ale... 'ustrzelilam' Cie ;) zerknij tutaj prosze http://mojakuchnia.blogspot.com/2008/10/ustrzelona.html
Oczywiscie udzial w zabawie tylko jesli masz na to ochote!
Margot, one nie są piękne...one są boskie! Te zdjęcia w przekroju...och!...nawet nie chcę sobie wyobrażać jak one smakują... ;-)
OdpowiedzUsuńMałgosiu ,ja już nie czerwienieję ja płonę :D Takie komplementy przy poniedziałku ,hm
OdpowiedzUsuńjest mi tak miło.
A chleb co by tu napisać ,żeby napisać prawdę -jest boski!
Są piękne Margot! Co ja bym dała, żeby choć taką kromeczkę zjeść...:)
OdpowiedzUsuńI ja bym wiele oddała za jedną kromeczkę - już nawet żadnych dodatków na nią nie potrzebuję!
OdpowiedzUsuńAż ślinka leci ;)
Pozdrawiam ciepło :)
Margot , widzę , że ostro wzięłaś się za pieczenie ;-) Chleby jak malowane , a w środku niezwykle kuszące :-)
OdpowiedzUsuńMargot...bardzo sie ciesze, ze wyszperalysmy ten przepis i ze moglysmy wspolnie piec. Pieklam w piatek i znow wczoraj...chleb zniknal za kazdym razem w takim tempie, ze ledwo co udalo mi sie zrobic zdjecie bochenkom.
OdpowiedzUsuńChleb jest cudowny, w przygotowaniu, w smaku, w wygladzie. Wilgotny w srodku, pysznie aromatyczny - nie nalezy zalowac rozmarynu. Goraco polecam!
Margot, jak widzę takie piękne bochenki chleba, to po prostu brak mi słów...
OdpowiedzUsuńTeraz idę jeszcze zobaczyć jak wygląda ten chleb u Tatter, a później się rozpłaczę... ;)
Dziękuję ,za wszelkie pochwały odnośnie chleba -jest prawdą ,że chleb wg tego przepisu jest taki niecodzienny ,wyjątkowy polecam
OdpowiedzUsuń