niedziela, 14 grudnia 2008
Żurawinowy keks
Keks ,który pachnie jak Święta Bożego Narodzenia. Jest nie tylko bardzo pachnący ale tez pyszny ,bardzo polecam.
Przepis znalazłam na blogu Ayn
Żurawinowy keks
* 3 1 / 2 szklanki (500 g) mąki
* 1 1 / 2 łyżeczki proszku pieczenia
* 1 łyżeczka sody do pieczenia
*1 łyżeczka soli
* 110 g masła, o temperaturze pokojowej
* 1 szklanka (210 g) cukru
* 4 łyżeczki skórki startej z pomarańczy-ja dałam z 4 dużych pomarańczy
* 2 jajka
* 2 / 3 szklanki (150 ml) soku pomarańczowego
* 2 / 3 szklanki (150 ml) mleka
* 2 / 3 filiżanki (140 gramów) posiekanych suszonych moreli
* 2 / 3 filiżanki (80 gramów) grubo pokrojonych orzechów włoskich
* 3 filiżanki (300 g) świeżych lub mrożonych (nie rozmrażać) żurawin-moje były amerykańskie ,duże
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni C ,formę posmarować masłem i obsypać mąką
W małej misce, wymieszać razem mąkę, sól, sodę i proszek do pieczenia.
W dużej misce , mikserem ubić masło z cukrem. Dodać pomarańczową skórkę, jajka. Każde osobno ,dobrze utrzeć. Dodać mleko i sok, dobrze wymieszać.
Dodać zawartość małej miski z suchymi składnikami i utrzeć mikserem .Na koniec wymieszać z morelami, orzechami i żurawiną-dużą żurawinę amerykańską ,warto przekroić na pół.
Umieścić ciasto w formie /foremkach
Pieczenie
* W tortownicy z kominkiem w srodku (25 cm) - pieczemy 60-70 minut
* 2 średniej keksówki (20x12x7 cm) - pieczemy 50-55 minut
* 6 małych keksówek (14x7x5 cm) - pieczemy 40-45 minut
Smacznego
-ja piekłam w takiej foremce z Lidla na 6 małych chlebków oraz w malutkiej foremce keksowej ,bo ciasta jest dużo
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Margot, ja uwielbiam keksy! :) A keks z żurawiną jestem pewna, że to prima sort! :)
OdpowiedzUsuńMałgosiu ,jest pyszny ,mało słodki ,kwaskowy ,mniam.Przez dodatek świeżych owoców pewnie nie może zbyt długo leżeć ,ale to nie problem ,szybko się go je
OdpowiedzUsuńMmmm wyglada przepieknie :)
OdpowiedzUsuńO wygląda smaczniusio:) Ta foremka no mini keksy też mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńŚliczne te czerwone owoce w przekroju!
OdpowiedzUsuńdziękuję i polecam
OdpowiedzUsuńFajne te keksy! I tyle mają skórki z pomarańczy, widać ją w przekrojonej babeczce! I te żurawiny! Tyle rzeczy chciałoby sie upiec, tylko czasu za mało...
OdpowiedzUsuńSuper przepis i wprost genialnie wygląda w formie takich małych keksików :) Piękne :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te foremki! :)
OdpowiedzUsuńTe mini keksiki slodkie sa:)
I te owoooooceeee! Mniam
Ja jak Malgosia : uwielbiam keksy i uwielbiam zurawine!
OdpowiedzUsuńA Tobie Margot dziekuje za wyszukiwanie tych wszystkich smakowitosci dla nas! :*
Przyłączam sie do zachwytów...żurawina...keks...pycha!!!
OdpowiedzUsuńna drugi dzień jest również pyszny ,a nawet jeszcze lepszy
OdpowiedzUsuńWygląda bajecznie ! :)
OdpowiedzUsuń