środa, 11 maja 2011

SERNIK z morelami




Lubicie serniki? Bo ja się przyznam ,że tak ,ale w bardzo małych dawkach.
Mam tak z sernikami i mocno czekoladowymi ciastami ,że choć lubię je bardzo piec i jeść , to potrafię na raz zjeść malutko.
Ciasta owocowe i drożdżowe mogę jeść w ilościach hurtowych :D
Ten sernik to mieszanka przepisu Kingi i różnych pomysłów Krysi, ważne było, żeby nie miał jajek.
Na początku się zastanawiałam da się czy nie da się taki upiec.
Naprawdę się da i to bardzo smaczny.





Podstawa to tu, trochę zmieniłam ,a ponadto trochę korzystałam z różnych pomysłów Krysi (np tu i tu ) i tak powstał pyszny sernik , naprawdę

SERNIK z morelami, bez jajek
CIASTO:

1/3 kostki masła
1/3 szkl. cukru
3 łyżki kwaśnej śmietany
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1,5 szkl. mąki

MASA SEROWA:


1 kg półtłustego twarogu( dałam taki 3 razy mielony-500g i wiaderko-500g Delfico)
3/4 szkl. cukru pudru
1/2 kostki masła
1 torebka budyniu waniliowego
1 cukier waniliowy
1/3 szklanki smażonej skórki pomarańczowej

oraz

puszka moreli

i ew. polewa

400g kwaśnej śmietany ( u mnie po połowie 36% i 22%)
1-2 łyżki cukru pudru

Masło, cukier i śmietanę przeznaczone na ciasto wymieszaj w misce ręką na jednolitą masę. Dodaj proszek do pieczenia i mąkę. Zagniataj, aż cała mąka połączy się z masą maślaną. Podziel ciasto na trzy części. Z dwóch rozwałkuj placek takiej wielkości, aby można nim było wyłożyć dno i boki blaszki do pieczenia (może być kwadratowa o boku 25 cm lub tortownica 26 cm). Ciasto ułóż w suchej blaszce i mocno przyciśnij do jej boków. Z reszty ciasta rozwałkuj cieniutki prostokąt. Potnij go wzdłuż na paski a szerokości 1 cm. Przepuść ser przez maszynkę co najmniej dwa razy (lub kup już zmielony). Ważne jest, aby był wilgotny, wtedy sernik będzie się rozpływał w ustach. Jeżeli kupisz ser zbyt suchy, po zmieleniu dodaj do niego 1/2 szklanki kwaśnej śmietany.
W misce rozetrzyj mikserem miękkie masło z cukrem pudrem na pulchną masę. Dodaj budyń, cukier waniliowy. Cały czas miksując, dokładaj stopniowo zmielony twaróg. Na końcu dorzuć skórkę pomarańczową i wymieszaj ostrożnie łyżką.
Wyłóż masę na ciasto, dokładnie rozsmaruj, ułóż pocięte odsączone z zalewy morele. Wstaw sernik na środkowy poziom piekarnika (180 st. C) na 40 minut. Wierzch gotowego sernika powinien być zrumieniony na złoto.

Uwagi moje

-ja całe ciasto dałam na spód ,a wierzch upieczonego sernika polałam śmietaną kwaśną(mieszanką 36% z 22%, śmietany było 400g plus 2 łyżki cukru pudru) i wstawiłam z powrotem do piekarnika gorącego ,ale już wyłączonego po 20 minutach wyjęłam i wystudziłam
-ja spód sernika czyli ciasto podpiekłam na blado, przestudziłam i dopiero kładłam masę serową


28 komentarzy:

  1. Bardzo ładny, przyjemny. :-) Lubię serniki. Między pieczeniem ich robię długie przerwy, ale wtedy już rzucam się na nie i jem duże kawałki i znów czuję się nimi nasycona do czasu. :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny jest!
    ja serniki też lubie piec, zjeśc zjem, ale żeby się zajadać to już nie.
    Ale Twój to bym zjadła, uwielbiam morele!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudownie Ci się udał:) Pysznie wygląda i już widzę pewnego sernikożerce, jak się zastanawia kiedy go upiec;)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Serniki są bardzo lubione w mojej rodzinie.
    Ja nie jestem aż tak wielkim fanem ale zawsze mogę zjeść kawałek.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam serniki...chociaż zawsze piekłam z jajkami...przyda się i taki przepis zwłaszcza że morele bardzo lubie...jednak poczekam na świeże:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Alcia, ta polewa wygląda obłędnie! Zapisuję na zaś :)
    A serniki lubię bardzo, ale takie "polskie", raczej ciężkie i opadnięte (a nawet przypalone ;) - to ideał mojej ciotki jednej - opadnięty, lekko przypalony, żółciutki, konkretny sernik) - z tych lżejszych kremowych to chyba tylko nowojorski słodko-słonawy. A ten leciutki czy taki konkretniejszy?

    Buziak :)

    OdpowiedzUsuń
  7. az slinka cieknie na taki pyszny serniczek)

    OdpowiedzUsuń
  8. Krokodyl , ja tez raczej nie za często piekę
    Choć czasami częściej , bo razem z tym upiekłam jeszcze gazetowy ,ale pokaże kiedy indziej :D

    Marta,a wiesz ,że przez te morele i tą polewę u góry to mi bardzo smakował i zjadłam więcej niż zwykle

    Anta, dziękuję i trzeba piec jak jest pewien sernikożerca:D

    Desperate , u mnie też rodzina bardzo lubi serniki ,ja lubię ale jak już pisałam małe porcje

    Trzcinowisko, ja tez zawsze z jajkami , to pierwszy bez ,ale okazało się ,że nie jest to zły pomysł , bo sernik pyszny

    Monika , tak polewa jest świetna , mi bardzo przypadła do smaku
    On jest taki ciężki , trochę zbity,,ale zarazem bardzo kremowy
    Hm , chyba by Tobie Monika posmakował

    Aga , to albo piec ,albo się częstować wirtualnie trzeba:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam serniki...Twój wygląda smakowicie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. O Aluś, boski jest! Ślicznie CI wyszedł, chętnie bym się poczęstowała :)
    A powiedz, dlaczego jest ważne,by on nie miał jajek?
    Nigdy nie piekłam sernika bez jajek.

    He he;D Mówicie z Anitką o mnie,czy mi się jakos tak wydaje?;))

    OdpowiedzUsuń
  11. Majanko oczywiście, że o Tobie :D

    OdpowiedzUsuń
  12. SłodziutkieOkazje , to był pierwszy, ,ale nie ostatni sernik upieczony bez jajek , bardzo smaczny

    Madzia , dziękuję, częstuj się no wirtualnie ,ale może pomyślimy i o nie wirtualnym :D
    E to żadna tajemnica , jeden z bliskich mi sernikożerców od pewnego czasu nie je jajek,a ja chciałam jej dogodzić,żeby miała swój sernik:D
    Madzia , bingo , pewnie,że o tobie

    Anita, patrz jaka ta nasza Madzia domyślna:DDD

    OdpowiedzUsuń
  13. uwielbiam z brzoskwiniami, więc jestem pewna, że z morelami też bym polubiła :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kocham serniki i robię zawsze z brzoskwiniami, może najwyższy czas spróbować z morelami.

    OdpowiedzUsuń
  15. Acha, rozumiem:) Super,że pieczesz takie serniki, a sernikozerca na pewno zadowolony:)
    A ja tak mysle,czy dodanie jajek to zmieni w jakis sposób ten sernik? Przeciez on bez jajek cudny wychodzi :) Tak się zastanawiam.
    ;)
    Jesteście kochane, obie ,wiecie o tym nie? Moje Babeczki:*

    OdpowiedzUsuń
  16. lubimy serniki nawet bardzo!Ciekawy ten przepis, bez jajek :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Paulina, mi chyba taki z morelami bardziej jeszcze smakuje niż brzoskwiniami, a może te puszkowe morele są lepsze i to dlatego

    Avelina,pewnie ,że warto sprawdzić jak z morelami smakuje :)

    Madzia, pewnie z dwa jajka mu nie zaszkodzą , choć sernik ten smakuje inaczej niż ten gazetowy ,ale nie gorzej inaczej:D
    Madzia*

    Zielenina, tak jest inny ,ale bardzo pyszny

    OdpowiedzUsuń
  18. To ja go sobie zanotuję, bo bez jaj też trzeba mieć w pogotowiu dla pewnych gości :)Serniki lubię i rzucam się tylko na te o cytrynowej nucie lub kiedy są wzbogacone o owoce :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja podobnie lubię serniki w małych dawkach. Ten podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Beato , co prawda to prawda , trzeba mieć różne takie przepisy:D
    Wiesz ja lubię i cytrusowe i taki jeden kawowy , mniam

    Grażyna,to mamy bardzo podobnie
    Tego dałam rade zjeść w większej ilości:D

    OdpowiedzUsuń
  21. A, no to ciekawa jestem, jaki następny. :-))

    OdpowiedzUsuń
  22. uuuu, zjadło mi większość komentarzy :(

    Krokodyl ,ulubiony całej rodzinki tj gazetowy tort serowy , mniam

    OdpowiedzUsuń
  23. Zapraszam wszystkich chetnych do udziału w Nowej Cukierni u Polki. Bierzemy się do pracy dziewczyny!czekamy na pierwszą chętną gospodarzącą!
    http://smakialzacji.blogspot.com/2011/05/dotyczy-cukierni-u-polki.html

    OdpowiedzUsuń
  24. Alciu to tak jak u mnie :)
    Serniki lubię ale po pierwsze musi być ciężki i typowo polski, po drugie albo na zimno, po trzecie w nie za dużych ilościach :)

    Cudnie Ci się upiekł Alu! w Ogóle po nim nie widać, że nie ma w nim jaj.

    OdpowiedzUsuń
  25. Wspaniały. Widzę, że masz z sernikami zupełnie jak mój mąż.

    OdpowiedzUsuń
  26. MałgosiaZ, dziękuję za odwiedziny i zaproszenie :)

    Asia, bo wiesz są takie sernikożercy, ,że pół blachy zjedzą, a my jesteśmy tylko degustatorami sernikowymi :D
    E bo on w smaku nie był gorszy niż te jajeczne , hm jak dla mnie to nawet chyba lepszy był:D

    Kabamaiga , tak?A wiesz to fajnie bo czasami w świecie sernikożerców czuję, że coś ze mną nie tak ,a to widać więcej ludzi tak ma :D

    OdpowiedzUsuń
  27. boooniu!
    zakochałam się w tym serniku i nie przestanę, dopóki go nie zrobię!

    OdpowiedzUsuń
  28. Olcik, oj to trzymam kciuki za powodzenie i mam nadzieje ,że posmakuje tobie

    OdpowiedzUsuń