Zrobiłam racuchy z kwiatami czarnego bzu, wykorzystując znakomity przepis Krysi na ciasto, zmieniłam tylko jabłka na poobcinane z łodyżek kwiaty czarnego bzu, coś pysznego.
Przepis na racuchy cytuję za Krysią,,
Racuchy drożdżowe
* 2,5 szklanki mąki + 2 łyżki do zaczynu
* 1 - 1,5 szklanka mleka + 6 łyżek do zaczynu
* 1,5 łyżki cukru do zaczynu
* 30 g drożdży
* 1 jajko
* 1 żółtko
* szczypta soli
Mleko oczywiście lekko ciepłe. Zaczyn to tylko tyle aby cokolwiek drożdże ruszyły. Razem do michy i wyrobić mikserem. Ciasto jest jak gęsta śmietana. Dodaj pokrojone jabłko*, wymieszaj i michę przykryj folią spożywczą i odstaw do wyrastania (wstaw tę michę w drugą, w której jest ciepła woda a po 15 minutach już będziesz smażyć racuchy)
Smażę w dość głębokim oleju. Tak gdzieś ze 2,5 - 3 cm. Nakładam to wyrośnięte ciasto łyżką, którą za każdym razem moczę w kubku z gorącą wodą."
*ja dałam z 2 garści obciętych z łodyżek samych kwiatów czarnego bzu.
Ależ pięknie Ci się usmażyły. Bardzo się cieszę że przepis się sprawdził
OdpowiedzUsuńKrysiu, dziękuję.A przepis i technologia bardzo przypadły mi do gustu, powtórki będą, z jabłkami, gruszkami i bananami itd :)
Usuń