Miss Polka mi ostatnio w komentarzach napisała
,, Ja czekam na ciasteczka bałwankowe jeszcze hihih ;))))))” i oto one
A na dokładkę też choinkowe –obie foremki to następne mikołajkowe prezenty, a jakże obie foremki pochodzą z Wielkiej Brytanii, ale od dwóch Przekochanych Mikołajów ****
Przepis znalazłam sobie u Miss Poleczki-Podwójnie imbirowe piernikowe Mikołaje(u mnie co prawda bałwany i choinki), a przyprawę piernikowa zrobiłam wg pomysłu Mistrzyni Szabli Chlebowej Tatter -Moja przyprawa do piernika( pomysł Tatter ,ale przyprawa moja:D)
A Golden syrop zrobiłam sama, przepis kiedyś wymyśliłam teraz się chwale :D-tu pokazałam dwa lata temu
Podwójnie imbirowe piernikowe ciasteczka
Przepis znaleziony u Polki
140g niesolonego masła
100g ciemnego brązowego cukru
3 łyżki golden syrup (Polka użyła miodu ,ale ja się chciałam pochwalić przepisem na golden syrup)
350g mąki pszennej
1 łyżeczka sody oczyszczonej
2 łyżeczki mielonego imbiru
1 łyżeczka przyprawy do pierników
szczypta pieprzu cayenne
3 kawałki kandyzowanego imbiru
Piekarnik nagrzewamy do 200st.C (180st.C piekarnik z wiatrakiem, piekarnik gazowy poziom 6).
W rondlu rozpuszczamy masło, cukier i miód. Mieszamy, aż składniki połączą się. Odstawiamy do ostygnięcia.
W misce mieszamy mąkę, sodę, przyprawy i szczyptę soli.
Łączymy składniki mokre z suchymi, dodajemy kandyzowany imbir pokrojony na mniejsze kawałki i łączymy całość w kulę, którą wkładamy na chwilę do lodówki.
Po wyjęciu z lodówki ciasto rozwałkowujemy na grubość 5mm i wycinamy ciasteczka.
Pierniczki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy przez 12 minut.
Przez pierwsze 10 minut studzimy je na blasze, później przekładamy na kratkę do całkowitego ostudzenia.
Po tym czasie ozdabiamy jak chcemy –ja nic z nimi nie robiłam, są i tak pyszne
Moja przyprawa do piernika
przepis Tatter
50g cynamonu
50g kardamonu
15g mielonych goździków
15g imbiru mielonego
10g ziela angielskiego
10g gałki muszkatołowej, świeżo startej
8g pieprzu
4g ziaren kolendry
1 liść laurowy, połamany
Przyprawy ubijam w moździerzu tak długo, aż otrzymam gładki proszek (można użyć młynka do przypraw-ja tak zrobiłam).
Golden syrop, domowy
przepis autorski
na 1 słoik ok 1/2 litrowy
250 g fruktozy
250 g glukozy
50-70 g gorącej wody
Wymieszać wszystko w misce ,nałożyć papkę łyżka do słoika (słoik wyparzony) zakręcić i pasteryzować (słoiki w garnku z wodą)ok 30 minut
Jeśli nałoży się do 2 małych słoiczków mieszanka w pasteryzacji rozpuści się wcześniej .
Alus jestes przekochana :*
OdpowiedzUsuń'Polka użyła miodu ,ale ja się chciałam pochwalić przepisem na golden syrup' :)))) Tylko Ty moglas tak wspaniale to napisac ;) Usmialam sie do lez! :)
A smakowaly chociaz?
Sciskam milion razy :*
Ale masz fajnych tych mikołajów! :)))
OdpowiedzUsuńZjadłabym takie ciacha!
Bałwanek się do mnie uśmiecha :)))
OdpowiedzUsuńPolka :DDDD
OdpowiedzUsuńpewnie ,że smakowało i będzie smakować bo mam je jeszcze -wczoraj piekłam i nie pozwoliłam wszystkich zjeść :P
Oczko, oj tak mikołaje są kochane
Lu, o tak do ciebie i pewnie na dokładkę się cieszy ,ze tyyyllle śniegu jest :D
OdpowiedzUsuńAlu, a mnie się ogromnie podoba choinka! Piękne masz foremki! Nic tylko piec takie cudeńka! A potem szybko pałaszować!
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się Twoje ciasteczka, Alu! Bardzo!:)
OdpowiedzUsuńCiacha przepiękne i smakowite a foremek Ci zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńBałwan jest rozbrajający, poprawia humor i nawet na ten śnieg jakoś przyjemniej wyjść:)
OdpowiedzUsuńOj zjadłabym takie ciacho!
Aniu , zgadzam się 100%****
OdpowiedzUsuńGoś , ślicznie dziekuję :)
Grażyna, były też w Polsce w sklepie kuchnia.tv. i na alegro-mi udało się kupić jeszcze kwiatek i kucyka
Marze jeszcze o takim Mikołaju Polkowym i takiej Wróżce jak ma Tili :D
Kornik, o tak bałwan jest super i wyjątkowo smaczny :P
Hi, nice blog! Keep doing.
OdpowiedzUsuńIf you want, you can visit my blog.
Happy new year!! :)
No proszę, kolejne fajne foremki nie wspomnę o pysznych ciastkach ;)Kusicielka...:)
OdpowiedzUsuńforemki godne ciasteczek i na odwrót. :]
OdpowiedzUsuńSzarlotek , dziekuję , wiesz ja jak już pisałam kolekcjoner jestem tzn mam bzika na punkcie foremek :P
OdpowiedzUsuńCukrowa, ślicznie dziekuję
Zabiłaś mnie tym stwierdzeniem, o pochwaleniu się! Swoją drogą - to świetnie, że to zrobiłaś, bo dzięki tobie zniknął mój problem z pomijaniem przepisów, w których należało ów syrup zastosować. ;))
OdpowiedzUsuńCiasteczka urocze i zapewne pyszne!
Pozdrawiam! :)
Margotku Kochana Ty - ja miałam wysłać @ do Ciebie z linkiem a ty sama sobie go znalazłaś :)
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj biegałam za strojem dla synusia na jutrzejszy bal do przedszkola :)
Widzisz grzeczna byłaś to i Mikołaje Cię nadal odwiedzają hihihi ale foremeczki to masz cudowne cudowne - normalnie jak nie jestem zazdrośnica to teraz jestem :) Też jestem nałogową zbieraczką :)
serdecznie pozdrawiam i ślę buziaki
Zaytoon , :D bo to prawda , wiesz wychodzi bardzo dobry , bo aj poczytałam ,ze ten zloty syrop to tylko glukoza i fruktoza , to kupiłam , wyszło za pierwszym razem , na cin cin wiecej osób robiło ten syrop
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ewelosa, a znalazłam ***, no teraz sezon karnawałowy i bale w przedszkolu ruszyły pełną parą
hi hi, wiem jak to jest jak nowa foremkę zobaczę :P
całuski
I slusznie Alcia, ze chwalisz sie tym syrpomem, bo nigdy bym na to ni ewpadla, a Ty zlota raczka wyczarowalas :-)
OdpowiedzUsuńChioneczka - cacuszko, oj az milo popatrzec na osniezone drzewa gdy taka ma sie w reku, nieprawdaz?
Buziaki!
Basia, on z potrzeby powstał:), teraz już wiem gdzie i jak go kupić ,ale 2 lata temu nie wiedziałam jak to ugryźć , poczytałam i sposób był bardziej niż prosty
OdpowiedzUsuńOj tak łatwiej na świat ośnieżony patrzeć jak się ma w puszce takie ciasteczka , to prawda
Jakie urocze te ciasteczka! CUdeńka:)))
OdpowiedzUsuńMajanko , urocze ciasteczka uroczo dziękują
OdpowiedzUsuńGolden syrup-łaaał!:D
OdpowiedzUsuńJa nie wiem jak innym ,ale mi ten przepis się przyda.
No cudne bałwankowe ciasteczka.Miss Poleczka musi być z Ciebie dumna ,Alciu!xD
Olu , to się cieszę ,że przepis na syrop się przyda***
OdpowiedzUsuń