Dana ,gospodyni minionej Weekendowej Piekarni zapowiedziała, że jej chleb może upiec każdy bez wyjątku i to jest prawda, tylko trzeba mieć zakwas, reszta to sama przyjemność.
A zakwas też może mieć każdy, wyhodowanie go jest łatwe , a sam proces przynosi wiele frajdy.
Ale wracając do ostatniego wspólnego pieczenia to Weekendowy chlebek Dany
upiekły
Atina z Tak sobie pichcę …
Dana z Leśnego zakątka
Kasiac z Pokrojone doprawione
Kass z Smaki i aromaty
Mafilka z Zaczynam kucharzenie
Olasz z Przy dużym stole
Tilianara -- Kuchnia Szczęścia
Zawszepolka z Around the kitchen table
i Margot z Kuchni Alicji
Ewentualnie pominięte piekarki proszę o informacje na margot11@gazeta.pl
Margot, dziękuję za tą edycję i czekam na następną:)
OdpowiedzUsuńA ja mam nadzieje upiec ten chlebek niebawem, jak juz 'skompletuje' odpowiednie maki ;)
OdpowiedzUsuńBardzo Wam dziękuję za wspólne pieczenie. Myślę, że nie tylko w czasie Weekendowej Piekarni możemy upiec ten chlebek. Piszę tak bo uważam, że warto. Chleby żytnie stały się dla mnie tymi codziennymi.
OdpowiedzUsuńTen drugi z melasą o dłuższym czasie przygotowywania jest również wart uwagi.
Margot, dla Ciebie szczególne ukłony za wspaniałą zabawę :)
I ja upiekłam ten chlebek, choć trochę po czasie (we wtorek), ale wciąż nie miałam szansy i czasu by go wrzucić na bloga :) Za to mogę powiedzieć, że ogromnie mi się spodobał i wchodzi do stałego repertuaru chlebowego :) Dzięki Dana! Dzięki Margot! :)
OdpowiedzUsuń