czwartek, 3 czerwca 2010

10 zdjęcie oraz paprykarz wegetariański



Majanka zaprosiła mnie do zabawy- to pokazuję moje 10 zdjęcie.
Nic ciekawego taka foremka….Zdjęcie dosyć świeże bo z tamtego roku. Trojan mi wszystkie wcześniejsze zdjęcia wyżarł z komputera….
******
Paprykarz wegetariański , bardzo smaczny , oj bardzo. Przepis znaleziony na blogu
Co ... na obiad, czyli inspiracje kuchenne... cytuję,,



Paprykarz wegetariański

Składniki na bardzo dużą porcję:

- ok 70 g ryżu,
- 1 łyżeczka kurkumy,
- 2 marchewki,
- 1 pietruszka,
- 1 mała papryka czerwona,
- 1 mała papryka żółta,
- ok 7 łyżek drobnego granulatu sojowego,
- koncentrat pomidorowy (ok 2-3 łyżek),
- mielone siemię lniane (ok 2 łyżki),
- przyprawy: sól, pieprz, papryka słodka, pieprz kajeński,
- olej,
- woda.


Wykonanie:

Ugotować ryż z kurkumą. Marchew i pietruszkę zetrzeć na tarce (mogą być grube oczka), paprykę pokroić w drobną kostkę.
W dużej, wysokiej patelni rozgrzać olej, podsmażyć marchewkę
z pietruszką, dodać paprykę, podlać wodą. Dodać granulat sojowy, dusić wszystko razem do miękkości, dodać ryż. Musimy tak długo dusić aż wyparuje nam woda. Dodajemy koncentrat pomidorowy, przyprawiamy dużą ilością papryki, sola i pieprzem kajeńskim (raczej powinno być ostre). Na koniec dodajemy mielone siemię i porządnie mieszamy (masa dzięki dodatku siemienia zrobi się bardziej zespolona). Ostudzoną masę jemy tak jak paprykarz "

Moje uwagi
-porcja nie aż taka duża
- doprawiłam dodatkowo papryka wędzoną(sporo) i lubczykiem oraz majerankiem -po szczypcie roztartego
-to jest pierwszy paprykarz jaki jadłam i nie wiem czy podobny do tego szczecińskiego


23 komentarze:

  1. Zdjęcie świetne, wyjątkowe:)
    A przepis na paprykarz - już się drukuje!
    Pozdrowienia serdeczne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdjęcie bardzo ciekawe. Chciałabym mieć taką foremkę! ;)

    A paprykarz smakowity.
    Lubię kanapkowe pasty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubie takie smarowidla. Mylse, ze swietnie sie sprawdzi jako dodatek do bialego sera :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Smakowicie wygląda ten paprykarz. Ja ostatnio zrobiłam pastę z czerwonej soczewicy, ale zniknęła tam szybko, że nawet nie zdążyłam zdjęcia zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mmm takie pasty są świetne z ciemnym chlebkiem!

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajna forma Alu! :)))
    Czy to do babki na przykład?

    A paprykarz wegetariański bardzo smacznie się prezentuje:)
    Mniam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kumo forma cudo! CUDO! :)
    Ciekawe ile już ich masz :D
    Ala ja sobie zrobię ten paprykarz :)
    Ale może w wersji rybnej?

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też dodam rybę!
    Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Anna-Maria, dziękuję , a paprykarz pyszny

    Zaytoon, ja też bardzo ja chciałam mieć :D
    Ja też lubię takie kanapkowe pasty , oj bardzo

    Anoushka, do tej pasty prawie wszystko by pasowało , biały ser tez ,a ogórek kiszony jak pasuje :P

    Isadora, o tak te z soczewicy to niebo w gębie-moje najulubieńsze

    Paula , zgadzam się , ja podałam z chlebem żytnim

    Majanko, ta forma to do Angel cake
    http://img.foodnetwork.com/FOOD/2003/09/29/ig1a05_angel_food_cake_lg.jpg
    taka babka piankowa z cream of tartar

    Poleczka , no trochę ich mam :PPPP
    pewnie ,ze może być ryba jeśli chcesz :) , tylko chyba już do chłodnej dodać , ja się nie znam :D

    Amber, to chyba nawet będzie bliżej oryginału z tą rybą :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Taki paprykarz to dla mnie jak pomidorówka.
    Mogę jeść codziennie :)
    Super.

    pozdrawiam M.

    OdpowiedzUsuń
  11. O Rany! Kolejny pyszny przepis wege u Ciebie! Jak znam życie jest przepyszny!

    OdpowiedzUsuń
  12. Margot, nic ciekawego!?! Przecież to moja wymarzona forma do ciasta szyfonowego! Muszę zainwestować w nią w końcu :D
    Paprykarz też mi się podoba, chociaż nie mam pojęcia co to granulat sojowy ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Monika. , ha ha , ja z pomidorówka mam tak samo -codziennie , 3 razy dziennie :DDD

    Ania , przyznaje bardzo pyszny :P

    Komarka, tak to ta forma :))) Ja bardzo o niej marzyłam i w tamtym roku...
    Paprykarz pyszny , a granulat to ta najdrobniejsza proteina sojowa
    takie cośhttp://sante.pl/files/foto/produktysojowe/granulat_sjowy_d__sma.jpg

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam te Twoje warzywne kombinacje :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Domowy "szczeciński", czyi rybny robiłam, ale takiego wegetariańskiego nie próbowałam. Muszę naprawić swój błąd :DDD

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo mi sie podoba ten paprykarz Margot :) Tyle tylko, ze jak nareszcie bedzie na farmie papryka, to juz nie bedzie korzenia pietruszki... Ale moze jesienia uda mi sie 'upolowac' i to i to ;)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Magoldie , dziękuje za te przemiłe słowa ***

    Andziu , pewnie ,że błąd :D, ale łatwo go naprawić ***

    Bea, bardzo smaczny jest , hm ,,bo cały ambaras ,żeby dwoje chciało na raz " tak mi się skojarzyło:D mam nadzieję ,ze uda się Tobie,,zapolować" w przybliżonym czasie na oba

    OdpowiedzUsuń
  18. Witam,
    Cieszę się bardzo że paprykarz Ci smakował :-)
    Jak dla mnie ta porcja też była za duża, dlatego część zamroziłam, zobaczymy co z tego wyjdzie ;-)
    Pozdrawiam
    Edyta

    www.cobylonaobiad.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  19. własny chlebek, własny paprykarz, niebo w gebie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. darcol00 , bardzo posmakował i przepis poszedł w ,,świat"

    Aga-aa, tak , tak chleb domowy koniecznie do kompletu:D

    OdpowiedzUsuń
  21. a to taki paprykarz na kanapce się zjada, o widzisz, to trza zrobić, bo uwielbiam tego typu nakładki na chlebek (:

    buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  22. Foremka fajna, ale paprykarz, to nie jest moje ulubione danie....za to połówek uwielbia ;D

    OdpowiedzUsuń
  23. Viri , nie wiem czy tak się go zjada , ale tak smakował :D

    Szarlotek, tak foremka fajna
    a ten paprykarz może smakować inaczej niż ten co znasz i może tobie posmakuje ?

    OdpowiedzUsuń