poniedziałek, 6 października 2008

Zwetschgenkuchen czyli kruche z śliwkami

Przepis znalazła Sinistra z Cin Cin i upiekła ,wstawiła zdjęcie i już wiedziałam ,że ja też muszę ,tak muszę je upiec i to był strzał w dziesiątkę ,bo ciasto jest pyszne! I wyjątkowo łatwe. Szybko się robi ,a jeszcze szybciej zjada!



Zwetschgenkuchen
wg Clarissy Hyman

200 g mąki
75 g cukru pudru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka cynamonu
150 g masła
1 żółtko
1 kg śliwek


Wymieszać ze sobą suche, wsiekać masło i zrobić kruszonkę. Dodać żółtko, zagnieść. Ciasto jest dość lepkie. Schłodzić. Śliwki umyć, wydrylować, krojąc na połówki. Wylepić ciastem tortownicę o średnicy 23 cm .. Poukładać śliwki na cieście skórką do góry. Piec ok. 45- 50 min w temperaturze 200stopni C.


Sinistra

3 komentarze:

  1. O! Dzisiaj na blogach wysyp śliwkowych pyszności! :) Margot, a Ty kochana, z kuchni w ogóle wychodzisz? ;-))

    OdpowiedzUsuń
  2. No wlasnie, tez powinnam Cie o to zapytac ;)
    Margot, niech zyja sliwki! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak ,niech żyją śliwki!
    Toć wychodzę:D ,bo i blogi sobie oglądam i do pracy wypada iść :D

    OdpowiedzUsuń