Male przyjemności w wolnym czasie, przeglądam swoje ulubione w tym sezonie książki i zaznaczam co by tu upichcić czy upiec.
Książki roślinne, obok tych o wypiekach (ciast, pieczywa) i przetworach to moje ulubione.
Delektuję się zdjęciami i opisami przepisów.
Alu "Jadłonomia " mnie kusi, bo mam poprzednie dwie :) Co o niej sądzisz ?
OdpowiedzUsuńMałgosiu, a lubisz dwie poprzednie?Bo jeśli tak to tą polubisz na bank.
UsuńNie ma tu egzotyki, polska klasyka w roślinnej postaci. Co nie zrobię z tej książki to domownicy wołają o jeszcze
Dzięki Alu :) Bardzo lubię poprzednie i każde zrobione danie bardzo mi odpowiada :)
Usuńto tu tez przepisy na same pychotki
Usuńp.s jak zrobiłam z tej książki pasztet to mi wyjedli bez chleba ze słoiczka :D
Ale tu roślinnych przepisów!
OdpowiedzUsuńOj , mnóstwo
Usuń