Jak ktoś w grudniu nałogowo
piecze pierniki ( na prezenty przede wszystkim) to domowa przyprawa jest potrzebna jak powietrze, szczególnie jak nie może kupić przyprawy jedynie dwóch słusznych mieszanek , jedna to z
Kotanyi , druga z Daru natury, reszta na pierwszych miejscach ma mąkę lub/i
cukier . Ja już drugi rok z rzędy robię wg przepisu Magdy z Am mniam. Jest świetna, pachnie przepięknie
i daje aromat piernikom niepowtarzany.
Bardzo polecam
Ta prosta przyprawa to następna moja propozycja na 9 Festiwal Pierniczków Madzi oraz Korzenny Tydzień 2015 Ptasi
Domowa aromatyczna przyprawa piernikowa
Składniki:
50 g kory cynamonu,
15 g suszonego imbiru,
15 g kardamonu wyłuszczonego z łupin,
15 g goździków,
10 g gałki muszkatołowej,
5 g kolendry,
5 g ziela angielskiego,
5 g anyżku (w całości),
5 g mielonej wanilii,
1-2 g czarnego pieprzu lub kolorowego.
50 g kory cynamonu,
15 g suszonego imbiru,
15 g kardamonu wyłuszczonego z łupin,
15 g goździków,
10 g gałki muszkatołowej,
5 g kolendry,
5 g ziela angielskiego,
5 g anyżku (w całości),
5 g mielonej wanilii,
1-2 g czarnego pieprzu lub kolorowego.
Sposób
przygotowania:
- Korę cynamonu połamać na mniejsze części (można pomóc sobie młotkiem albo tłuczkiem).
- Następnie włożyć ją z innymi przyprawami do młynka do kawy.
- Zmielić na piasek. Przełożyć do szklanego słoiczka, szczelnie zakręcić.
p.s Bileciki
pochodzą od mojej Siostry
Tak , tak , inna jakość niż te sklepowe cukrowo -mąkowe
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ostatnio z ciekawości spojrzałam na skład sklepowej przyprawy do piernika i bardzo się zdziwiłam, że mąka jest na pierwszym miejscu.;)Na szczęście mam zapas domowej przyprawy, więc nie musiałam kupować mąki w cenie przypraw.;) Jak mi się zapas skończy wypróbuję mieszankę, którą polecasz.:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńu mnie jeszcze niedawno była ta Kotanyi lub Dar natury, obie dobre , ale ta reszta ma skład tragiczny. Ta jest bardzo dobra , polecam , za rok zrobię Eweliny (Polki)
UsuńBardzo dobra jest tez Agnieszki z Kuchni nad Atlantykiem , tylko potrzeba naszukać się trochę składników, a kicia chorowała i czasu brakło
pozdrawiam
Domowa jest najlepsza:-). Awaryjnie też zdarza mi się użyć tej z Darów Natury. Twoja przyprawa prezentuje się bardzo zachęcająco, a akurat muszę zrobić do pierniczków...:-)
OdpowiedzUsuńElu , tak tylko domowa , ew taka co ma w miarę skład , mąka i cukier w przyprawie?Nonsens
UsuńBardzo polecam i pozdrawiam
Domowa najlepsza!
OdpowiedzUsuńRobię bardzo podobną.
Aniu , tak tak , najlepsza
UsuńBo to bardzo dobry skład, pozdrawiam
Oj musi cudownie pachnieć ta przyprawa :) Ja to tylko Kotany używam, bo inne jak piszesz , z przyprawa do piernika niewiele maja wspólnego;) Ale muszę się w końcu zaopatrzyć w młynek i robić własną przyprawę :) Miłego pierniczkowania!
OdpowiedzUsuńAnitka , ja też Kotany lub Dar natury, ale w tym roku nigdzie ich nie było , to zrobiłam swoja i słowo jeszcze lepsza niż te nawet najlepsze
UsuńW listopadzie ,przygotowujac ciasto na pierniczki(przepis Twoj,ktory robie juz od kilku lat),stwierdzilam, ze musze znalezc jakis super przepis na przyprawe domowa na przyszly rok,zeby one jeszcze byly lepsze.A tu prosze ,Ty podajesz. Jakbys mnie uslyszala ;)Dziekuje,i przy okazji pozdrawiam goraco
OdpowiedzUsuńLusia , Lusia wieki ciebie nie widziałam , a które pierniki robisz?A przyprawę polecam , buziaki
UsuńAlciu-nie wyobrażam sobie już kupować przyprawę do pierników/piernika :) Dobrze, że podajesz przepis, może się ktoś 'nawróci" ;D Ja do swojej nie daję kolendry, a jak mam to dodaję tonkę:) Twoje pierniczki są piękne :) buziaki
OdpowiedzUsuńMałgosia , te domowe przyprawy to jakość Q, oj ja już różne robiłam , też tą od Agnieszki , taka egzotyczna trochę , ale w tym roku ta ma swoje pięć minut i pierniki wychodzą pierwszy sort
UsuńMałgosiu dziękuję i pozdrawiam
Alciu, ja też robię swoją, albo kupuję Kotanyi, bo jest najlepsza.
OdpowiedzUsuńJednak racja - domowa to domowa :)
Dziękuję Ci za tę pachnącą przyprawę :)
Madzia , tak ta jest najlepsza z kupnych , a domowa każda jest najlepsza , no nie? Madziu to sama przyjemność robić coś piernikowego , choćby przyprawę
Usuńbuziaki
W sezonie niezbędna... choć jak wiele komentujących, bywam czasem za leniwa na robienie (i kupuję też wymienionej firmy na K ;). Dziękuję za udział w Korzennym!
OdpowiedzUsuńJa też lubię tą na K , ale w tym roku nigdzie w mojej mieścinie było , to zrobiłam sama :D
UsuńSama przyjemność po mojej stronie , pozdrawiam