niedziela, 5 października 2008

Kisiel żurawinowy



Kiedy nadchodzi jesień to myślę sobie ,że to moja ukochana pora roku …
Ale tak samo będę miała z zimą ,wiosna ,latem –ja po prostu lubię te zmiany pór roku i w każdej coś mnie szczególnie cieszy .
A jesień szczególnie mnie kusi darami przyrody ,same ukochane smakołyki przynosi.
Jak orzechy ,warzywa czy owoce.
Żurawiny uwielbiam ,a że w tym roku jest ich u mnie w bród to korzystam szczególnie.
Dziś zrobiłam kisiel ,pyszny kisiel.
Kisiel żurawinowy
podobno leczniczy

3 szklanki świeżych żurawin
6 łyżek miodu –ja dałam 8 łyżek
1 litr wody
4 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
szczypta cynamonu
torebka cukru waniliowego z prawdziwą wanilią
pół szklanki gęstego i słodkiego syropu z malin –ja dałam maliny świeże zmiksowane z brązowym cukrem



Umyć żurawiny i przetrzeć przez sitko – ja po prostu je zmiksowałam .Połączyć żurawiny z miodem .
Zagotować wodę z cukrem waniliowym, cynamonem ,dodać zawiesinę z mąki ziemniaczanej i odrobiny wody. Chwilę pogotować .Do lekko ostudzonego kisielu wlać mus z żurawiny i miodu ,oraz syrop malinowy .
Rozlać do kubków czy salaterek .
Smacznego

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz