Ale dziś zrobiłam pyszną kolację czyli owsiankę wg swojego pomysłu(jeśli można coś jeszcze wymyślić w tym temacie), którą podałam z jeszcze ciepławym , świeży chlebem z masłem
Mniam
Owsianka
200 g płatków owsianych –zwykłych
1 litr wody
1 litr mleka
trochę skórki z cytryny
szczypta imbiru, kardamony , soli
Wszystko razem gotować ok. 10-15 minut, zmiksować i dodać
dużą garść rodzynek
1 łyżkę masła i trochę brązowego cukru trzcinowego
Przepis od Tatter -zmieniłam tylko słonecznik , na sezam
Chleb jest więcej niż pyszny , przepyszny
Chleb z sezamem i mąką jaglaną
400g białej pszennej maki chlebowej
100g mąki jaglanej( zmieliłam ziarno proso w swoim młynku do zboża)
200g pszennego zaczynu zakwasowego 100% hydracji
230g wody temp. 25C
3 łyżki płynnego miodu
1 łyżka soli
100g uprażonych nasion sezamu
Obie maki, zaczyn i wodę wymieszać w misce i zostawić na 20 minut. Dodać resztę składników i zagnieść sprężyste ciasto, o dobrze rozwiniętym glutenie. Zostawić, szczelnie przykryte, w ciepłym miejscu na 2 godziny, składając ciasto raz po godzinie.
Uformować bochenek i włożyć go do kosza, złączeniem w górę. Ciasto przykryć płótnem i wsadzić do foliowego worka. Włożyć na noc do lodówki (4C).
Następnego dnia wyjąć ciasto z chłodu, zostawić na stole, a w tym czasie rozgrzać kamień
Bochenek przełożyć na łopatę, naciąć i wsunąć do gorącego pieca. Piec z parą 5 minut w 250C, 10 minut w 240 i dopiekać przez kolejne 15 minut w 200C.
Owsianka to moja propozycja na trwający Festiwal płatków owsianych Joanny
chlebek z taką owsianką pewnie smakuje wyśmienicie! szczególnie taki jeszcze ciepły :)
OdpowiedzUsuńAlu, owsianki niestety bym nie przełknęła (ani zupy mlecznej, ani kaszki na mleku, ani nic podobnego - siła wyższa, po prostu nie da rady...), ale chlebek... aj... tak dawno już nie piekłam... Cudowny Alu. Cudowny chleb.
OdpowiedzUsuńPaula , to prawda , ciepły chleb jest najlepszy :D
OdpowiedzUsuńMałgosiu , ja to rozumiem , bo tak mam z zupami owocowymi , szczególnie jak jest w nich choć ociupinę śmietany
a chleb jest wspaniały , niesamowicie pyszny , jestem nim zachwycona
A za mna chodzi chleb z gryką, ten od Ciebie też i nawet dziś sobie mąki nakupiłam, a Ty tu teraz jagiełkami kusisz ;) Piękny chleb :)
OdpowiedzUsuńOwsianki nie lubię, więc się nie zachwycę jeśli pozwolisz ;)
Cmok :*
Owsiankę jem w postaci: otręby owsiane plus jogurt.Bardzo smaczne.
OdpowiedzUsuńChleb wygląda wspaniale!
I jasne,że najlepszy ciepły , z masłem. Mniam.
Ojej, jak z sezamem to już mi się podoba!
OdpowiedzUsuńA ja właśnie wyjęłam z piekarnika pain de martin z przepisu, który podałaś niedawno i nie mogę się doczekać kiedy trochę ostygnie - jak on pachnie.. :-)))
Pozdrowienia ciepłe ślę :-)
Mafilka, ten?
OdpowiedzUsuńhttp://kuchniaalicji.blogspot.com/2010/02/pain-breton-i-flamiche-czy-weekendowa.html
pyszny jest:DDD
Oj kuszę bo to niesamowity chleb i jaki zdrowy , Mafilka proso też kup , koniecznie :P
Amber, ja owsiankę bardzo lubię ,ale zawsze robię gotowaną:D
O tak chleb ciepły jest pyszny chociaż podobno to nie zdrowe i dla ludzi dla chleba :P
Monika, z sezamem to wszystko pyszne , prawda? Ja uwielbiam np gomasio wyjadam go łyżkami
Monika to upiekłaś chleb z najwyższej pulki -ja pain de martina uwielbiam
Alu, to ja poproszę taką owsiankę pyszną na śniadanko i kromeczkę tego slicznego chlebka!
OdpowiedzUsuń:)))
Majanko , załatwione :)
OdpowiedzUsuńOj, owsianka! Rozmarzyłam się! Kiedy byłam mała zawsze rano babcia gotowała mi owsiankę na mleku - była pyszna... Tak dawno jej nie jadłam, dobrze, że ją przypomniałaś, i to w takiej fajnej wersji ze świeżym chlebem! Pyszności!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Anna-Maria , w końcu komuś moja owsianka się podoba a nie tylko chleb:DDD
OdpowiedzUsuńMoja babcia w każdą niedzielę robiła zacierki na mleku , jej jakie to było pyszne
Owsianki już wieki nie jadłam! Zrobiłaś mi smaka :-) Nie pogardziłabym taką pyszną kromeczką...
OdpowiedzUsuńpysznie wyglądają
OdpowiedzUsuńzapraszam do mojego 2 konkursu
http://smakuje.blox.pl/2010/05/Herbaty-Szlachetny-Smak-i-KONKURS.html
Margot jakie pyszne śniadano! A chlebek wygląda cudownie , będę o ni pamiętała :)
OdpowiedzUsuńI chlebek i owsianka super!
OdpowiedzUsuńFajne jedzonko.
pozdrawiam cieplutko
M.
Ania, proszę częstuj się:)))
OdpowiedzUsuńDorota, dziękuję
Atina, pamiętaj , pamiętaj i upiecz kiedy :)
Monika , zgadzam się z tobą i pozdrawiam
taka owsianka musi byc niesamowita. uwielbiam wieczorem usiąśc z taką pełną ciepła miseczką. najlepiej podaną przez Mamę..
OdpowiedzUsuńAsieja, bo od mamy wszystko jest smaczniejsze
OdpowiedzUsuńWspaniała kolacja.
OdpowiedzUsuńChoć ja tak pełen pozytywnej energii posiłek zjadłabym z chęcią na śniadanie. :)
Pozdrawiam!
Owsianka kojarzy mi się raczej ze śniadaniem. Ale czemu by nie zjeść na kolację ? :)
OdpowiedzUsuńZaytoon, pewnie że może być na śniadanie , tylko chleb już by nie był ciepły :DDD
OdpowiedzUsuńIsadora, ja się przyznam ,ze u mnie bywa i na śniadanie i na kolacje
Piekny chlebek!
OdpowiedzUsuńChociaz jestem po sniadanku to na Twoj zestaw mam wielka ochote :)
Bardzo mi się podoba wnętrze chleba. A owsianką, taką z łamanego owsa, ostatnio też się rozkoszuję, za sprawą pewnego miłego prezentu. Pozdrowienia Alu
OdpowiedzUsuńMagoldie ,dziękuję ślicznie
OdpowiedzUsuńGospodarna Narzeczona, bardzo dziękuję za miły komentarz
Racja, racja, z sezamem wszystko pyszne! Pain de martin - rewelacja! Naprawdę fantastyczny, super Alu, że wstawiłaś ten przepis,dziękuję :-)))
OdpowiedzUsuńMonika , ale się cieszę , to mój ulubiony jasny chleb , jestem nim zachwycona Chociaż ten porosty chleb
OdpowiedzUsuńz sezamem też jest świetny
Alu zapraszam do małej zabawy: http://majanaboxing.blox.pl/2010/05/10-zdjecie.html
OdpowiedzUsuńCiekawy, nie powiem:)
OdpowiedzUsuńa ja ostatnio owsa jem na kilogramy (; owsianka, placuszki owsiane na śniadanie, chleb owsiany odkryłam w nowej piekarni, jem i jem (;
OdpowiedzUsuńale wolałabym taki od Ciebie, po domowemu, chociaż ten też jest b. smaczny.
Majanko :DDD, kurcze ciekawe jakie jest 10
OdpowiedzUsuńOlciaky, chleb? Pyszny
Viri i słusznie , bo dużo się musisz uczy, a w owsie dużo potrzebnych studentom witamin i minerałów
owsiankę jutro na śniadanie wszamam, bo ile razy wchodze na Twojego bloga ostatnio to mam na nią ochotę :)
OdpowiedzUsuńO rany ale nabrałam ochoty na taką owsiankę z domowym chlebem :-)
OdpowiedzUsuńAlcia, o zesz Ty, skorka z cytryny w owsiance, ja to biore i sie nie pytam :-)
OdpowiedzUsuńPamietasz, ze pisalas mi kiedys o owsiance na slono, jednak zawsze troche ja slodze i ucieszylam sie ja tutak napisalas o lyzce cukru, ide zalac platki na noc :-)
Aga-aa, u mnie owsianka i tzw paciaja z jaglanki to właściwie co 2-3 dni są
OdpowiedzUsuńKasiek.pe , miło mi i bardzo polecam
Basia, ja do owsianki wszystko pcham :DDDD
Tak ja i na słono i na słodko robię , zresztą ja mocno jest paciejowa -zupy mleczne , kaszki na gęsto bardzo lubię
I mnie Alu zmobilizowalas, zrobilam taka namaczana przez noc w mleku, z suszonymi owocami i daktylami i swizymi truskawami, tylko skorki nie mialam, ale skoro wiem ze dobra, to dzisiaj cytryne na skorke kupie :-)
OdpowiedzUsuńhi , hi
OdpowiedzUsuńtak skórka to owsianki świetna sprawa :)]
My lubimy takie naturalne mocno aromatyczne przyprawy to wiem ,że i Tobie posmakuje