To są moje ukochane ciasteczka świąteczne, bez tych ciasteczek nie ma
w moim domu Świat Bożego Narodzenia
Ciasteczka anyżkowe-badeńskie
250g mąki
200g cukru
2 jajka
odrobina proszku do pieczenia-tak na czubku łyżeczki
1-2 łyżeczki anyżku(można zmielić lub nie)
Mąkę w torebce zostawić na kaloryferze ,żeby się podgrzała.
Cukier i jajka ubić na puszystą masę. Anyżek ,proszek i podgrzaną mąkę wymieszać razem, dodać do masy jajecznej ,wymieszać łyżką drewnianą. Na posypaną mąką stolnicy uformować wałek o grubości ok . 1,5 cm, pokroić na 5cm kawałki.
Każdy kawałek naciąć w 4 miejscach i wygiąć na kształt podkowy. Ciasteczka ułożyć na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce ,zostawić na noc aby wyschły
Piec ok 25 minut w temperaturze 140 stopni C
Pyszne są ,chrupiące ,twardawe
Można je przechowywać w blaszanej puszce bardzo długo
Margot, czy Ty wiesz, że ja jeszcze ich nie piekłam?? :( Lecę do kuchni, czerwona ze wstydu
OdpowiedzUsuńTo takie łabędzie śniezne z wyglądu...bardzo nietypowe i świateczne, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAga :D
OdpowiedzUsuńKass,ja bez tych ,,łabędzi " nie świętuje :D
p.s zrobiłam twoją marmoladę z mandarynek i chyba to będzie nowa rzecz bez której nie będą świętować:)
Ja też myślałam, że łabędzie ;)
OdpowiedzUsuńPS. Alu, wybrałam Cię na UAB:
http://cosniecos.blox.pl/2008/12/Uber-Amazing-Blog.html
Pozdrawiam!
To chyba jest dość podobne, do tego co ostatnio w lidlu kupiłam.
OdpowiedzUsuńA zrobię sobie, jak zapasy wyjem ;))
Dzięki!
pozdrówka!
Margot, sliczne! Ja oczywiscie nadal w tyle z planami... :/
OdpowiedzUsuńBea ,ja też :D
OdpowiedzUsuńAni pierników nie polukrowałam ,tzn kilka polukrowałam ,ale kilka
Biscoti miałam twoje piec ,a nie upiekłam.....
Krajankę miałam piec ,a ciasto nadal w lodówce ...Chleb ,plaskacz wyszedł.....
O jaki ksztalt fajny. :)
OdpowiedzUsuńJa trochę z innej beczki, z braku maila pisze tu z informacją, że Twój smakowity blog został dodany do listy serwisów przeszukiwanych przez Foodle.pl - największą wyszukiwarkę przepisów w Polsce.
OdpowiedzUsuńDowiedz się, gdzie jest haczyk, co Foodle może zrobić dla Ciebie i jak co Ty możesz zrobić dla Foodle. Jeśli masz jakiekolwiek uwagi czy pytania, pisz na info-małpiszon-foodle.pl
ciekawy musi to być smak, nigdy nie jadłam takiego wypieku!
OdpowiedzUsuńAniu ,bardzo polecam ,bo pracy mało, długo można przechować(jak ktoś potrafi zbyt szybko ich nie zjeść:D)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam ,u mnie nie mam świat bez tych ciastek
Aaaaa! Nieeee! To jednak o ten przepis mi chodziło! :) Noooo! :))
OdpowiedzUsuńJutro sobie druknę.
aaa, tu możesz mielić ,albo i nei , jak chcesz, za te ciastka to dam się posiekać :P
OdpowiedzUsuń