poniedziałek, 20 lipca 2020

Domowe kiszonki, które leczą. Recenzja

29 lipca będzie premiera książki pt Domowe kiszonki, które leczą autorstwa Ewy Sypnik-Pogorzelskiej i Magdaleny Jendrzejewskiej –Jarzynki.
 Poradnik ten w całości jest poświęcony kiszonkom, na początku w części teoretycznej autorki opisują proces fermentacji, oraz podają 12 zalet jedzenia kiszonek dla naszego organizmu. Opisują też jak na poszczególne układy organizmu wpływają probiotyki, prebiotyki, symbiotyki, w które kiszonki obfitują. Kiszonki są wyjątkowo zdrowe i na dokładkę pyszne.

Ale okazuje się, że są też pewne przeciwwskazania do jedzenia kiszonek i tu tez znajdziemy kto i dlaczego nie może korzystać z dobrodziejstwa kiszonek. 
Znajdziemy też w książce praktyczny rozdział opisujący etapy i sprzęt potrzebny do robienia swoich przetworów oraz opis błędów i jak ich się wystrzegać.

A dalej to to co tygryski lubią najbardziej czyli praktyczne przepisy, w poradniku znajdziemy i ponad 80 receptur na kiszonki i wykorzystanie ich w swojej kuchni praktycznie.




A co można ukisić? Buraka, cebulę, cukinię, cytrynę, dynię, fasolkę szparagową czy kalafiora. Tradycyjne kapusty, ogórki tez można kisić, ale papryka, pomidor czy rzodkiewka też nadają się do takich przetworów.

A jak już będziemy mieć swoje kiszonki to w tej książce znajdziemy też przepisy na ich wykorzystanie min. na:

-zupę krem z kiszonej cukinii

-kaszę z kiszoną dynią i szpinakiem

-gołąbki z kaszy gryczanej zawijane w liście kiszonej kapusty

-placki kimchi czy

-makaron z łososiem i kiszonymi pomidorami
 Książka ma bardzo podręczny format, jest przejrzysta, jeden przepis-jedna strona. Do części przepisów są tez zdjęcia, proste, pokazujące jak ma kiszonka czy potrawa wyglądać, bez udziwnień.

Książka przyda się osobom, które starają się dobrze odżywiać, mają działkę czy inny kawałek swojej ziemi i chcą mieć własne zdrowe przetwory, lubią robić zapasy na zimę czy na bieżąco zajadać pyszności wytworzone w własnej kuchni. 
 Ja właśnie sobie zakisiłam botwinkę wg przepisu z książki i jutro ugotuję Zupę z kiszonej botwinki, też wg przepisu z tego poradnika
Książka została wydana przez Wydawnictwo RM, któremu dziękuję za egzemplarz do recenzji.

2 komentarze: