Jako nastąpiło zapotrzebowanie na deser z tofu to pokazuję
Sam deser jest bardzo prosty tyle ,że trudniej zdobyć do niego odpowiednie tofu czyli jedwabiste tzn Silken tofu. Można je kupić min tu w sklepie evergreen
Ja użyłam tofu soft kupionego w kuchniach Świata , zdało egzamin znakomicie
Przepis na ten deser dostałam od Nitki z Wegedzieciaka , bardzo dziękuję
Deser czekoladowy a'la ,,sernik "
- Ciastka Digestive tak z 10-13 krążków
- czarna czekolada (1i 1/2 tabliczki)(u mnie jedna 90% kakao, a druga 80% z imbirem)
- pół szklanki brązowego cukru(ja dałam palmowy sypki)
- 300g Silken Tofu( to takie tofu bardzo jedwabiste w Bomi, Kuchnia Świata można kupić)
- ok 3-4 łyżki oleju(ja dałam z pestek winogron, ale ryżowy tez pewnie się nada)
ciasteczka Digestive ok. 10-13 krążków rozkruszyć na pył, i połączyć w garnku z olejem (ok.3-4 łyżki) tak, żeby zrobiła się masa.
Masę wyłożyć na blaszkę tortownicy, mocno docisnąć.
Zmiksować blenderem ( lub,,żyrafą”) Silken Tofu , dodać pół szklanki brązowego cukru, dobrze zmiksować.
Rozpuścić( na parze) gorzką czekoladę i delikatnie wymieszać z masą sernikową. Masę na blaszkę z ciastkami, na noc do lodówki, smakuje wybornie .
I tyle przepis- moje uwagi
-chłodziło się 2 godziny i już ładnie się kroi
-ja wierzch polałam 1/2 roztopionej czekolady( co miała się zmarnować?!)
-dołożyłam do dekoracji maliny , które pięknie współgrają kolorystycznie i smakowo
- moje tofu miało 290 g
PS mi bardziej przypomina krem czekoladowy niż sernik i dobrze
ostatnie zdjęcie jest takie apetyczne! :)
OdpowiedzUsuńto cos dla mnie;D gorzej z tym,że w moim mieście napewno nie dostane tofu;(
OdpowiedzUsuńPaula , bardzo , ale bardzo mi milo to czytać :)))
OdpowiedzUsuńCiastella , u mnie tez trudno kupić ,ale w tym sklepie co podałam można kupić przez internet , kupowałam tam już chyba z 10 razy różne produkty , więc mogę polecić z czystym sumieniem
mi on wygląda na serniczek, ale taki np na serku Filadelfia, fajniutki i bardzo ciekawy, a ja ciekawe przepisy i smaki lubiem (:
OdpowiedzUsuńviri
Mniam, pychotkowo wygląda! Jak mocno czekoladowy sernik:)
OdpowiedzUsuńApetyczne zdjęcia, ślinka cieknie:)
Miłego popołudnia ALu:)
a jajaj! tyle tofu jadłam, ale takiego nie znam niestety. zapowiada się całkiem apetycznie!
OdpowiedzUsuńMmmmm uwielbiam czekoladę... Wygląda bosko!
OdpowiedzUsuńTeż muszę kupic tofu na letni smkołyk a takie jedwabiste będzie akuracik.Czyli będzie okazja również do skosztowania serniczka :)
OdpowiedzUsuńTeż muszę kupic tofu na letni smkołyk a takie jedwabiste będzie akuracik.Czyli będzie okazja również do skosztowania serniczka :)
OdpowiedzUsuńTofu jedwabiste można też dopaść w niektórych sklepach sieci E.Leclerc (firmy Blue Dragon, ale nie w lodówcem tylko na półce z sosami sojowymi - to tofu jest tak zapakowane jak np soki albo mleko, nie musi przed otwarciem stać w lodówce).
OdpowiedzUsuńZimny deser teraz jest najlepszy! :)
Viridianka , tak masz racje :)))
OdpowiedzUsuńa ciekawość w kuchni bardzo ważna rzecz :)))
Majanko , bardzo mocno czekoladowy fakt
dziękuje *
Panna Malwinna, to trzeba nadrobić zaległości:D
Isadora, ślicznie dziękuję za komplementy :)
Szarlotek , koniecznie kup i jeszcze polecę książkę ,,Zaskakujące tofu" jest świetna , z nią jazdy pokocha tofu
Olga spaceage , świetnie ,że o tym piszesz może się komuś to przyda
Ja mieszkam w maleńkim miasteczku i cieszę się jak dziecko jak się uda mi kupić jakiekolwiek tofu , te wymyślne to przez internet lub
w Gdańsku kupuje
o tak taki deser w tych temperaturach super się sprawdza
Wygląda bardzo apetycznie i mało kto zorientowałby się, że to tofu a nie zwykły ser, patrząc na to ciacho. Wygląda bardzo zachęcająco i apetycznie!
OdpowiedzUsuńAleż smakowicie się prezentuje! Jednak mimo wszystko pozostanę chyba przy tradycyjnych sernikach, które darzę miłością wielką a ogromną. ;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Marta, on smakuje tak neutralnie , nikt się nie domyśli ,że z tofu , najbardziej czuć czekoladę
OdpowiedzUsuńZaytoon , ja serniki lubię srednio , bardziej kocham je piec
Ten deser wg mnie mało przypomina sernik , smakuje jak czekoladowy krem
cudownie kremowa konsystencja
OdpowiedzUsuńpiękne są Twoje desery
Alu, wspaniałe ciacho! Silken tofu jadłam na razie tylko raz, zrobiłam z niego mus z roztopionej czekolady, melasy i rumu. To świetny produkt, szkoda, że wciąż tak rzadko u nas dostępny. Za radą Olgi rozejrzę się za nim w Leclercu.
OdpowiedzUsuńAsieja, bardzo kremowe to wyszło , bo te tofu jest takie jak gęsty , bardzo gesty jogurt i nie ma grudek
OdpowiedzUsuńMaria, dziękuje , wiesz twoja wersja też mi się by spodobała , zamiast cukru melasa i ten rum , super
Wygląda wspaniale! A jak smakuje?
OdpowiedzUsuńAndziu , jak pyszny krem czekoladowy
OdpowiedzUsuńMargot, a kiedy zrobisz siken tofu sama?
OdpowiedzUsuńwkrótce :)))) Siostrzeniec obiecał mi zrobić pudełko do tofu z sklejki,ale coś mu to wolno idzie i chyba najpierw wykorzystam jakieś inne wynalazki :DDDD
OdpowiedzUsuńNo prosze awokado w ciescie, a teraz tofu - chyba strachliwa jestem, ale to ciasto wyglada tak, ze warto sie chyba odwazyc? :-))
OdpowiedzUsuńBasiu , warto, to taki krem czekoladowy , tofu nie czuć , nic a nic , ja nawet nad tym z lekka ubolewałam :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOsobiście nie jestem zwolenniczką tofu więc inaczej bym rozwiązała ten deser. W sumie fajne pomysły na przepisy widziałam na https://wkuchnizwedlem.wedel.pl gdzie możemy wykonać całe spektrum deserów z wykorzystaniem czekolady. Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.
OdpowiedzUsuńale to przepis z tofu :) ja bardzo lubię tofu i wykorzystuję w swojej kuchni
Usuń