Doskonałe masło jabłkowe czyli taki wzbogacony mus do
wypieków, naleśników, gofrów, racuchów czy na pieczywo. Pyszny jak autorka pisze do wyjadania palcem prosto
ze słoika.
Melasa karabowa plus przyprawy dają mu ogromnej szlachetności i dodatkowej pyszności,
ja robiłam dokładnie wg przepisu wzbogacając tylko o szczyptę kurkumy oraz soli. Dodatek oleju kokosowego, rzepakowego czy jak mi się wydaje masła
klarowanego nadaje aksamitnej konsystencji. Bardzo polecam na dziś, na
jutro i na zimę.
Masło jabłkowe
1 kg jabłek raczej kwaśnych ( u mnie mieszane, różne gatunki, takie prosto z drzewa),4 – 5 łyżek melasy karobowej ( lub brązowego cukru )
cukier waniliowy,
szczyptę:
cynamonu,
kardamonu,
imbiru,
kurkumy
soli,
1 łyżka oleju kokosowego lub rzepakowego czy klarowanego masła.(dałam kokosowe)
Obrane jabłka bez gniazd nasiennych kroimy na kawałki i wrzucamy do garnka. Podgrzewamy, dodajemy melasę. Gotujemy na malutkim ogniu przez godzinkę po czym dodajemy przyprawy i olej. Rozgotować wszystko do miękkości i zmiksować do uzyskania gładkiej konsystencji.
Gorące włożyć do wyparzonych słoiczków i zamknąć, jak ma być
na dłużej dobrze jest choć z 5 minut
pasteryzować.
Bardzo pomysłowe i na pewno pyszne, aromatyczne :)
OdpowiedzUsuńBardzo pyszne, aromatyczne,polecam
UsuńNo pomysł Magdy przedni
pozdrawiam serdecznie
Smakowicie wygląda to masło, sam lubię takie kuchenne eksperymenty, więc może wypróbuje ten przepis ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Paweł dziękuję i bardzo polecam.
Usuńpozdrawiam
Wiesz, ze jak przyjadę, to będę o to skomleć, prawda?
OdpowiedzUsuńWiem i mały słoiczek czeka :D
Usuńo proszę jaki ciekawy przepis- koniecznie wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńReniu , pyszne to jest , polecam
UsuńUwielbiam takie jablkowe 'maselka'! Choc wciaz najchetnie robie dyniowo-jablkowe... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Ja Beatko , tez , dyniowo-jabłkowe też ,ale to też warte rozważenia aby zrobić , pychotka to jest
UsuńI ja pozdrawiam serdecznie
O bylam pewna, ze zrobisz Alciu! A czy karob jest zdecydowanei wyczowalny, czy minimalnie? Nigdy iz z karobem nei robilam i ciekawa jestem... ;-)
OdpowiedzUsuńBasiu :D musiałam :D
UsuńHm , tak chyba średnio na jeża , u mnie to jadła taka mamy znajoma lat ponad 85, pierwszy raz i chwaliła
buziaki