Wczoraj nasmażyłam faworków z przepisu Dany z bloga Leśny zakątek. Te chrusty zamiast śmietany mają dodatek serka mascarpone, który w chruścikach spisał się znakomicie. Faworki wyszły kruche i chrupiące, po prostu pyszne. Polecam. Wyszły mi dwa obiadowe, bardzo czubate talerze pychotek.
Faworki na serku mascarpone
Potrzebujemy
250g serka mascarpone,
2 jajka,
2 żółtka,
kieliszek rumu,
1 łyżeczka cukru,
sól do smaku,
mąka orkiszowa biała, ile się wgniecie, / u mnie około 500g /.
( od siebie dodałam 1 łyżkę soku z limonki i otarta skórkę z pół limonki)
Dodatkowo
olej ryżowy do smażenia,
cukier puder do posypania.
Serek, jajka, rum, cukier i sól (oraz sok i skórke z limonki)mieszamy do połączenia. Na koniec dodajemy mąkę. W zależności od wielkości jajek, jej ilość może być zmienna. Trzeba wziąć pod uwagę mąkę do podsypywania w trakcie wałkowania ciasta
Zagniatamy ciasto, które nie powinno być zbyt ścisłe. Zamiast walić wałkiem, ciasto wałkujemy na placek składamy go na pół i ponownie wałkujemy, delikatnie posypując blat mąką. Czynność powtarzamy kilkanaście razy, ciasto będzie dobrze napowietrzone.
Ciasto schładzamy w lodówce. Można robić faworki bez schładzania ciasta, ale wtedy ciasto po wyrobieniu powinno odpocząć jakieś 30 minut.
Wałkujemy ciasto jak najcieniej, wykrawamy faworki i smażymy od razu na gorącym tłuszczu. Posypujemy cukrem pudrem
Te faworki to
też moja propozycja do akcji Ani -
FAWORKI, CHRUST, CHRUŚCIKI! Wspólne faworkowanie na FB
Po usmażeniu faworków zostały dwa białka , które zużyłam na pączki. Robiłam wg przepisu Doroty, tylko zrobiłam malutkie, bo wyszło mi 24 sztuki i nadziałam tartą różą (z płatków)z cukrem . Moje mały zmiany w nawiasach
Pączki na białkach
Porcja na 8 sztuk dużych pączków(lub 24 małe):
250 g mąki pszennej + 45 g mąki ( w tym u mnie 150 g krupczatki)
2/3 szklanki mleka (ok. 140 ml)
30 g świeżych drożdży (dałam 20g)
2 łyżki cukru
2 łyżki oleju
2 białka
szczypta soli
( dałam tez 2 łyżki koniaku)
+
Tarte płatki róży z cukrem
Olej do smażenia
Lukier z cukru pudru i mleka
Drożdże pokruszyć do miski, dodać cukier, rozcierać łyżką przez ok. 1 minutę, do uzyskania płynnej konsystencji. Dolać mleko, krótko wymieszać. Dodać olej, sól,alkohol, 250 g mąki, krótko wyrobić ciasto na jednolite ciasto. Białka ubić na sztywną pianę, dodać do ciasta, wymieszać mikserem na najniższych obrotach. Dodać resztę (45 g ) mąki, jeszcze raz, ręką, krótko wyrobić na jednolite ciasto. Wyłożyć na deskę podsypaną mąką, lekko je w niej obtoczyć. Podzielić na 8 równych kawałków. Pączki wychodzą bardzo duże, więc z powodzeniem możemy podzielić na 10 części. Każdy uformować na kształt okrągłej bułeczki( ja przed formowaniem nadziałam każdy paczek małą ilością tartej róży z cukrem). Ułożyć na podsypanej mąką desce zlepieniem do spodu. Zostawić do wyrośnięcia na ok. 35-40 minut. W szerokim garnku rozgrzać olej lub smalec. Delikatnie biorąc w rękę każdy pączek, kłaść na rozgrzany tłuszcz. Smażyć po ok. 2 minuty z każdej strony, do uzyskania brązowego koloru. Po usmażeniu można nadziewać przy pomocy szprycy dowolnym nadzieniem.(Ja miałam już nadziane) (Polałam lukrem z cukru pudru i odrobiny mleka)
Faworki cudne, takich nie robiłam, a i pączki mnie zaciekawiły. Białka często mi zostają, więc będę miała kolejny sposób na ich wykorzystanie! :)
OdpowiedzUsuńŁucja , dziekuję i polecam . Faworki są przepyszne i bardzo proste ,a te taniutkie paczki też zaskakują bardzo pozytywnie , bo naprawdę są pyszne , nawet na drugi dzień były bardzo przyzwoite
Usuńpozdrawiam
Jakie pyszności! Paczki wyglądają idealnie i jeszcze z moją ukochaną różą mniaaam :-) faworki akstra pomysł z serkiem :-)
OdpowiedzUsuńAnitka dziękuję . Pączki z tych tanich i jak się robi takie malutkie jak ja to pewniaki, że się usmażą jak trzeba :D Z różą to i moje ulubione :) Ja te faworki u Dany już widziałam rok temu i miałam smażyć , ale jakoś potem zapomniałam , ale jak sobie je przypomniałam to musiałam usmażyć :)
UsuńMargot,cieszę się, że skorzystałaś z mojego przepisu i co ważne,że faworki smakowały:)
OdpowiedzUsuńPączki na białkach, świetny pomysł! Pozdrawiam
Dana , przepis wart puszczenia w świat , bo faworki pierwszy sort , dziekuję za przepis.A paczki taka smaczna ciekawostka, baba na białkach jest pyszna, okazało się ,że paczki też:)
Usuńpozdrawiam
Aluś Ty masz talent do wyszukiwania przepisów perełek! Pyszne faworki i pączusie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKamilka , przyganiał kocioł garnkowi, a sam też smoli :...:D Polecam na czwartek czy następny wtorek , prosto , smacznie
Usuńpozdrawiam
Alu-pysznie wyglądają faworki i pączki. Faworki na mascarpone to ciekawostka :) ...i pączki na samych białkach również :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMałgosiu dziekuję . Hm , trochę tak na opak te przepisy , ale końcowe efekty znakomite, zaświadczam , moje biodra tez :D
Usuńbuziaki
... czy te faworki można piec w piekarniku zamiast smażyć?
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia , czy by się upiekły fajnie, ale te ciasteczka cieniutko rozwałkowane smakują jak faworki(bardzo , ale to bardzo podobnie) http://kuchniaalicji.blogspot.com/2011/01/tylko-trzy-skadnikiciasteczka-winne.html
UsuńAle pyszności!
OdpowiedzUsuńZuzia dziękuję
Usuń