Następne magdalenki warte pieczenia, przepis Agnieszki z Kuchnia nad Atlantykiem. Rozkoszne maleństwa pełne smaku. Zapraszam.
Magdalenki dubeltowo karmelowe
ilość: 18 szt niewielkich magdalenek (każda wielkości ok.6x4cm mniej więcej)
80 g roztopionego masła
80 g cukru brązowego (dałam częściowo Dark Muscovado, tak z 30 g reszta nierafinowany brązowy)
2 duże jajka
1/4 łyżeczki soli
80 g mąki z proszkiem (lub zwyklej maki + 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia)
3 łyżki płynnego karmelu *
Nagrzać piekarnik do 220ºC. Ubić dobrze mikserem na najwyższych obrotach (i dość długo - minimum 5 min) cale jajka z solą i cukrem, aż powstanie gęsta i puszysta masa. Wmieszać (nie mikserem ! -łyżką lub plastikową łopatką) mąkę z proszkiem, a następnie roztopione masło połączone z karmelem*. Wlewać masę do pełna do foremek na magdalenki**. Ja używam silikonowych, których nie trzeba nawet natłuszczać. W przypadku innych foremek oczywiście natłuszczamy i wysypujemy je mąką lub bułką tartą. Piec madeleines w 220ºC przez 8-12 min lub aż się lekko zezłocą na brzegach (w moim piekarniku trwa to 9 min na programie góra/dół na 2 stopniu rumienienia).
*5 łyżek cukru i 1 łyżkę wody stopiłam na karmel, zdjęłam z ognia i dolałam(uwaga pieni się) z 3-4 łyżki wody, delikatnie pogrzałam na gesty, ale płynny karmel, przestudziłam i odmierzyłam 3 łyżki i dopiero dałam masło, bo podobno inaczej potrafi się zestalić na kamień.
** ja jak zwykle ciasto nakryte folią przed pieczeniem wstawiłam na około 2 (można dłużej) do lodówki
Alu podwójnie karmelowe - to już brzmi pysznie. Wyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuńMałgosiu dziękuje i bardzo polecam
Usuń