poniedziałek, 13 października 2008

Obazda czyli bawarska pasta serowa



Czyli przepyszna bawarska pasta do precli ,ale chyba nie tylko :D Jest wyjątkowo pyszna ,a zrobienie takiej pasty to pięć minut.
Przepis Dziada z Cin Cin

Obazda czyli bawarska pasta serowa

1 serek Camembert
1-2 łyżki miękkiego masła
100-150g serka typu Bieluch lub gładkiego twarożku
1 mała cebula
sol, pieprz
papryka czerwona słodka i szczypta ostrej
kminek
szczypiorek do posypania albo krążki czerwonej cebuli (opcjonalnie)


Miękki Camembert rozdrobnić widelcem - w powstałej później masie maja być widoczne kawałeczki sera- dodać masło, serek -twarożek i drobniutko pokrojoną cebulę.
Wszystko wymieszać dokładnie, doprawić sola, pieprzem, paprykami (papryki słodkiej ma być stosunkowo dużo, ma lekko zabarwic pastę na pomarańczowo), kminkiem . Wymieszać i odstawić na trochę , żeby się ,, przegryzło „. Udekorować szczypiorkiem lub krążkami cebuli. Podawać z preclami i rzodkiewką

14 komentarzy:

  1. Margot, przepis w sam raz dla mnie :) bedzie w tym tygodniu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę koniecznie zrobić, wygląda pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo polecam , ja ja zrobię też jak upiekę jakiś ciemny chleb ,zamiast szczypiorku dam teraz czerwona cebulkę ,a i więcej papryki ,bo dałam taką wędzona i bałam ,ze zdominuje smak ,ale nic.

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo lubię takie pasty. Przepis do wypróbowania. Spróbuję dać kolorowy pieprz, jeszcze jeden akcent kolorystyczny - uwielbiam pasty z serka na słono z różnymi dodatkami:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tez mam ją w planie na ten tydzień Bawarski:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. W pierwszej chwili przeczytałam że jest to "odjazdowa bawarska sałatka serowa" ;)

    Szkoda że nie lubię serów pleśniowych.

    edysia79

    OdpowiedzUsuń
  7. Margot..ta pasta jest rewelacyjna!!! Nie zrobilam jej wczoraj w nocy (wiesz dobrze jak bardzo mnie kusilo), ale dzis przed poludniem. I na lunch z kolezanka ja zjadlysmy z razowym chlebem. Przepis poszedl w swiat!
    Polecam wszystkim! Uzylam papryki mielonej z wlasnych papryk, a slodkiej dodalam calkiem sporo, podobniez kminku...Po prostu palce lizac!!! Dziekuje, dziekuje, dziekuje ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Margot ja się na razie ślinię do zdjęcia, ale jutro pobiegnę po camemberta, bo akurat nie mam w lodówce, a tak z innej beczki, to gdzie Ci się udało kupić paprykę wędzoną, szukam, szukam i nigdzie znaleźć nie mogę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kasiac, bardzo polecam ,a z tymi pieprzami będzie wyglądać rewelacyjnie
    Atina ,dobry plan masz ,żeby ją zrobić :D
    Edyta ,bo to jest odjazdowa bawarska nie sałatka a pasta serowa :D
    Tatter,ale mnie ucieszyłaś .Tak ,papryki ma być,sporo .Ja na drugi raz ,chyba jutro ?! dam więcej
    A tej własnej papryki to zazdroszczę :D
    Izoldo,rób ,rób
    A paprykę mam dzięki kochanym dziewczynom z Trójmiasta -Dziuni i Małgosi.Dź,a te kupują w chyba w Bomi

    OdpowiedzUsuń
  10. Margot pisałam komentarz dwa razy i za drugim razem palnęłam gafę, hihi

    OdpowiedzUsuń
  11. Pasta zrobiona - jest pyszna! początkowo miałam wykorzystać inny przepis, znaleziony w necie, ale już w trakcie robienia zmieniłam zdanie i sięgnęłam po Twój. Tamten różnił się tylko jednym szczegółem - nie dodawało się do niego serka (twarożku)a w trakcie robienia doszłam do wniosku, że z takim serkiem pasta będzie dużo lepsza. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Atina,bardzo się cieszę ,że zrobiłaś tą pastę i ,że smakuje

    OdpowiedzUsuń
  13. Margot w końcu zrobiłam :), jedliśmy na śniadanie i bardzo nam smakowało, na pewno do powtórzenia, najlepsze jak się przegryzło w lodówce, dziękuję i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Izolda ,hura ,hura ,że zrobiłaś i smakowało

    OdpowiedzUsuń