środa, 14 maja 2014

Majowa Piekarnia. Chleb z pieczonymi ziemniakami i rozmarynem

Następny miesiąc i następna Piekarnia Amber.  Tym razem chleb z pieczonymi ziemniakami na pszennym zakwasie, chleb aromatyczny i ,,dziurasty”. Ja piekłam dokładnie wg przepisu, tylko dałam  rozmaryn suszony, bo świeży wymiotło z mojej mieściny. I nie wyrastały w lodówce  tylko w cieple  -3 i  prawie 4 godziny, bo piekłam dwa bochenki, każdy osobno.

Mi chleb  nie sprawił żadnych trudności, jedynie robinie zdjęć to było gehenna, Tradycyjnie jak piekę do piekarni i przychodzi czas fotek to  leje deszcz, było  tak i tym razem.

Amber dziękuję za  organizację następnej edycji wspólnej zabawy pieczeniowej, a wszystkim biorącym  w niej udział za wspólny czas przy piekarniku. Do następnego……

Chleb z pieczonymi ziemniakami i rozmarynem
przepis podaję za Moniką
Chleb z pieczonymi ziemniakami i rozmarynem (1 duży, lub 2 małe bochenki)
2 łyżki zakwasu pszennego
1 szklana mąki
2/3 szklanki wody
Wszystkie składniki wymieszaj do uzyskania jednolitej konsystencji i pozostaw do przefermentowania w ciepłym miejscu na kilka godzin (8 – 12). Zakwas jest gotowy do dalszej pracy, jeżeli łyżeczka pobrana z zaczynu unosi się na powierzchni wody. Przygotuj ziemniaki:
0,5 kg ziemniaków
1 łyżka oliwy
2 łyżki posiekanego rozmarynu ( 2 łyżeczki suszonego rozmarynu)
1/2 łyżeczki soli
Ziemniaki dobrze umyj i pokrój w kostkę, nie ma potrzeby obierania ich ze skórki. Wrzuć je do miski, dodaj oliwę, sól i rozmaryn. Dobrze wszystko wymieszaj. Przesyp ziemniaki na blachę do pieczenia i wstaw do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 20 minut. Po tym czasie przemieszaj dobrze ziemniaki i dopiekaj na złoty kolor przez następne 20 minut. Po upieczeniu wystudź. Przygotuj ciasto właściwe:
600 g mąki chlebowej
1 i 1/4  szklanki wody
cały zaczyn z dnia poprzedniego (-2 łyżki na następne pieczenie)
1 łyżka soli
upieczone ziemniaki
Do miski wlej wodę, dodaj zaczyn. Wymieszaj dokładnie, wsyp mąkę. Zmieszaj tylko do połączenia składników, przykryj miskę ścierką lub foliową reklamówką i odstaw na 20 – 40 minut. Po tym czasie dodaj sól i wyrabiaj ciasto ręcznie rozciągając je i składając w misce (ok 6 minut)  lub mikserem przez ok 3 minuty na pierwszej prędkości i  3 minuty na drugiej. Dodaj wystudzone, przestudzone ziemniaki i już ręcznie, delikatnie wrób je do ciasta.
Miskę przykryj plastikową siatką i  odstaw na 2 godziny, składając w tym czasie trzykrotnie w odstępach trzydziestominutowych. Przefermentowane ciasto wyrzuć na blat i przeformuj ciasto w kulę (jeżeli chcesz dwa mniejsze bochenki, podziel ciasto na dwie części i uformuj każdą z nich) i pozostaw na 20 minut. Po tym czasie oprósz kulę mąką, obróć na drugą stronę i uformuj bochenek. Dobrze obsyp go mąką i włóż do koszyka wyłożonego ściereczką obsypaną mąką. Koszyk wsadź do plastikowej torby, dobrze owiń i najlepiej wstaw do lodówki, aby ciasto mogło w niej wyrastać przynajmniej 8 – 12 godzin.
Wyrośnięty bochenek  wyrzuć na deskę, natnij i piecz w naparowanym piekarniku nagrzanym do 220 stopni przez 40 minut. Po dwudziestu minutach uchyl lekko piekarnik, aby uwolnić parę. Chleb najlepiej piec na nagrzanym kamieniu do pizzy, lub bardzo dobrze rozgrzanej blasze. Jeżeli masz żeliwny lub ceramiczny garnek, nagrzej piekarnik maksymalnie i wstaw garnek (razem z pokrywką) na dwadzieścia 30 minut aby się nagrzał. PO tym czasie wyjmij go i umieść w nim chleb. Piecz pod przykryciem 20 minut, potem zdejmij pokrywę i dopiekaj przez kolejne 20 na głęboko brązowy kolor.
Po upieczeniu chleb dokładnie wystudź.

Taki chleb to wspaniały dodatek do tofucznicy, ale o niej następnym razem.


Ten przepyszny chleb to także moja propozycja do Listy Wiesi- Na zakwasie i na drożdżach


Wspólnie pieli:

Aciri http://bajkorada.blogspot.com/2014/05/chleb-z-pieczonymi-ziemniakami-i.html
Alutka  http://nieladmalutki.blogspot.com/2014/05/chleb-z-pieczonymi-ziemniakami-i.html

39 komentarzy:

  1. O ja się zaszczelę,....;D okaz jak marzenie. Alciu...po prosty rewelacja !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, dziękuję , ja tobie w sekrecie się przyznam , że były jeszcze lepsze dziury w środku bochenka :D
      chleb pyszny i dziura na dziurze -lubię tak :D
      buziaki

      Usuń
  2. Pewnie ten suszony rozmaryn dodał mu więcej aromatu,
    którego mi akurat zabrakło:)
    Kusiło mnie, żeby zostawić go w cieple,
    ale czasowo nijak mi to nie pasowało.
    Kto późno wstaje... ;)
    Dziur zazdroszczę strasznie!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magda, może i masz racje z tym rozmarynem , ja chyba sobie kupię nasionka i wyhoduję na balkonie własny to będzie pachniał jak trzeba i ten świeży
      Eeeee dłuższe rośniecie , zawsze robi chlebom dobrze, ja lubię tak długo wyrastanie ,ale tym razem musiałam szybciej
      No dziury fajne , to się przyznaję :D
      pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  3. Bardzo smacznie twój chleb się upiekł i jest fotogenicznym, nawet deszczowa aura nie odebrała mu urody,
    Miło było piec razem, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. SMAKOWE KUBKI, ojej dziękuję za przemiły komentarz :)
      Oj to prawda ,że fajnie się razem piecze,. jeszcze taki smaczny chleb

      Usuń
  4. Kochana, jaki cudowny bochenek, ma piękne wnętrze! Musiał smakować bosko!
    Pozdrawiam Alciu cieplutko
    Ps. U mnie też ostatnio ciągle pada :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madziu , kochana dziękuję i nie zaprzeczam-to świetny chleb
      No pada i pda :(
      Madziu i ja pozdrawiam i niech przestanie już padać , no nie?

      Usuń
    2. No niech przestanie, już dość deszczu. Ja chcę słoneczko.

      Usuń
    3. o tak tak , co za dużo to nie zdrowo ,a deszcz już nudny bo co chwila

      Usuń
    4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  5. Piękny :) i pyszny! Bardzo nam smakował! Dziękuję za wspólne pieczenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łucjo , dziękuję , to prawda chleb pyszny, bardzo pyszny
      I ja dziękuję oraz serdecznie pozdrawiam

      Usuń
  6. Alu,
    Twoje dziury w chlebie mnie zachwycają!
    Dziękuję za pyszny udział w majowej piekarni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu , to ja się tobie przyznam ,że jak go rozkroiłam to aż podskoczyłam :D, urosnąć urósł ,ale bałam się dziury nie będą, aż tak sekularne ,a tu taka niespodzianka
      Oj to prawda , pyszny chleb to i pyszna nagroda za udział
      pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  7. Piękny chlebek, w najpiękniejszym miesiącu!
    Aluś, dziękuję za wspólne chwile :) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  8. Kamilka , dziękuję za przemiły komentarz
    oj pieczenie w wyborowym towarzystwie smakuje tak jak ten chleb czyli pysznie

    OdpowiedzUsuń
  9. jak ten chlebek smaczniusio wygląda :) Chyba sobie taki upiekę niedługo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anita , bardzo prosty chleb , trochę potrzebuje czasu ,ale nas nie angażuje ,a smak i dziury , wow , piecz kochana piecz

      Usuń
  10. Dziury wyszły rewelacyjne! Dziękuję za wspólny czas!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i za miły komentarz i za wspólne pieczenie

      Usuń
  11. "Dziurzasty" i faktycznie apetyczny, pozdrawiam i do następnego pieczenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję , dziękuję, o tak do następnego
      pozdrawiam

      Usuń
  12. Dziura bomba!! Jak od bomby!! Qrcze, ale fajowe.
    Super Ci wyszedł ten chleb. Ale skoro takie chleby potrafisz wypiekać, nie ma zmiłuj, moja akcja patriotycznego pieczenie na Ciebie czeka! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marcin Hippe, dziękuję za komentarz , pochwały
      Fajna akcja ,ale ja nie jestem zapisana na Mikserze i nie chce tego robić , pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  13. Ale brązowiutki, śliczny i TE dziury! Dziękuję za wspólne pieczenie i pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mimbla, tak trochę mi się przypiekł ,a z dziur jestem bardzo dumna:D i ja dziękuję za wspólne pieczenie
      pozdrawiam

      Usuń
  14. Witam. Dziurki w Twoim chlebie mnie powaliły. Pięknie wypieczony, a śniadanie miałyśmy takie same, bo ja też zrobiłam fotografię z jajecznicą. Bardzo Ci Alu dziekuję za majową piekarnię.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusia , farta miałam :D z tymi dziurkami :D
      O tak tofucznica czy jajecznica i taki chleb to królewskie śniadanie . I ja dziękuję za wspólny czas ,,pieczeniowy" oraz pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  15. Dziury rzeczywiście niesamowite! Piękny chleb, taki ładnie wyrośnięty i wypieczony. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję Ci, Alu, za wspólne majowe pieczenie, Ela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu , dziękuję i to podwójnie , za pochwały i wspólne pieczenie
      pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  16. Wyszedł Ci porządny bochenek. :)
    A tą tofucznicą mnie zaintrygowałaś. :)
    Do następnego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alucha, oj dziękuję ,a o tofucznicy napiszę , najprawdopodobniej jutro
      pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  17. Przepięknie dziurawy wyszedł:) Tofucznica brzmi faktycznie intrygująco:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aciri, dziękuję ,a przepis na tofucznicę polecam
      pozdrawiam

      Usuń
  18. Alu, jestem zachwycona Twoim chlebkiem! Mam nadzieję, że kiedyś mi taki piękny sie upiecze...Dziękuję za wspólne pieczenie i pozdrawiam :)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorota , no pewnie ,że się uda. Ja miałam tego dnia szczególne szczęście do pieczenia chleba
      Buziaki ślę i do następnego pieczenia , co?

      Usuń
  19. Takich dziur nie miał nikt! super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beato , dziękuję za przemiły komentarz ,aż się zarumieniłam
      pozdrawiam serdecznie

      Usuń