A zaczęło się od tego, że Anitka pomogła mi zdobyć wymarzony stempelek, jak już go miałam z Anitą wpadliśmy na pomysł, żeby upiec ciasteczek w doborowym towarzystwie.
Owsiane ciasteczka wg przepisu Ancji z bloga Nutka Słodyczy. Zmieniłam tylko cynamon na kardamon i sama mieliłam płatki owsiane zwykłe na mąkę, więc nie są to u mnie to bezglutenowe ciasteczka. Wyszły pyszne, bardzo kruchutkie.
Owsiane "stempelki" z kardamonem
140 g jasnego cukru trzcinowego
1,5 łyżeczki mielonego kardamonu
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
250 g masła
1 jajko
2 łyżki jogurtu
Mąkę przesiać przez sitko, dodać cukier trzcinowy, cynamon, proszek do pieczenia, wymieszać. Masło o temperaturze pokojowej posiekać wraz z mąką, dodać jajko i mleko, zagnieść ciasto. Schłodzić przez ok. 30 minut w lodówce.
Ciasto podzielić na cztery części. Każdą z nich rozwałkować na grubość około 2 mm, pomiędzy dwoma kawałkami papieru do pieczenia (ciasto bardzo się przykleja do wałka i stolnicy). Na rozwałkowanej powierzchni ciasta odciskać wzór stempla i następnie wykrawać ciastka okrągłą foremką do ciastek lub szklanką o odpowiedniej wielkości. Zebrać skrawki ciasta i delikatnie za pomocą metalowej łopatki (może być taka do pizzy) podwadzać ciastka, odklejając je tym samym od papieru do pieczenia, układać na blasze wyłożonej pergaminem do pieczenia. Stempelkiem maczanym w mące owsianej robić odcisk na kółeczkach.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180C przez 6-8 minut, aż do delikatnego zbrązowienia brzegów ciastek. Po upieczeniu ciastka ostudzić i dopiero wtedy delikatnie ściągać z blachy, gdyż są bardzo delikatne i łatwo się łamią.
Drugie to ciasteczka wegańskie, to przerobiony
przepis Marty na Proste pierniczki. Jakie to pyszne ciasteczka, mniam mniam.
Nie są jakieś bardzo kruche, ale tak pyszne, że można jeść i jeść…..
Ciasteczka stempelki różane
- 2 1/4 szklanki mąki pszennej razowej
- 3/4 szklanki cukru trzcinowego
- 1/2 szklanki oleju roślinnego, najlepszy będzie olej z pestek winogron
- 3 łyżeczki domowej tartej róży z cukrem
- 3 - 5 łyżek lodowatej wody
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli morskiej
Przygotowanie:
- Wszystkie składniki wyrobić przy pomocy robota kuchennego. Zarobione ciasto uformować w kulę, jeśli jest zbyt suche, dodać kilka kropel wody, a następnie przełożyć je do lodówki na 30 minut.
- Schłodzone ciasto kilka razy zagnieść w rękach, żeby się ogrzało, a następnie rozwałkować na cienki placek, najlepiej wałkuje się je przez papier do pieczenia. Następnie przy pomocy dowolnej foremki wyciąć ciasteczka Maczanym w mace stempelkiem wyciskać na każdym ciasteczku wzór Pozostałe skrawki ciasta zagnieść, rozwałkować i ponownie wyciąć pierniczki, powtarzać czynność aż do wyczerpania się ciasta.
- Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Pierniczki ułożyć na wyłożonej papierem do pieczenia blasze i piec przez 8 - 10 minut.
A zamiast trzecich
ciasteczek napiekłam trzy chleby dożynkowe, to moje pierwsze, czasu od prośby
upieczenia do realizacji było bardzo mało, zdjęcia też musiałam robić w biegu bo już
czekano no gorące chleby….
Pierwsze dwa
wyszły średnio, ale trzeci był
piękny, zdjęcie nie oddaje jego urody w
pełni, wiem samochwała w kacie stała, ale naprawdę był piękny :D Chleby i
dekoracje w pełni jadalne, chleby
podobno nawet takie co …. urywają
Alu,
OdpowiedzUsuńciasteczka cudo i chleby!
Naprawdę urywają...
Aniu, dziękuje
Usuńbuziaki
Alciu wiesz jak się cieszę, ze mogłyśmy razem upiec te stempelkowe ciasteczka:) No i bardzo się cieszę, że stempelek Ci się spodobał:) Twoje ciasteczka wyglądają obłędnie pysznie!
OdpowiedzUsuńChleby to już prawdziwe arcydzieła!
Dziękuję za wspólne pieczenie i do następnego!
Anitka, oj tak , tak , ale by nie było ciasteczek , gdyby na drugim końcu pewna kochana Anita nie pomyślała o Alci*
UsuńAnita , no arcydzieło trzeba jeszcze popracować, ale starałam się :D
No uwielbiam te nasze wspólne pieczonki :D
buziaki
Alciu, wspaniałe ciasteczka! Cudne są te stempelki, to prawda. :) Mnie jeden też Anitka kupiła. :)
OdpowiedzUsuńRóżane i kardamonowe to takie bardzo egzotyczne ciasteczka, muszą pachnieć wspaniale i smakować.:)
Dziękuje za kolejne cudowne wspólne pieczenie :*.
Alcia, te chleby to Ty wiesz - MERCEDESY- po prostu !!! :)
Oj tak śliczny ten stempelek , nie zaprzeczę.
UsuńEgzotyczne i aromatyczne :)
Ja tez lubię te nasze wspólne pieczenie i to jak
A za taka pochwałę chlebów dziękuję stokroć
buziaki
Alcinka, różane brzmi Z J A W I S K O W O :) i niezwykle eterycznie :) Gdybyś miała takie na sprzedaż, jestem pewna, że rozeszłyby się w mig :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólna, choć wirtualną, obecność przy piekarniku :)
A chleby już chwaliłam, ale znów pochwalę - piękne i niebanalne!
Ewelinka , powiadasz ,ze dałoby się je sprzedać?Kochana jesteś, wiesz?
UsuńŚwietnie się piekło , oj świetnie w takim doborowym gronie.
a za chleby dziękuję
buziaki
Różane! Oj, zrobię ;)
OdpowiedzUsuńPatrycja rób , rób i pisz jak smakowały
Usuńpozdrawiam serdecznie
Aluś, jesteś niemożliwa! Cudne ciastka, a te chleby, brak słów! Piękne!
OdpowiedzUsuńKamilka , możliwa , możliwa :D kochana dziękuję za pochwały , trochę na wyrost *
Usuńbuziaki
Urocze ciasteczka, ja chętnie sprobuję tych rożancy, chociaż owsianymi też nie pogardzę. A te chleby... ach!
OdpowiedzUsuńBeatko , jedne i drugie smaczne , każde inne , te owsiane mega kruche , różane o wiele bardziej twardawe ,ale tez pycha
UsuńOj dziękuję
buziaki
Alu, Ty to zawsze zaskoczysz na calej linii, z owsianymi sie wygadalas, ale te z dodatkiem rozy to jest hit! Znam od Ciebie takie luksusowe z platkami rozy, ale te o niebo prostsze, bo ucierana roze mam zawsze w lodowce, wiec jak sie moge im oprzec, powiedz? Wielkie dzieki za wspolne pieczenei i buziaki :*
OdpowiedzUsuńEeeeeeeeee basiu to takie zwykle ciasteczka tylko dodałam róży tartej , naprawdę :D, ale polecam oczywiście
UsuńTe owsiane tez
No super ,że dałaś się namówić na pieczenie *
Ale piękne :) I te chleby, Ty Aluś dla mnie wzorem pracowitości jesteś i to z jakimi efektami :)))
OdpowiedzUsuńDzięki jeszcze raz ogromne za wspólne pieczenie i mam nadzieję do szybkiego następnego :**
Monika , kochana ty mnie widzisz przez różowe okulary :D
UsuńMonika ja też się bardzo ucieszyłam z tego naszego pieczenia , efekty końcowe są zawsze świetne ,a zabawa przed i w trakcie pierwszy sort
buziaki
Alcia, jak mówiłam, ciastka epickie, a tymi chlebami mogłabyś nawracać grzeszników :)
OdpowiedzUsuńooooo moja ulubiona degustatorka :)
Usuńbuziaki
Piękne. Chętnie bym spróbowała, w szczególności tych różanych.
OdpowiedzUsuńMagdalena, dziękuję , ja bym bardzo chętnie poczęstowała
Usuńpozdrawiam serdecznie
wspaniałe chleby i ciasteczka stempelkowe :) miło tu zajrzeć, buziaki
OdpowiedzUsuńMałgosiu, dziękuje za przemiły komentarz
Usuńbuziaki ślę
świetne te ciasteczka stempelkowe!
OdpowiedzUsuńzakatekradosci
Kalina , dziękuję i polecam
Usuń