Wiem, że pewnie wszyscy mają dość już pierniczków, ale to są bardzo pyszne pierniczki i szkoda mi, żeby się przepis zawieruszył. Pierniczki z tych ekspresowych, mięciutkich, pysznych. Przepis Nutinki, znaleziony na Cin cin
Przepis cytuje w nawiasach moje zmiany
Pierniczki jak z Kopernika
2 szklanki mąki pszennej tortowej (typ 450)
1 jajo ( ja 3 żółtka bo mi się ostały od lukru)
3/4 szklanki cukru pudru (1/2 szklanki)
czubata łyżka miodu (2 czubate łyżki)
1,5 łyżeczki przyprawy do pierników (dla mnie najlepsza jest Kotanyi lub Dar natury)
1 łyżeczka sody oczyszczonej ( taka bardzo płaska)
25 g drożdży ( ja dałam 15 g)
25 g miękkiego masła
Mąkę wymieszać z cukrem pudrem.
Miód podgrzać do rozpuszczenia z przyprawami, na koniec wymieszać z sodą, przełożyć do mąki z cukrem, wymieszać. Dodać drożdże (bez robienia rozczynu), jajko i masło, wyrobić dokładnie.
Wałkować (w razie potrzeby podsypać odrobiną mąki) na ulubioną grubość (grubsze są bardziej miękkie), wycinać foremkami dowolne kształty (w pierniczkach lepiej się sprawdzają te zaokrąglone) i piec około 15 minut (lepiej nie piec zbyt długo, bo twardnieją) w piekarniku nagrzanym do 190°C.
1 jajo ( ja 3 żółtka bo mi się ostały od lukru)
3/4 szklanki cukru pudru (1/2 szklanki)
czubata łyżka miodu (2 czubate łyżki)
1,5 łyżeczki przyprawy do pierników (dla mnie najlepsza jest Kotanyi lub Dar natury)
1 łyżeczka sody oczyszczonej ( taka bardzo płaska)
25 g drożdży ( ja dałam 15 g)
25 g miękkiego masła
Mąkę wymieszać z cukrem pudrem.
Miód podgrzać do rozpuszczenia z przyprawami, na koniec wymieszać z sodą, przełożyć do mąki z cukrem, wymieszać. Dodać drożdże (bez robienia rozczynu), jajko i masło, wyrobić dokładnie.
Wałkować (w razie potrzeby podsypać odrobiną mąki) na ulubioną grubość (grubsze są bardziej miękkie), wycinać foremkami dowolne kształty (w pierniczkach lepiej się sprawdzają te zaokrąglone) i piec około 15 minut (lepiej nie piec zbyt długo, bo twardnieją) w piekarniku nagrzanym do 190°C.
Ja swoje polałam lukrem
(jeszcze dałam 1
łyżkę soku z cytryny i ciut startej skorki z cytryny)
Lukier:
Utrzeć cukier z koniakiem na jednolita masę. Zamiast lukru koniakowego można użyć dowolnego, ulubionego lukru.
Utrzeć cukier z koniakiem na jednolita masę. Zamiast lukru koniakowego można użyć dowolnego, ulubionego lukru.
A ten Nowy Rok życzę wszystkim samych uśmiechów, a jak już pojawią się łzy to niech będą z wzruszenia czy szczęścia oraz takiego pełnego relaksu i luzu jak u Pyzy
Alicja
i jeszcze kocia karteczka od mojej Siostry
Pewnie,że szkoda!
OdpowiedzUsuńZa rok na pewno je upiekę.
Pysznego i spokojnego roku Alu !
Wspaniale! Jeszcze raz wszystkiego co najlepsze! Dużo słońca! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPyzulek jak zawsze wyluzowana. A buziaczki daje? Samych radości w nowym roku. Marzena
OdpowiedzUsuńPierniczki ekspresowe ,ale z takich pysznych ekspresów
OdpowiedzUsuńAniu dziękuje *
Kamilka dziękuję i za pochwałę i życzenia*
Marzena , to taki typ :D A no aktualnie daje buziaczki na żądanie :D
Dziękuję
są niesamowite!brakuje mi ich swawolnego podgryzania w tę zimę;)więc dlaczego by nie upiec ich w styczniu!:)
OdpowiedzUsuńpięknego nowego roku Alicjo!
Twoje pierniczki na pewno lepsze niż z kopernika :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
Monika , jak najbardziej styczeń pasuje na pierniki i luty też :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
pozdrawiam
Patrycja, ojej , dziękuje
buziaki śle
Jaka kochana Pyzunia! Przytul ją ode mnie proszę:).
OdpowiedzUsuńPierniczków nigdy dość, Twoje są śliczne jak zawsze.
Uścisków moc i wszystkiego co najlepsze na Nowy Roczek raz jeszcze :*
ja tam pierniczków nigdy nie mam dość :)
OdpowiedzUsuńNajlepszego w Nowym Roku!
Ja tam nie mam dość pierniczków i proszę o więcej :) Pysznie się prezentują:)
OdpowiedzUsuńAluś wszystkiego co najlepsze, dużo szczęścia i samych radosnych chwil w Nowym Roku !
Alcia Ty wiesz, że ja Cię kocham. Za Twoje pomysły, dobre serce, optymizm i dobre słowo. Za ten przepis i zdjęcie Pyzy kocham Cię jeszcze bardziej (jeśli się w ogóle da:))
OdpowiedzUsuń:*
Madzia, Pyza wczoraj cały dzień przychodziła na pieszczochy:)
OdpowiedzUsuńOj tam, oj tam pierniczki takie zwykłe ,ale pyszne to polecam :)
Madziula*
Kaś , o to jak ja:)))
Dziękuję *
Anitka , ty mnie nie podpuszczaj bo ja mam jeszcze wegańskie dwie wersje , tylko zdjecia ledwo widoczne :D Dziękuję i za pochwalę i za życzenia *
Ewelinka, takie wyznanie w Nowy Rok , jej ,ale mi się dobrze zrobiło *
A u mnie pierników i kocisków kochanych dostatek , oj dostatek
buziaczki gorące ślę*
Cudownego Nowego Roku i spełnienia marzeń!:)
OdpowiedzUsuńSamych dobrych , wspaniałych i cudownych rzeczy i spraw.Zdrowia i słoneczka każdego dnia, cierpliwości i miłości w rodzinie.Niech Cudowny
OdpowiedzUsuńBóg błogosławi ,każdy Twój dzień:)
Konwalie w kuchni, dziękuję *
OdpowiedzUsuńNatalis,dziękuję za przepiękne życzenia*
Alu, jedyne pierniczki na jakie mam ochotę to właśnie takie. Twardych i cienkich mam już w sobie sporo:)
OdpowiedzUsuńPrzepis zapisuję na przyszły rok.
A korzystając z okazji ściskam noworocznie i życzę mnóstwa pomysłów, zapału i radości ze wszystkich poczynań!!
Kiedy ja się w końcu z Tobą poznam Alcia? :(
OdpowiedzUsuńMagda , ja mam w sobie już wszelkiej maści -grubych , cienkich, wegańskich itd
OdpowiedzUsuńA ten jest z tych naj , najprostszych
Madzia dziękuję *
Ewelinka , hm , teraz ciut znów mamy dalej no nie? ale za dłuższe czekanie podobno lepsze śniadanie*
Ewelinka*
Kochana ja piernikó nie mam nigdy dośc:) .... potrafię je sobie upiecv nawet w połowie lata:) .....
OdpowiedzUsuńSzczęsliwego Nowego Roku życzę:)
a ten Przemysław to oczywiscie ja Jola
OdpowiedzUsuńJolu to jak ja , tak mam z piernikami , mazurkami oraz babami
OdpowiedzUsuńJolu dziękuję *
zapisuję przepis,
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku Alciu!
Alles gute im neuen Jahr und weiterhin viel Spass beim Backen wünscht Micha - Der Brotbaecker
OdpowiedzUsuńwww.brotbaecker.com
wünscht eine gute Zeit!
Aniu, warto je piec , oj warto
OdpowiedzUsuńDziękuję *
Der Brotbaecker
danke
E, kto by tam miał dość pierniczków :)) Szczególnie takich, które uważam za te najlepsze do jedzenia (bo mam piernikową kategorię dekoracyjną i jedzeniową ;)).
OdpowiedzUsuńKuzyneczko, dziękuję ślicznie za życzenia wszelkie i Tobie życzę również samych radości i niespodzianek tylko takich, które przywołują uśmiech na twarzy w tym nowym roku! Uściski noworoczne ślę.
Komarko*,a ni uf , są jeszcze tacy co pierniczki lubią piec i po świętach :)
OdpowiedzUsuńJa mam tak samo , jedne do jedzenia, drugie tez można jeść, ale przede-wszystkim dekorować:D
I ja dziękuję za takie piękne życzenia , oby się nam spełniły
Buziaki
Na pyszne pierniczki zawsze jest czas! A Pyza świetna jest, dobrze wykarmiona - prawie jak mój pies ;-)
OdpowiedzUsuńNa pyszne pierniczki zawsze jest czas! A Pyza świetna jest, dobrze wykarmiona - prawie jak mój pies ;-)
OdpowiedzUsuńCrummblle , co prawda to prawda:)
OdpowiedzUsuńA Pyza to taki dziwny przypadek , bo ona je najmniej z moich trzech kotek ,al jest najgrubsza
W wczesnym dzieciństwie była bardzo chora i może to ma wpływ i jest to kociak( teraz kot) wychowany od niemowlęctwa przez nas(ona i Kizia oraz siostry Chojrak )
Cudowne pierniczki.:) Piękna kartka!:)
OdpowiedzUsuńSłodziutkieOkazje, dziękuję ,a ta piękna kartka to robota mojej siostry , zdolna jest :)
OdpowiedzUsuńAluś a przypomnisz jesienią o nich? Proszę przypomnij.
OdpowiedzUsuńRelaks pierwsza klasa. Przydałby mi się taki.
Karolina,przypomnę :)
OdpowiedzUsuńO tak od kotów można się dużo nauczyć, pozdrawiam
Do bani:( Kopernik nie używa jajek. Dlatego je kupuję:)
OdpowiedzUsuńTo byłam ja Pinkcake, tylko mi się nie chce przelogowywać:P
Pinkcake,a ja myślę że zamiast jajek/żółtek spokojnie można dać bani :D
OdpowiedzUsuńAlus, spoznione Naj w 2013, abu byl lepszy niz stary!
OdpowiedzUsuńA Pyza tak rozczula, ze musze sie walnac na kanape :))) :*
Basiu , o tak tak ,żeby był po prostu tak po ludzku dobry dla nas *
OdpowiedzUsuńPyza jest świetna , nie przeczę , jej nie da się nie kochać :D
Alus, Ty to slicznie podsumowalas! Tak, tego sobie zyczmy i musi byc dobrze :-) :*
OdpowiedzUsuńBasiu *
OdpowiedzUsuń