piątek, 10 lipca 2009

Skrętki czyli WP # 39 -odsłona 1





Oto pierwsza propozycja reve82 , gospodyni Weekendowej Piekarni # 39
Ewa z Dziś mam smaka na… ten przepis znalazła na stronie Arla
Skrętki czyli takie drożdżowe pyszne paluszki, są bardzo proste i bardzo pyszne.
Z ich zrobienie, pieczeniem czy zjedzeniem nie ma żadnego kłopotu.



Polecam
Przepis podaję za rewe82



Skrętki
Składniki na 20 sztuk
• 25g masła
• 4ooml mleka (z części mleka i drożdży przygotować rozczyn drożdżowy)
• 100ml jogurtu naturalnego
• 25g świeżych drożdży
• 1 duże jajko
• 2 łyżeczki cukru
• 2 łyżeczki grubej soli
• 200g mąki sitkowej (można zastąpić mąką pszenną)
• 550g mąki pszennej
Dodatkowo
• 1 roztrzepane jajko
• 1 i ½ łyżeczki grubej soli
• ½ łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu
Masło rozpuścić w rondlu, dodać mleko. Miksturę przelać do miski, dodać jogurt naturalny, rozczyn drożdżowy oraz 4/5 przygotowanej mąki. Zagnieść ciasto i przełożyć je na omączony blat, zagnieść ponownie wykorzystując resztę przygotowanej mąki. Ciasto powinno być elastyczne i i nie lepić się do rąk. Rozwałkować je na prostokąt o wym. 20 x 60 cm, posmarować jajem i oprószyć przygotowaną solą i pieprzem lub ziarnami. Tak przygotowane ciasto tniemy na 20 pasków o szer. ok. 3 cm. Każdy z pasków skręcamy wokół własnej osi. Otrzymane skrętki układamy na papierze do pieczenia, mocno dociskając końce skrętków do blachy. Odstawiamy na ok. 40 minut pod przykryciem, aby podrosły. Pieczemy w rozgrzanym do 225 st. C piekarniku ok. 12 minut.

20 komentarzy:

  1. Przeciez ja wiedzialam ze bedziesz pierwsza :DDDDD
    Ale puchate skretki!
    Aaaaa pieczemy dzisiaj to na 'j'? :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękniutkie Ci wyszły Margot. Az chce się sięgnąć po takiego paluszka, mniamku !:))
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  3. starałam się być pierwsza :P
    i już myślałam że się nie uda :P bo późno się wzięłam ale jest :D
    p.s możemy dziś albo jutro skoro świt
    Majanka, ślicznie dziękuje ,proszę poczęstuj się

    OdpowiedzUsuń
  4. ale pyszniaste :)a ja się nie wczytywałam w przepis i myslałam, że to jeden bochenek bedzie :)

    jagodzianki sie szykują? ;->

    OdpowiedzUsuń
  5. Aklat,bingo ,tak jagodzianki :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Sliczne skretki! Takie rumiane i apetyczne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki Ci, Margot! Ja się zafiksowałam na tym przepisie i odczytałam, że tam trzeba 25 dkg masła! I już postanowiłam zrezygnować z pieczenia tak tłustego ciasta...
    Upiekę je wobec tego na rodzinną imprezę, zwłaszcza że piękne i puszyste są, przynajmniej te Twoje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ania, tak są prościutkie i bardzo pyszne
    An-na , tak nadają się świetnie jako dodatek np do sałatek ,są bardzo puszyste :) I nic ,a nic nie są tłuste :D
    te 25 g masła w zupełności im starcza :))

    OdpowiedzUsuń
  9. co na "j"??????????????????
    Zjadłabym takiego skrętka i to nie jednego, a tu wszędzie porzeczki ;)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Co na j? Jagodzianki :P Jagodzianki
    proszę się częstować,w zamian ja się poczęstuje porzeczkami ,mogę ?

    OdpowiedzUsuń
  11. Wiedziałam, że będziesz pierwsza:) Pysznie wyglądają:) A na jagodzianke , to ja chętnie wpadnę;)

    OdpowiedzUsuń
  12. A to ja jednak pas ;) Jagodzianki lubię na obrazkach tylko i bardzo mi się wtedy podobają, ale wiem, że bym nie zjadła... Choc i jagody lubię i drożdżowki ;/

    OdpowiedzUsuń
  13. Alu, one prawie jak grissini wyglądają. :) Tylko grubsze. :)

    Ps. Alu, włącz proszę GG...

    OdpowiedzUsuń
  14. fajowe skrętki wyszły...moje też już upieczone tylko się lenię z publikacją...ale mam męża w końcu dla siebie więc się nie ma co dziwić:) smacznego!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Atino :) ktoś musiał być pierwszy :)
    p.s to jutro wpadnij *

    Mafilka ale te domowe jagodzianki to coś innego zupełnie , ja takich nawet z cukierni nie ruszę :(

    Małgosia ,zdecydowanie grubsze dwa i się najadłam ,ale bardzo pięknie pachną

    Ewa , nie zając publikacja :) choć trochę ciekawa jak twoje wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  16. jaki puchate te skrętki! i takie kształtne, na pewno pyszne, nie podrzuciłabys jednej do naszego dzisiejszego grilla? ;)
    pzdr

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale ładne skrętasy Ci wyszły, Margot :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Viridianka , jedna to mało :P, dziękuje za komplementy
    Aniu,ślicznie dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  19. Skrętki jak się patrzy!
    Pięknie puchate i wyrośnięte, a to przyrumienienie jakie apetyczne...

    OdpowiedzUsuń
  20. Kass****, ślicznie dziękuję w imieniu skrętków

    OdpowiedzUsuń