poniedziałek, 21 czerwca 2010

Weekendowa Cukiernia Poleczki czyli słynne WC






Oto tarta , oto pyszna tarta , oto ( nie jestem skromna ,ale takie są fakty :PPP) piękna tarta.
Ten przepis znalazła i zaproponowała nam w swoim WC do pieczenia Polka Zawszepolka ***
Ja się skusiłam i jestem bardzo zadowolona z wyboru Poleczki i z moich efektów piekarniczych
Bo tarta jeszcze jest pyszna jakby jej było mało innych zalet . Bardzo polecam!!!



Migdałowa tarta z truskawkami

Na formę o średnicy 26.5cm-moja miała 28 cm i tak ledwo masę zmieściłam , trochę wykipiało
Spód tarty I

350g mąki pszennej(krupczatki i mąki semoliny w stosunku 1:1)
225g zimnego masła, podzielonego na kostki
100g drobnego cukru do wypieków
żółtka z 3 dużych jajek

Mąkę przesiać do miski.
Dodać cukier, wymieszać i dodać zimne masło pokrojone na kawałki.
Wetrzeć masło w mąkę, aż do powstania dużych okruchów.
Dodać żółtka i szybko zagnieść ciasto, zlepić w kulę, owinąć folią spożywczą i schować do lodówki na minimum 40 minut.
Po tym czasie ciasto cienko rozwałkować, wyłożyć nim formę do tarty i ponownie schować do lodówki na 40 minut.
Piekarnik rozgrzać do temperatury 180C (termoobieg 160, gaz 4), wyłożoną ciastem formę przykryć kawałkiem papieru do pieczenia, obciążyć ceramicznymi groszkami i piec przez 15 minut.
Zdjąć groszki, papier i dopiekać kolejne 5 minut, aż ciasto będzie złoto-brązowe.
Wystudzić.

Nadzienie tarty

350g niesolonego masła
175g cukru
350g mielonych migdałów
4 duże jajka

Masło ubijamy z cukrem na puszystą masę (tak jak na masę do tortów).
Dodajemy mielone migdały i miksujemy.
Dodajemy po jednym jajku i miksujemy na gładką masę.
Masę przekładamy do upieczonego spodu i pieczemy przez 35 minut w piekarniku nagrzanym do 160C (termoobieg 140, gaz 3).
Studzimy na kratce.

Wierzch tarty


1kg dojrzałych truskawek
cukier puder
opcjonalnie kilka kropli ulubionego alkoholu


Truskawki kroimy wzdłuż na ćwiartki( ja na plastry),
(jeśli używamy alkoholu to przekładamy je do miski i delikatnie mieszamy z alkoholem).
Układamy je na wierzchu wystudzonej tarty i posypujemy cukrem pudrem.



A kroiłam takim przydaniem

36 komentarzy:

  1. Jaki słodki przydaś;)
    Tartę trzymam na ostatni weekend, ale Twoja jest przepiękna, że utwierdzasz mnie w postanowieniu upieczenia;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tarta wspaniała! Niemniej cudny gadżet do krojenia - zdradzisz gdzie można takie cudo zdobyć?
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gospodarna narzeczona , ***dziękuję ślicznie

    Pinkcake , gilotynka jest tez bardzo użyteczna
    a tarte polecam


    Anna-Maria , dziękuje
    a przydaś mam z Anglii od mojej internetowej Siostrzyczki
    ale w Polsce w jakimś sklepie internetowym albo na alegro też widziałam

    OdpowiedzUsuń
  4. Widziałam już tę tartę, chyba u Szarlotka i kusi mnie ona bardzo...Pięknie Ci wyszła :)

    OdpowiedzUsuń
  5. idealnie te truskawki poukładałaś.. :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Margotku ale po co skromność kiedy ta tarta jest po prostu obłędna.
    I pokrojona rzeczywiście po aptekarsku, przydaś sympatyczny bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Margot tarta grzechu warta - widzisz ja rymuję :)

    Też się do niej przymierzam bo zapowiada się bardzo smakowicie.

    serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie wygląda i rzeczywiście musi być pyszna. ja się czaje na ostatni weekend, choć mogę nie dać rady czasowo.
    Ale nawet jak nie dam, to sobie przynajmniej takie cudeńka pooglądam.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Grażyna , bardzo dziękuję

    Asieja , to nie ja to przydaś tak kroi:D

    Lu , oj ślicznie dziękuję , a przydaś to prawdziwy przydaś :DDD w sezonie truskawkowym

    Ewelosa , oj warta grzechu , tu się zgadzamy :)

    Usagi, warto upiec , mówię Tobie warto :DDD

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak, tak, przepiękna! A że przepyszna, to wierzę na słówko. ;))

    Przydanie mi się podoba.
    Gdzież takie można kupić, mmm?

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Zaytoon , dziękuję ślicznie
    a przydaś jest np tu
    http://czerwonamaszyna.pl/krajalnica-do-truskawek-msc-simply,5592,p.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie no... jak się ma takiego przydasia to tarta nie moze nie być piękna ;) Jest cudna Alciu :)) U mnie bedzie na piątkowe zakończenie roku szkolnego.

    OdpowiedzUsuń
  13. Rewelacja. Pięknie ułożone te truskawy. No i przydaś przydasiem, ale skąd wzięłaś tyle truskawek o jednakowej wielkości?

    OdpowiedzUsuń
  14. Mafilka , dokładnie tak jak piszesz:))) A tak początek wakacji zasługuje na takie ciasto:D

    Kabamaiga, to zwykłe truskawki z rodzinnego pola :D One nie były takie aż równe , fakt trochę je przebrałam ,ale nie są aż takie równe

    OdpowiedzUsuń
  15. świetny jest to ustrojstwo do krojenia truskaw :) a tarta wygląda przeapetycznie i już marzę o takiej z kleksem słodkiej śmiatanki... ach

    OdpowiedzUsuń
  16. Tarta wygląda smacznie i bardzo kusząco.Zostało mi jeszcze trochę truskawek w lodówce a Grażynka, oczami wyobraźni już zobaczyła tą tartę u mnie, więc chyba nie mam wyjścia ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. Pięknie ją Alu przystroiłaś.Taki mały truskawkowy obrazek. Aż szkoda napocząć...

    OdpowiedzUsuń
  18. Kusisz, Alu, kusisz bez opamiętania:D

    OdpowiedzUsuń
  19. Perfekcja w ukladaniu truskawkowych plasterkow Alu!

    Ale przyzadzik to masz niezly ;D

    :*

    OdpowiedzUsuń
  20. Alu, ja po prostu za Tobą powtórzę: piękna tarta! i nie kłamię, bo mówię również to co widzę. :) Powiem też, że na pewno pyszna tarta, bo środek ma bardzo podobny do tartaletek, które jakiś czas temu robiłam - więc wiem że pyszności. :)
    A poza tym, chyba zazdroszczę, więc jeśli jakoś wygospodaruję czas - to może i ja upiekę. A tymczasem częstuję się Twoją. :)
    Pozdrowienia! :*

    OdpowiedzUsuń
  21. Alu, piękna jest Twoja tarta! Wspaniale ją zrobiłaś!
    Ja też robiłam,ale moja nie jest taka śliczna. Wpis będzie jak zwykle z poślizgiem;)

    Pozdrawiam Cie ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Paula , oczywiście można dać i trochę śmietanki ,ale masa jest choć pieczona to taka kremowa :)

    Szarlotek , dokładnie nie masz wyjścia jak ja upiec :DDDD

    Amber , a wiesz ,że też tak pomyślałam ,ale na szczęście chęć spróbowania czy jednak smakuje zwyciężyła :D

    Kornik, a tak , trzeba kusić :DDDD
    i może uda się kogo skusić ?!

    Basia , dziękuję
    a przyżadek mam od Miss Poleczki :D

    Małgosiu, dziękuje i prawdę piszesz ,że pyszna:))))
    Proszę częstuj się*

    Majanka, dziękuje bardzo , nie marudź tylko pokaż swoją,jak znam życie to wygląda pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. O,
    fajny, fajny ten Twój przyrząd!:D

    Ps: Cudny wzór na wierzchu ułożyłaś:)

    Buziak

    OdpowiedzUsuń
  24. Alcia nie miałam najmniejszych wątpliwości, że ta tarta będzie i piękna i smaczna! W końcu KTO ją robił?
    Ala Mistrzyni :)
    Też mam takiego przydasia ciekawe skąd :P

    OdpowiedzUsuń
  25. Ale ciacho!
    Miód malina :D No piękne, po prostu piękne!

    Fajne te wasze truska=przydasie :)))
    pozdrówki
    M.

    OdpowiedzUsuń
  26. Olciaky, o tak mały przydaś ale w sezonie bezcenny
    dziękuję *

    Polka, a wiesz ,że ja o smak się mniej obawiałam ,ale o wygląd tak :DDDD
    No popatrz też masz , no ciekawe skąd *****

    Monika, wiem nieskromna jestem ale też mi ta tarta tak się podobała ,że nawet malutka Ala urosła z 4 cm jak ją przystroiła :DDDDDD
    Monika , to naprawdę fajny przydaś , bez niego nic ,a nic bym nie rosła :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Aluś, postaram się wrzucić jutro,ale nie obiecuję:))

    Buźka :**

    OdpowiedzUsuń
  28. Wygląda cudownie! jejku jaką ja mam na nią ochotę, chyba ją upiekę, bo jak tak na Twoja patrzę , to mi strasznie ślinka leci;)
    A Twój przydaś bardzo mi się podoba:)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  29. Majanka , widziałam i miałam racje , że jest piękna , a jak pięknie jej w przekroju

    Atino, choć z pół porcji warto upiec , za chwile nie będzie truskawek

    o tak przydaś jest fajny ja na niego mówię gilotynka truskawkowa :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Przesliczna ta tarta Alicjo! I truskawki tak rowniutko pokrojone i poukladana! 'Krajalnica' tez urocza :))

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  31. Bea, bardzo jest mi milo ,że tarta się podoba :))))Była też bardzo smaczna

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie dziwie sie wcale, ze byla ;))

    OdpowiedzUsuń
  33. Jej, Ala, nigdy bym tak idealnie truskawek nie ułożyła.. Przepięknie!

    OdpowiedzUsuń